nie po katolicku Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 w piwerwszym roku produkcji pewnego japonskiego moto przez niedopatrzenie producenta zapomniano o pewnej czesci.Od nastepnego roku model ten był serujne wyposażony w tą część a modele z poprzedniego roku objete darmowa akcja serwisowa producanta.Niestety proba załapania sie na ta akcje serwisowa zakonczyła sie nie pomyslnie poniewaz moto nie pochodzi od polskiego dealera tylko niemieckiego.Czy eurogwarancja ma cos do tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
accent Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 w gwarancji muszą być dokładnie opisane warunki i to jakie kraje obejmuje ta gwaranacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kawasaki Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 eurogwarancja obejmuje również Polskęznajomy miał podobny problem, kupił auto w rajchu przywiózł do kraju a serwis u nas odmówił mu naprawy gwarancyjnej, napisła pismo do Niemiec, odpowiedzieli że nie ma znaczenia gdzie, usterka ma być usunięta na koszt serwisu.Wielmożny kierownik serwisu po przeczytaniu pisma spóścił głowę i zakasał rękawy, dało się naprawić!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 eurogwarancja dziala w calej europie i dlatego ma taka dziwna nazwe....EUROgwarancja...kiedys mialem podobny przypadek ale w samochodzie i zasmialem sie wielmoznemu szefowi serwisu w twarz, zadzwonilem przy nim do przedstawicielstwa na polske i zalatwilem sprawe przez telefon... widok czerwieni buraczkowej na jego twarzy gdy rozmawial z kims z wawy - bezcenny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nie po katolicku Opublikowano 16 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 Ale mi chodzi o akcje serwisową tzw " recall " kiedy fabryka przyznaje sie ze cos spartoliła , chce to naprawic uzytkownikom tego moto dlatego organizuje akcje serwisowa za darmo np o ile sie nie myle suzuki wymieniało ramy w gixxa które zaczeły pekać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
battlax Opublikowano 16 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2009 U nas oczywiście zależy gdzie trafisz. Na przykładzie yamahy i wadliwego czujnika tps w modelach fz6 03-04r, niektóre serwisy w pl wymieniają w dalszym ciągu tps na własny koszt a niektóre odmawiają bo takie ma widzimisię właściciel. Czyli po Polsku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.