Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Brak tytułu, id 3595


Anielica

Rekomendowane odpowiedzi

1.Co to jest globalizacja?Najlepiej wyjaÂśnia to ÂśmierĂŚ ksiĂŞÂżnej Diany. Angielska ksiĂŞÂżniczka ze swoim egipskim kochankiem rozbija siĂŞ we francuskim tunelu, jadÂąc niemieckim samochodem z holenderskim silnikiem, prowadzonym przez Belga, ktĂłry wczeÂśniej wypiÂł sobie trochĂŞ szkockiej whiskey, gonieni przez wÂłoskiego paparazzi najapoĂąskim motorze. Po czym ratowaÂł jÂą amerykaĂąski lekarz uÂżywajÂący brazylijskich lekĂłw. A tekst ten napisaÂł Polak, uÂżywajac technologii Billa Gatesa, ktĂłrÂą ten wzi¹³ od JaponczykĂłw. A Ty prawdopodobnie czytasz to na klonie amerykaĂąskiego IBMa, ktĂłry opiera siĂŞ na filipiĂąskich czĂŞÂściach i ma koreaĂąski monitor, zÂłoÂżony przez pracownikĂłw z Bangladeszu w singapurskiej fabryce. Przewieziony ciĂŞÂżarĂłwkami przez HindusĂłw, ukradziony przez IndonezyjczykĂłw i w koĂącu sprzedany do Twojego kraju przez ChiĂączykow.TO JEST GLOBALIZACJA! 2.Nie wiem czy tego juz przypadkiem nie bylo ale... dla przypomnienia jakby co Co facet chce usÂłyszeĂŚ od swojej Âżony ?1. Kochany, jesteÂś pewien, Âże wypiÂłeÂś juÂż wystarczajÂąco duÂżo?2. Jak cudownie puszczasz bÂąki. ZrĂłb to jeszcze raz dla mnie.3. PostanowiÂłam ! Od dzisiaj chodzĂŞ po domu nago !4. WyskoczĂŞ pomalowaĂŚ pÂłot w ogrĂłdku, dobrze skarbie ?5. Czy nie powinieneÂś teraz byĂŚ z kolegami w pubie?6. Tak mnie podniecasz, kiedy jesteÂś pijany!7. OczywiÂście kochanie, za rok teÂż bĂŞdziemy mieli rocznice Âślubu. IdÂź obejrzeĂŚ mecz z kolegami.8. SÂłuchaj, zarabiam wystarczajÂąco duÂżo. Po co ty masz pracowaĂŚ? Lepiej naucz siĂŞ graĂŚ w pokera.9. Kochanie, nasza seksowna sÂąsiadka zaÂłoÂżyÂła swojÂą nowÂą mini-spodniczkĂŞ. Musisz to zobaczyĂŚ !10. Nie i jeszcze raz nie! Ja wezmĂŞ samochĂłd i wymieniĂŞ olej!11. Kochany co powiesz na to: wypoÂżyczymy jakieÂś dobre porno, kupimy skrzynkĂŞ piwa, a ja zawoÂłam moje koleÂżanki na seks grupowy?12. ZapisaÂłam sie na jogĂŞ, aby sprĂłbowaĂŚ wszystkie pozycje z kamasutry.3.Komarzyca i kornikKomarzyca wracaÂła z nocnej eskapady. NalataÂła siĂŞ o wiele wiĂŞcej niÂż zwykle,wiĂŞc marzyÂła tylko o drzemce i spokojnym strawieniu krwistej kolacji.......Kornik pracowaÂł od kilku godzin w swojej drewutni. MiaÂł sporo zleceĂą izacz¹³ dr¹¿yĂŚ jeszcze w nocy , Âżeby zd¹¿yĂŚ z zamĂłwieniami. ZrobiÂł sobieprzerwĂŞ na rozprostowanie zmĂŞczonych odnó¿y. Od kilku dni miaÂł w gÂłowiedziwnÂą pustkĂŞ i zastanawiaÂł siĂŞ , czy nie spotkaĂŚ kumpli kornikĂłw i niezalaĂŚ porzÂądnie robaka..........Nagle........ stan¹³ jak wryty. DrogÂąkroczyÂła ponĂŞtna komarzyca, ktĂłra przystanĂŞÂła i z uznaniem omiotÂła wzrokiemmuskularne ciaÂło kornika...Bzzzz... szepnĂŞÂła komarzyca.Bezy bezy ...wyjÂąkaÂł kornik.Tak siĂŞ zakochali od pierwszego bzykniĂŞcia.Romans musiaÂł staĂŚ siĂŞ gÂłoÂśny na prowincjonalnej ³¹ce. Owadzia plotkarozprzestrzenia siĂŞ z szybkoÂściÂą pasikonika i choĂŚ Âżyje krĂłtko jak jĂŞtkajednodniĂłwka, potrafi dotrzeĂŚ do ucha kaÂżdego zainteresowanego. Nic niepomagaÂły awantury i groÂźby. Bo kto to widziaÂł komarzycĂŞ i kornika! SamekÂłopoty z tego bĂŞdÂą...Skoro mÂłodzi nie potrafili bez siebie ÂżyĂŚ, rodzinysame postanowiÂły uci¹Ì sprawie Âłeb. Skazani na banicjĂŞ nie rozumieli ,dlaczego wszyscy byli przeciwko tej miÂłoÂści- szalonej namiĂŞtnej, cudowniesÂłodkiej.ÂŚwiatÂło zrozumienia spÂłynĂŞÂło nagle, kiedy pewnego chÂłodnego popoÂłudniakomarzyca powiÂła dzieciĂŞ.Rodzice dÂługo pochylali siĂŞ w milczeniu nad kolebkÂą, nie wiedzÂąc jakskomentowaĂŚ zaskakujÂącÂą zawartoœÌ zawiniÂątka. Wreszcie odezwaÂł sie kornik- BIEDNE MALEĂSTWO, NA CAÂŁYM TYM PODÂŁYM ÂŚWIECIE TYLKO MAMA I TATA BĂDÂĄ CIĂ KOCHAĂ.Z koronkowego becika wyglÂądaÂł z zaciekawieniem maÂły, zÂłoÂśliwookikomornik. 4.Z pamiĂŞtnika Matrix'omaniakaPiÂątekByÂłem na Matriksie. Fajny film...SobotaÂŚniÂła mi siĂŞ Trinity. Mogliby zbudowaĂŚ te Matryce. JuÂż ja bym wiedziaÂł, do czego jÂą wykorzystaĂŚ...NiedzielaOch, Trinity...!!!PoniedziaÂłekPoczuÂłem siĂŞ jak w Matriksie. JechaÂłem windÂą z agentem Smithem.To znaczy z panem Mietkiem spod 23, ale dopiero dziÂś zwrĂłciÂłem uwagĂŞ na te ciemne okulary.Zawsze je nosi... Dziwna sprawa.WtorekSpytaÂłem go. ZdziwiÂł siĂŞ i powiedziaÂł, Âże przecieÂż jest niewidomy.Akurat...ÂŚrodaDobrzy sÂą! Do ostatniej chwili udawaÂł, Âże nie widzi tej liny.WolaÂł stoczyĂŚ siĂŞ aÂż pod drzwi Grzelakowej, niÂż daĂŚ sie zdemaskowaĂŚ.To znaczy, ze na razie jestem bezpieczny. Nie wiedzÂą, Âże ja juÂż WIEM.CzwartekPan Mietek znikn¹³. Grzelakowa mĂłwi, Âże leÂży w szpitalu z poÂłamanymi nogami.UdaÂłem, Âże jej wierzĂŞ.Nie mogĂŞ jej ufaĂŚ. MuszĂŞ znaleŸÌ Morfeusza.PiÂątekDaÂłem ogÂłoszenie do wszystkich gazet codziennych:"Do Morfeusza:Wiem wszystko i jestem gotowy pod¹¿yĂŚ za biaÂłym krĂłlikiem.JeÂśli chcesz siĂŞ przekonaĂŚ, Âże wybiorĂŞ wÂłasciwÂą piguÂłkĂŞ, czekam na Ciebie jutro w klubie 'Hades' w Warszawie.Bede miaÂł na koszulce znaczek Playboya."SobotaByÂłem w 'Hadesie'. Niewiele brakowaÂło.Na szczĂŞÂście w Polsce nawet agenci Matrixa to pataÂłachy.Od razu jÂą poznaÂłem. MiaÂła na sobie identyczna czerwonÂą suknie.UdaÂło mi siĂŞ jÂą zaskoczyĂŚ i wystarczyÂł prawy prosty w szczĂŞkĂŞ.WolaÂłem jednak nie czekaĂŚ, aÂż wstanie z podÂłogi i zmieni siĂŞ w agenta.ZwiaÂłem tylnym wyjÂściem.Kilku innych mnie goniÂło, ale byÂłem dla nich za szybki.MuszĂŞ zacz¹Ì cwiczyĂŚ skoki.NiedzielaByÂło w "WiadomoÂściach". 'Damski bokser' - teÂż coÂś!Idioci nie wiedzÂą jaka jest stawka tej gry!!!Nie wiem, czy mnie nie namierzyli.Mam nadziejĂŞ, Âże zd¹¿ê skonczyĂŚ montaÂż nadajnika i wejœÌ na czĂŞstotliwoœÌ I programu.PoniedziaÂłekTrzecia bezsenna noc.Nie mogĂŞ sobie pozwoliĂŚ na przegapienie deja vu.WtorekTo juÂż ostatni wpis.Jednak ich nie doceniÂłem. WÂłaÂśnie wywaÂżajÂą drzwi.Jest z nimi trzech agentĂłw. Co kraj to obyczaj. U nas nie noszÂą garniturĂłw. MajÂą nienagannie skrojone biaÂłe fartuchy.Sprytne - kto uwierzy wariatowi?A wiĂŞc Âżegnajcie. The Matrix has me... 5.Jej pierwszy razOn: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiÂądÂźmy sobie wygodnie.Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to siĂŞ robi? Tyle o tym sÂłyszaÂłam od koleÂżanek.On: Najpierw weÂź go do rĂŞki.Ona: ALE OBLEÂŚNEOn: Zapewniam ciĂŞ, nie ma w tym nic obleÂśnego. ChwyĂŚ go za g³ówkĂŞ jedna rĂŞkÂą.Ona: Tak? I co dalej?On: Tak, a póŸniej pociÂągnij druga rĂŞkÂą.Ona: Ach takOn: No wÂłaÂśnie, widzisz jak dobrze idzie?Ona: I co teraz?On: Teraz possij.Ona: NO Ty chyba Âżartujesz???On: Nie, nie ÂżartujĂŞ. Zacznij ssaĂŚ.Ona: ObleÂśne. NaprawdĂŞ ludzie tak robiÂą???On: Tak.Ona: JesteÂś pewny?On: Tak, mĂłwiÂłem ci ze jestem doÂświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwile.Ona: (ssie) Hmmmmmmmm...On: No, co uwaÂżasz?Ona: SÂłonawy w smaku.On: No, to chyba dobre nie?Ona: Nawet nie gÂłupie. I co teraz?On: Teraz rozsuwasz nó¿ki.Ona: CO, co ty powiedziaÂłeÂś??On: Rozsuwasz nogi.Ona: Tak miaÂłeÂś na myÂśli?On: Tak, tylko musisz bardziej odgi¹Ì nogi bo bĂŞdzie ciĂŞÂżko dojœÌ. Poka¿ê ci.Ona: A, rozumiem.On: WÂłaÂśnie. I znowu bierzesz go w rÂączkĂŞ.Ona: Hmmm...On: Jak go juÂż wyciÂągniesz to wsadzasz go do buzi.Ona: Taaak.On: Ooo, wÂłaÂśnie tak.Ona: A co zrobiĂŚ z tym ¿ó³tawym? To tez siĂŞ poÂłyka?.On: ZaleÂży od upodobania. MoÂżna poÂłkn¹Ì jak siĂŞ chce.Ona: SprĂłbujĂŞ... Hmmmmmmmm. PYCHAAAOn: Hmm, no nie gÂłupie.Ona: ---On: Popatrz teraz na mnie. SprĂłbujĂŞ wyciÂągn¹Ì to ró¿owe palcami.Ona: Ooooo?On: Czasem sÂą maÂłe problemy. MoÂżna sobie wtedy pomoc ustami.Ona: HmmmmmmmmOn: MoÂżna tez trochĂŞ possaĂŚ, to czasami pomaga.Ona: (sucks) HmmmmmmmmmmmmOn: Aaa Teraz poszÂłoOna: Taaak, czuÂłam.On: I jak? Smaczne byÂło?Ona: Musze siĂŞ przyznaĂŚ ze nie gÂłupie.On: Chcesz wiĂŞcej?Ona: Tak, chĂŞtnie. Powiedz mi tylko czy to musi byĂŚ tak cholernie skomplikowane???On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzĂŞ. Tak siĂŞ je raki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.