Anielica Opublikowano 9 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2005 Polska to piekny kraj w ktĂłrym jednak nigdy nie przyjmie siewiele z "zagranicznych wynalazkĂłw"...Pamietnik terrorysty:Dzien 1.Od miesiaca przygotowywalismy sie do ataku na Polske. Terazjestem razem z wieloma innymi, ktĂłrzy sa gotowi oddac zycie za wiarena miejscu. Na lotnisku co prawda zgubila sie czesc bagazy, ale duzozostalo. Pobili nas lysi panowie w spodniach z paskami.WynajelismypokĂłj w hotelu.Dzien 2.Razem z Al-Muzharedinem i Olazeherem podlozylismy bombe wsamochodzie i poszlismy ogladac wiadomosci. Poniewaz nic nie mĂłwilio samochodzie-pulapce, poslzismy sprawdzic co sie stalo. Z samochoduzniknely - radio, wycieraczki, pokrowce na fotele, lusterka, blokadana kierownice oraz bomba. Pobili nas lysi panowie w spodniach zpaskami.Dzien 3.Dzisiaj odpoczywamy po porazce. Pobili nas lysi panowie. Maja namprzyslac dodatkowy sprzet z naszego kraju. Wieczorem poslalismy 5naszych z najtwardszymi lbami do baru, mieli zapic PolakĂłw nasmierc. Wszyscy polegli w boju, pomodlilismy sie za nich. Pobili naslysi panowie.Dzien 4.Poniewaz ukradli nam telewizor z hotelu, sluchamy radia.Chrzescijanski, polski przywĂłdca duchowy jest jeszcze gorszy niznasz! Nienawidzi ZydĂłw i MasonĂłw, ktĂłrzy chca zniszczycpolskiNarĂłd. Czyzby ktos nas ubiegl? Mamy nadzieje, ze o. Rydzyk niedowie sie o nas, pĂłki bedziemy w tym kraju. Nie pobili nas lysipanowie, bo siedzimy w domu.Dzien 5Trwaja przygotowania do zburzenia palacu kultury. Mial przyjscdzisiaj sprzet, ale wszystko zgubilo sie na poczcie, doszla tylkopaczka z instrukcjami, jak uzywac broni, ktĂłra nie doszla.Ogladalismy M jak Milosc, Alezhebar poplakal sie.Dzien 6Wyslalismy koperte z waglikiem do Polskiego Prezydenta. Nie doszla.Pobili nas lysi panowie.Dzien 7To dzisiaj punkt kulminacyjny, burzymy Palac Kultury. Z brakuladunkĂłw wybuchowych, kupilismy dobre polskie lopaty wsupermarkecie i podkopujemy fundamenty. Lopaty polamaly sie.Pobili nas lysi panowie.Dzien 8Dzisiaj Al-Quaherezejuan podjal sie samobĂłjczej misji! Wbiegniezbomba do supermarketu i zdetonuje ja. WrĂłcil po 6 godzinach.Najpierw ukradli mu bombe, potem pobili go lysi panowie.Dzien 9.Wracamy do kraju. Polska sama swietnie sobie radzi bez naszychzamachĂłw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.