Leon_

Beskid zatłoczony, to fakt, ale na głównych szlakach. Jak się człowiek zgubi, to te boczne całkiem przyjemne i spokojne. Jesienny krajobraz przepiękny. Pokręciliśmy się tu i tam ?

Do następnego Pany ?

Czekam na wideorecenzję. 

13 godzin temu, dziadu napisał:

 Dobra a co jakieś sprośne filmy nakryncomy czyt.szutry ?

Linka i za koniem na plecach po szutrze, jak który na głupi pomysł wpadnie. 

Jadę 

Czwartek lub piątek - jest ktoś chętny na wypad na Słowacje?

Normalna, przepisowa jazda bez napinki, bez łojenia winkli, tak żeby na lawecie nie wracać ?

Takie jednodniowe 500 km  ?

https://www.google.pl/maps/dir/Sosnowiec/Olkusz,+32-300/49.1179483,20.1405914/49.1389819,19.9186925/49.2549383,19.6113765/49.3124731,19.5337239/49.4098751,19.6607854/49.6117511,19.5573572/50.0314376,19.2834801/Sosnowiec/@49.7939707,19.6307392,10.42z/data=!4m52!4m51!1m5!1m1!1s0x4716da99feda4b29:0xcb6c2aa12b6507db!2m2!1d19.1040791!2d50.2862638!1m20!1m1!1s0x4716e3838d7d7885:0x80fd7199547a898e!2m2!1d19.5656869!2d50.2813157!3m4!1m2!1d19.743602!2d50.2228897!3s0x4716f941696f13bb:0x7d293876747e0d98!3m4!1m2!1d19.8226122!2d50.2110497!3s0x4716f8a4ad707c51:0xb3166e44cb4cc3b1!3m4!1m2!1d19.8905301!2d50.1797228!3s0x471656fa23ebc20f:0xc6e1d3a35033c909!1m0!1m5!3m4!1m2!1d19.6607351!2d49.0733382!3s0x47159bfa0f10afd9:0xd2af7cc66525d209!1m0!1m0!1m5!3m4!1m2!1d19.6634753!2d49.5454116!3s0x4715da4c2f7a55bb:0x2f1af57fe00edb93!1m0!1m0!1m5!1m1!1s0x4716da99feda4b29:0xcb6c2aa12b6507db!2m2!1d19.1040791!2d50.2862638!3e0

Lata ktoś jutro ?

Byle nie wokół komina, tylko gdzieś dalej ?

Zwichnięty nadgarstek. Dziękuję. 

Pewnie z miesiąc bez moto ?

2 godziny temu, Heisenberg napisał:

W sensie czy nie poprowadzisz przez jakieś leśne ścieżki  ?

Tak będzie na 100% ale nie ma z tym problemu, bo taka ścieżka i tak gdzieś na asfalt w końcu wyprowadzi i towarzystwo się znajdzie.

Ja również nie zapuszczam się poza asfalt.

Na 95% jadę, to będzie Ci raźniej ?

Siemka?

Asfalt czy szutry? 

Czy jak zwykle...... ?

Stawiam sprawę jasno

Chętnie do Was dołączę, o ile będę rano na siłach.

Dzisiaj mam imprezkę grilowo-działkową i nie mam pojęcia, o której się zakończy i przede wszystkim jak ja ją zakończę.

Jestem dobrej myśli.

Proszę w żadnym przypadku na mnie nie czekać, jeśli ie zjawię się 9:30

No to jedźmy, oby tylko pogoda była nie taka jak dzisiaj do południa.

Jak będzie padać, nosa z chałupy nie wystawiam.

Melduję się.

Tylko karwa bez szutrów, i lasów, jak to kiedyś poprowadziłeś szanowny Panie !

Powrót ?

Mszalne wino na plebani u Ojca Mateusza, browar u koziołka Matołka

https://www.google.pl/maps/dir/50.2926072,19.1824737/''/''/''/''/''/50.8887309,20.6007625/Sandomierz/Pacanów/Sosnowiec/@50.1937933,15.8847302,6.25z/data=!4m62!4m61!1m0!1m3!2m2!1d19.4024992!2d50.3716897!1m3!2m2!1d19.7335052!2d50.470371!1m3!2m2!1d20.0381184!2d50.6194099!1m3!2m2!1d20.2010679!2d50.782117!1m3!2m2!1d20.3854108!2d50.8584643!1m0!1m5!1m1!1s0x4722b507f02448a7:0x1f109961ca79c8e7!2m2!1d21.7501781!2d50.6822405!1m25!1m1!1s0x473d60280e0751df:0xf64bf1f575d0939b!2m2!1d21.0416049!2d50.400018!3m4!1m2!1d20.2524319!2d50.0938566!3s0x4716483ac924694b:0x497d43a34d79ebf4!3m4!1m2!1d19.9521553!2d50.0867026!3s0x47165af011b82eed:0xebe34736b69fb3aa!3m4!1m2!1d19.6684839!2d50.1261953!3s0x4716f7275281361b:0xadd99091f536bc4e!3m4!1m2!1d19.4602743!2d50.2232046!3s0x4716e5e3e5536471:0xb75c56e1b48c14e4!1m5!1m1!1s0x4716da99feda4b29:0xcb6c2aa12b6507db!2m2!1d19.1040791!2d50.2862638!3e0

Kilka razy robiłem tam zakupy - kask, kurta, spodnie, rękawice, łańcuch, oleje i jakieś tam jeszcze pierdoły.

Za każdym razem zostałem dobrze obsłużony.

Po 100 km, to mój olejok dopiero łapie temperaturę roboczą.

Cały dzień, kilometrów sporo

Ołomuniec- Katowice, nuda przeokropna

Na taka trasę pogoda musi być pewna.

Ktoś chętny na niedzielny wypad ?

Opcja - Słowacja, Czechy - tam gdzie asfalt równy i krajobraz ciekawy

Mam już dosyć naszych rozpierniczonych dróg!

Wypadałoby przynajmniej posadzić tyłek na interesujących Cię motocyklach lub jeśli jest taka możliwość, przejechać się nimi.

Często jest tak, że motocykl marzeń przy bliższym poznaniu okazuje się totalną porażką...

Sam tego w przeszłości doświadczyłem.

Będąc na początku zabawy z motocyklami sam pewnie nie wiesz czego tak naprawdę od motocykla oczekujesz.

Widać po ogłoszeniach, które wrzuciłeś (surowe, spartańskie moto kontra ugłaskany piesek kanapowy )

Masz pełno poradników w sieci na temat kupna motocykla.

Najważniejsze, to nie kupować pod wpływem emocji (wiem jakie to trudne) i najlepiej z kimś doświadczonym.

Jeśli nie masz takiej osoby, umawiasz się na oględziny w serwisie.

Jak nie będzie padać, jadę

3 godziny temu, elemeledudek napisał:

za ewentualne objazdy itp odpowiedzialnosci nie biore

Jasna sprawa.

Zatem do zobaczenia jutro.

Jeśli nie macie w planie zjazdu z dróg utwardzonych, chętnie nawinę parę kilometrów.

Cześć.

Szukam kogoś, kto posiada porządną zakuwarkę i w nadchodzący weekend, mógłby mi zakuć łańcuch.

Za usługę oczywiście zapłącę.

Co to znaczy nie łapie się pod kat. A2?

GS 500 zdecydowanie.

Wcale nie jest trudno trafić coś sensownego, choć uwaga przy zakupie musi być wzmożona, z resztą jak przy każdym innym moto.

Części zamiennych w dobrych cenach opór, używanych gratów również.

Motocykl dziecinnie łatwy w prowadzeniu, nie ma narowistego charakteru, serwis niedrogi, po założeniu akcesoryjnego tłumika świetny dźwięk !

Z GS 500 możesz się zaprzyjaźnić na dłużej, gdyż jest to już pełnowartościowy i uniwersalny motocykl.

W moim przypadku GS 500 był którymś z kolei motocyklem (przesiadłem się na niego z dużo mocniejszego motocykla) i wspominam go jako jeden z fajniejszych motocykli jakie miałem.

Jakieś plany na weekend?

Tak +/- 250 km ?

No to trzeba się w któryś weekend zgrać, ustalić jakąś sensowną trasę i jazda!

No to trzeba się w któryś weekend zgrać, ustalić jakąś sensowną trasę i jazda!