Dawca44 Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Witam szanowne grono, mam taki oto problem, chciałem się właśnie przejechać, zapalam moto, a spod niego leje się paliwo... rozkręciłem co trzeba, patrzę, a tu paliwko ciurkiem leje się z wężyka (jednego z dwóch) wychodzącego spod airbox'a i spiętego gumką do tego drugiego właśnie. Ale leje się tylko po zapaleniu, jak zgaszę to przestaje. Stało się to nagle, nie wiadomo skąd i jak? Proszę o pomoc Na zdjęciu zaznaczam o co chodzi: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gilong Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 zdejmnij bak i zobaczy czy to z niego nie leje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawca44 Opublikowano 26 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Podniosłem bak żeby zrobić to foto. I z podniesionym bakiem sprawdzałem skąd się leje. Na 100% leje się z tego wężyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Nie jest to przypadkiem wężyk wyrzucający nadmiar paliwa z gaźników? Może dysze się poprzytykały syfem ;x ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boban Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 jezeli dobrze widze to on powinien byc wpiety do trojnika ktory sie laczy z wezem od baku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawca44 Opublikowano 26 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Amek, prawdopodobnie masz rację, bo właśnie dzwoniłem do znajomego mechaniora i powiedział to samo... Więc chyba będzie się trzeba wziąć za rozkręcanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2010 Boban, to takie złudzenie optyczne. na pierwszy rzut oka myślałem to samo .Dawca44, nie zapomnij sprawdzić również tego małego wentylka sterowanego pływakiem, ziarnko brudu potrafi sprawić, że się nie domknie do końca i cyrk gotowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawca44 Opublikowano 29 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 Dzięki panowie, sprawa rozwiązana. Rozkręciłem dół pierwszego od lewej (siedząc na moto) gaźnika (udało się bez ściągania gaziorów), wyjąłem pływak i zaworek, przedmuchałem, złożyłem, poskręcałem i gra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.