Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Brak tytułu, id 4652


Nico

Rekomendowane odpowiedzi

Siedz¹ dwie samotne dziewczyny w barze, ogólnie jest Ok, ale ch³opa by siê zda³o. -Znasz jakiœ facetów -Pewnie -To dzwonimy do 32-óch -A po co nam tylu? -Po pierwsze: po³owa nie przyjdzie -Ale po co nam16-tu? -Po drugie: po³owa siê upije. -Oœmiu to te¿ du¿o. -Po trzecie: po³owa jak zwykle nie bêdzie mog³a. -A czterech? -A co, nie chcesz dwa razy?Kochanek baraszkowa³ w najlepsze z kochank¹, gdy us³ysza³, ¿e samochód jej mê¿a wje¿d¿a na podjazd. Niewiele myœl¹c z³apa³ swoje ubranie i wyskoczy³ przez okno,mimo ¿e na zewn¹trz pada³ deszcz. Traf chcia³, ¿e ulic¹ przebiega³ w³aœnie maraton.Bogdan postanowi³ dla niepoznaki do³¹czyÌ do zawodników. - Zawsze biegasz nagi? - zapyta³ go po przebiegniêciu kilku kilometrów jeden z biegaczy. - Tak - odpar³ Bogdan. - Czujê siê wtedy naprawdê wolny, a powiew wiatru przyjemnie ch³odzi moj¹ skórê. - To dlaczego biegniesz z ubraniem pod pach¹? -dopytuje siê sportowiec. - Po zakoùczonym biegu mogê od razu ubraÌ czyste ciuchy - wyjaœni³ Bogdan. - A zawsze biegasz z na³o¿on¹ prezerwatyw¹? - zapyta³ zawodnik. - Nie, tylko kiedy padaWypadek samochodowy. Kierowca siedzi w rozpierdzielonym samochodzie z wyba³uszonymi oczami, a policjant zwraca siê do niego z ojcowskim pouczeniem w te s³owa: - No i widzi pan? Pan zapi¹³ pas i nawet pan nie draœniêty, a pana kobita nie zapiê³a i teraz siê wala tam w krzakach z penisem w zêbach..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Przychodzi peda³ na basen i pyta:- Jaka woda?- Chujowa!- Super! Bêdê skaka³ na dupê. ------------------------------------------------ Jak gej symuluje orgazm?- Wylewa jogurt na plecy. --------------------------------------------Piêciu peda³ów siedzi w jacuzzi. Nagle na powierzchni pojawia siê prezerwatywa. Na to odzywa siê jeden z nich: - PrzyznaÌ siê, który pierdn¹³?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zas³yszane:Pewnej nocy patrol policyjny czatowa³ pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy-pod-wp³ywem. Krótko przed zamkniêciem spostrzegli motocyklistê, który wytoczy³ siê na mientkich nogach z baru, przetoczy³ sie po wszystkich motocyklach próbuj¹c dopasowaÌ kluczyk do 5 ró¿nych motocykli, zanim znalaz³ swój. Kiedy wreszcie go znalaz³, usiad³ na nim i siedzia³ przez kilka minut ko³ysz¹c siê ze spuszczon¹ g³ow¹ i zerkaj¹c spode ³ba jak by siê st¹d wydostaÌ. Wszyscy ju¿ opuœcili bar i odjechali. W koùcu i on dopasowa³ sobie kask do g³owy i telepi¹c siê okrutnie odpali³ motocykl i zacz¹³ powoli jechaÌ. Policjanci tylko na to czekali - zgarneli ch³opa z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyœwietli³ siê wynik: 0,0. Wkurzeni policjanci zaczeli dopytywaÌ siê - jak to mog³o byÌ, mo¿e siê zaci¹³ itp. Motocyklista na to spokojnie: - Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dy¿urnym do odwracania uwagi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WrzuciÂłem tego joÂłka wczesniej do innego tematu, nie widzac tego Ale chyba nic sie nie stanie jak go powtorze :Warszawa, korek na Jerozolimskich, do jednego kierowcy odzywa siedrugi- Sluchaj, porwali prezydenta Kaczynskiego, rzadaja 100 000 000zlotych, bo inaczej obleja go benzyna i podpala, robimy wlasnie zbiĂłrke...- Tak? A po ile daja inni kierowcy?- No tak po 2 - 3 litry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leci samolot, nagle awaria, samolot zaczyna spadaĂŚ. Stewardesa podchodzi do Francuza:• Niech pan skoczy i odci¹¿y samolot, uratuje pan wielu ludzi.Francuz pomyÂślaÂł, wypiÂł caÂłe wino, wyruchaÂł wszystkie brunetki, krzykn¹³ "Viva la France!" i skoczyÂł.Samolot spada dalej. Stewardesa prosi Amerykanina. Amerykanin pomyÂślaÂł, wypiÂł ca³¹ whisky, wyruchaÂł wszystkie blondynki, krzykn¹³ "God bless the USA!" i skoczyÂł. Samolot dalej spada. Stewaresa podchodzi do Polaka:• Niech pan skoczy uratuje pan nas!• Nie ma mowy!• No niech pan skoczy bĂŞdzie pan bohaterem...Polak pomyÂślaÂł, wypiÂł wszystko co siĂŞ daÂło wypiĂŚ, wyruchaÂł wszystko co siĂŞ rusza, krzykn¹³ "Niech Âżyje Mozambik!" i wyrzuciÂł Murzyna stojÂącego obok...Misiu z ZajÂączkiem zÂłapali zÂłotÂą rybkĂŞ i of coz rybka do ze nich starym tekstem, Âże 3 Âżyczenia i w ogĂłle, tylko wypuœÌcie jÂą. Na to Misiu:• ChciaÂłbym Âżeby w naszym lesie byÂły same niedÂźwiedzice tylko ja sam jeden niedÂźwiedÂź.Rybka myk•bzyk i w lesie same niedÂźwiedzice i Âżadnego samca prĂłcz Misia.Teraz kolej ZajÂączka:• A ja chciaÂłbym motorek.MiÂś na niego gaÂły wywaliÂł, rybka maÂło orÂła nie wywinĂŞÂła, ale có¿. Myk•bzyk i ZajÂączek juÂż ma motorek. Misiu podjarany, ciÂągnie dalej:• Ja to bym chciaÂł, Âżeby w caÂłej Polsce byÂły same niedÂźwiedzice, tylko ja sam jeden niedÂźwiedÂź.Rybka myk•bzyk i w Polsce same niedÂźwiedzice i Âżadnego samca prĂłcz Misia.ZajÂączek skromnie poprosiÂł o kask. Myk•bzyk ZajÂączek w kasku. Misiu podjarany wali:• Rybka, ja to bym chciaÂł, Âżeby na caÂłym Âświecie byÂły same niedÂźwiedzice, tylko ja sam jeden niedÂźwiedÂź.Rybka myk•bzyk i na caÂłym Âświecie same niedÂźwiedzice i Âżadnego samca prĂłcz Misia. Misiu caÂły happy i napalony jak buhaj po urlopie, leje z ZajÂączka. ZajÂączek wsiadajÂąc na motorek, rzuca na odchodnym:• A ja bym chciaÂł, Âżeby Misiu byÂł pedaÂłem.Pewien czÂłowiek zmarÂł i normalnÂą kolejÂą rzeczy stan¹³ przed ÂświĂŞtym Piotrem. Ten mĂłwi:• Niestety, przyjacielu - PopeÂłniÂłeÂś w Âżyciu straszny grzech i nie zostaniesz wpuszczony do nieba, zanim za niego nie odpokutujesz. OszukiwaÂłeÂś mianowicie na podatku dochodowym od osĂłb fizycznych. Twoja kara bĂŞdzie polegaÂła na tym, Âże wrĂłcisz na ZiemiĂŞ i spĂŞdzisz piĂŞĂŚ lat z obrzydliwÂą, oty³¹ i paskudnÂą babÂą, ze wszystkimi ma³¿eĂąskimi obowiÂązkami w³¹cznie. JeÂśli ci siĂŞ uda, wejdziesz do nieba.CzÂłowiek uznaÂł, Âże piĂŞĂŚ lat to niewiele wobec perspektywy wiecznoÂści w niebie, wrĂłciÂł na ZiemiĂŞ i ÂżyÂł z kaszalotem, ktĂłrego mu ÂświĂŞty Piotr przeznaczyÂł. KtĂłregoÂś dnia, idÂąc z niÂą po ulicy, zobaczyÂł swego przyjaciela, idÂącego z naprzeciwka w towarzystwie tak odraÂżajÂącego babsztyla, Âże w porĂłwnaniu z niÂą kobieta naszego bohatera byÂła niczym erotyczny sen nastolatka.• CzoÂłem, stary! Jak to siĂŞ staÂło, Âże urzĂŞdujesz z takÂą paszczurÂą?!• Hm, no wiesz, zmarÂło mi siĂŞ niedawno i ÂŚwiĂŞty Piotr powiedziaÂł mi, Âże popeÂłniÂłem straszliwy grzech, oszukujÂąc na podatku dochodowym od osĂłb fizycznych, przez co narÂżn¹³em rzÂąd na grubÂą kasĂŞ, i Âże muszĂŞ odpokutowaĂŚ, przeÂżywajÂąc piĂŞĂŚ lat na Ziemi z tym miĂŞchem, ktĂłre widzisz.Panowie uÂścisnĂŞli sobie dÂłonie w peÂłnym zrozumieniu i obiecali sobie wspomagaĂŚ siĂŞ nawzajem w biedzie. Kiedy juÂż mieli siĂŞ rozejœÌ, zauwaÂżyli wspĂłlnego znajomego, idÂącego ulicÂą w towarzystwie kobiety piĂŞknej jak marzenie, o boskiej figurze, seksownej jak wszyscy diabli.• Hej, stary! Rany bosskie, skÂądÂżeÂś ty, stary kawaler, dorwaÂł takÂą lufĂŞ?• Hm, szczerze mĂłwiÂąc nie wiem. Pewnego razu obudziÂłem siĂŞ, a ona leÂżaÂła koÂło mnie. Od paru lat mam wszystko, o czym mogĂŞ marzyĂŚ: piĂŞknÂą kobietĂŞ, cudownie prowadzony dom i ob³êdny, naprawdĂŞ bajeczny seks. Nie wiem tylko, dlaczego zawsze, kiedy siĂŞ skoĂączymy kochaĂŚ, ona odwraca siĂŞ do Âściany i mruczy coÂś jak:"jebany podatek dochodowy od osĂłb fizycznych"Wchodzi Jas do lazienki, gdzie kapie sie mamusia:SpogladajÂąc na jej wzgĂłrek pyta:• Mamusiu co to jest?• Szczoteczka odpowiada mama.JaÂś na to:• Ee, tatuÂś ma lepszÂą, bo na patyku.Mama: • a skad wiesz?JaÂś na to:• WidziaÂłem jak tata sÂąsiadce zĂŞby czyÂściÂł.W mieÂście otwarli dom publiczny. Jasio przychodzi do taty i pyta sie go:•Tato, a co robiÂą w tym domu publicznym?Tato speszony prĂłbuje wymigaĂŚ sie od odpowiedzi mĂłwic:•To taki dom gdzie robiÂą dobrze zapieniÂądze.Jasiu zapamiĂŞtaÂł, a za dwa dni dostaÂł od mamy pieniadze. I tak sobei myÂśli "Hm... PĂłjdĂŞ do tego domu, i zobaczĂŞ jak tam dobzre robiÂą"PoszedÂł, zadzwoniÂł, otwarÂła mu panna lekkich obyczajĂłw i pyta sie:•Czego sukasz chÂłopczyku?•TatuÂś mi powiedziaÂł ze tu robia dobrze za pieniadze i ja teÂż bym chciaÂłKobieta zaprowadziaÂła go do kuchni, posmarowaÂła 3 kromki nutellÂą, Jasiu zjadÂł, podzekowaÂł i wrĂłciÂła do domu. W domu rodzice sie go pytaja•Jasiu, gdzie byÂłes?•W tym domu publicznym•Co???? Co ty tam robiÂłeÂś????•TatuÂś przecieÂż powiedziaÂł mi ze tam robia dobrze za pieniadze to poszedÂłem. Dwie zmogÂłem, ale trzecia to juÂż tylko wylizaÂłem.Wchodzi Jasio na lekcjĂŞ, rzuca tornister, kÂładzie nogi na ÂławkĂŞ i krzyczy:• Sieeeeema!WidzÂąc to zszokowana nauczycielka mĂłwi do Jasia:• Jasiu, natychmiast podnieÂś ten tornister, wyjdÂź z klasy i wejdÂź jeszcze raz - tym razem tak grzecznie jak TwĂłj ojciec, kiedy wraca z pracyJasio ze spuszczonÂą gÂłowÂą, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi pod wpÂływem mocnego kopniĂŞcia otwierajÂą siĂŞ z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:• Haaaaa! K..., nie spodziewaÂłaÂś siĂŞ mnie tak wczeÂśnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.