alfa158

a jeszcze mam pytanie o zębatke zdawczą . Ile ma zębów ??? 14 . Na niskich biegach ciagnie motorek fajnie a potem już max 100km/h i wyje i mysle ze jak bym dołożył zeow tak na 15 lub 16 to by było szybciej oczywiście kosztem przyspieszenia

Dziekuje za super instrukcje, ustawiłem zawory teraz chodzi aksamitnie, myślę że trochę na mocy straciła ale silnik chodzi pięknie. Jeszcze raz dzięki za podpowiedź co prawda miałem na początku problem z ustawieniem wału tj fazy cylindra i ustawiłem nie prawidłowo , po odpaleniu klekotał jak stary czołg ale potem ustawiłem wał odpowiednio, następnie szczeliny wg zaleceń i jest ok.

czy możecie napisac mi jakie są szczeliny na zaworach do prawidłowego ustawienia w cbf 125

i co nikt nie wie gdzie tą instrukcję znajde, chce wiedzieć tez jaki luz na zaworach powinien być tj. szczeliny

czy ktoś posiada instrukcje oblsugi najlepiej w pl do ww. motorka. z góry dziekuje.

A jeszcze krótkie pytanko a instrukcja obsługi najlepiej w PL?

chyba znalazłem przyczyne tj. jedna z dwóch spręzyn od stopki  była spadnięta i prawdopodobnie podczas jazdy stopka spadała za dużo uruchamiając czujnik. Naprawiłem sprawdze jak przestanie padać, dziekuje za podpowiedzi

dziękuje bardzo, do zamkniecia

a gdzie ten czujnik się znajduje , to jest ten od stopki?

Witam

Jak w temacie poszukuje serwisowki lub instrukcji obsługi też do hondy CBF 125 z 2011 roku.

Dziękuje bardzo za szybka odpowiedz. Sprawdze stopkę. co do luzow zaworowych proszę o podanie wartości luzu, lub proszę o serwisowke , nie wiem czy dam rady ale spróbuje ustawić zawory. a może znacie kogoś dobrego w pobliżu Olkusza kto reguluję zawory. Czy cos jeszcze powinienem skontrolować lub wymienić np. świece. Z góry dziekuje

Witam

Mój obecny motocykl to Honda CBF 125 przebieg ok 11 tys.km, chłodzona powietrzem, na wtrysku, 2011rok.

Problem polega na tym iż po przejechaniu kilku km potrafi zgasnąć jakby prądu brakło. Po czym wrzucam na N zapalam , chodzi idealnie ale jak wbijam bieg w tym momencie gaśnie. Odpalam znów bez problemu wbijam bieg i znów gaśnie. Odczekam kilka minut zapalam daje sporo obrotów jedynka i jedzie. Po kilku km znów gaśnie w czasie jazdy, tzn wyłącza się jak na początku opisywałem i znów to samo.
Zdarzyło mi się to już dwukrotnie, czyżby silnik się przegrzewał i się wyłącza,(przy pierwszym takim przypadku przejechałem tylko 2km wiec raczej nie przegrzanie) czy może coś innego. Podpowiedzcie co sprawdzić pierwsze.