Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

kwaśnażelka

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kwaśnażelka

  1. Jeśli Kwaśnażelka (lubię!) pozwoli, to zasugeruję w takim razie kupno/wypożyczenie sprzętu 125ccm na którym będzie lada chwila można jeździć z prawem jazdy B.

    Taki np. Romet ogar cafe jest śliczny.

    Wiatr, pochylenie w zakrętach podobne jak w większych sprzętach. Mniejszy rozmiar, masa i moc wybaczą sporo błędów.

     

    Spróbuj na początek plecakowania. Na pewno ktoś Cię weźmie na wycieczkę. Może nawet czyjaś żona/dziewczyna/kochanka pożyczy Ci strój i kask?

     

    PS. Ech młodość...

    Ja jeździłam, i to sporo, nie mam z tym problemu :) ja nie chce jechac na wycieczke, bo wycieczkowałam sie kilka lat,  tylko nauczyc sie sama prowadzic motocykl, przecież jasno daje to do zrozumienia, hehe :)

  2. Nie do końca co prawda o to mi chodziło :) 

    nie o szkołe jazdy, nie o kupowanie całego osprzętowania i swojego sprzętu, nie o robienie prawka.

     

    szukam kogoś kto weźmie mnie w jakieś miejsce, na jakiś plac czy cokolwiek, pokaże, opowie, wytłumaczy , nauczy trochę.

    na tyle, abym sama potrafiła wsiąśc i przejechac kółko ;D i coraz wiecej i wiecej :) ot co, na teraz to cała filozofia;)  później oczywiście będę myślec o czymś więcej, przede wszystkim gdy będzie mnie za jakiś czas na to stac - prawko itp :) 

     

    pozdrawiam!

  3. Witam serdecznie tych, którzy moje wypocinki przeczytają :)

    Zwracam się z małą prośbą, mianowicie - poszukuje kogoś, najlepiej z katowic, kto nauczy mnie jeździć na motocyklu :) 

    kogoś kompetentnego, cierpliwego i obytego z tematem.

    Jestem 21-latką, dla której jest to cholernie ważna sprawa :) 

    brońboże nie chodzi mi o to, że ktoś pokaże mi posadzi i powie : zrób tak i tak, hahaha :)

    po kolei, teoretycznie, wyjaśni, wytlumaczy, nauczy, i jest to sprawa zupełnie serio. szczegóły do dogadania oczywiście, bo jest to grubsza sprawa;D

    oczywiście jetem obyta ze skuterami itp lecz na motocyklu jako kierowca jeździć nie miałam okazji.

     

    w zamian proponuje przemiłe towarzystwo, piękny uśmiech, kawe, obiad, sok, lody, kasę, czy co kto tam sobie zażyczy.

     

    Pozdrawiam przeserdecznie :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.