Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Niebot

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Niebot

  1. I co podróżnicy? Właśnie wróciłem z samotnej podróży po Norwegii. Zrobiłem 5 tys.km. Odwiedziłem kolegów w Oslo na Bogstadzie. Byłem na Holmenkollen, na cmentarzu Vestre Gravlund, w parku Vigelanda. Odwiedziłem Honefoss, Gol, jechałem najdłuższym tunelem na świecie-25km Loerdal Tunnel na drodze nr 16. Byłem w Bergen, pływałem promami w Sogn og Fjordane (droga nr 39) Potem z drogi 39 wjechałem na nr15 przez góry w kierunku Otta. W nocy (niesamowite wrażenia, ale dość niebezpiecznie bo padało jak zwykle) do Stryn, a potem (też nocą) na szczyt ( 2 tunele i niesamowicie zimno) koło Grotti i do  Lom. Potem do Otta, Lillehammer, Oslo,Geteborg, Ystad i Świnoujście. Moto Suzuki V Strom DL 650 AK7 w Norwegii jadąc zgodnie z przepisami zszedł (nie do wiary ,ale tak było) do...3,86 l/100km, a miałem trochę ładunku i 3 kufry (2  te aerodynamiczne-Givi V35). Wszędzie sam. Może pojechałbym dalej, ale bałem się o powrót bo mogłoby zabraknąć tylnej opony-(Metzeler) na powrót do domu choć była prawie nówka. Strasznie norweskie asfalty żrą opony ! Pozdrawiam tylko prawdziwych, odważnych i twardych motocyklistów. Marian.

  2. I co można powiedzieć? Rzucił hasło i zniknął. Typowe!!!  Im bliżej co do czego to powolutku się wszyscy wycofują. Pewnie ze strachu. No cóż pojadę sam,jak to najczęściej bywa,a Wy jeździjcie dalej "na drugą stronę ulicy" -jak to kiedyś określił mój kolega. To przypomina trochę dziecinadę. Żegnam.

  3. Myślę,że kosz wyjazdu to około 3 tys.zł. Prom Świnoujście -Ystad to mniej około 600zł w obie strony, moto + kierowca.Reszta to paliwo,bo parę konserw można wziąć z kraju.Z resztą teraz to tam żarcie tańsze niż u nas,np. ryby,czy rybne,wspaniałe konserwy. Noc można spędzić wszędzie w namiocie.Jest takie prawo w całej Skandynawii (ma nawet specjalną nazwę),że 1 noc można spędzić wszędzie byle byłoby więcej niż 100 czy 150m od drogi. Z Ystad do Oslo to 650 km po E6. Do Udevalla po autostradzie,a potem już góry,ale droga świetna. Autostrady w Szwecji bezpłatne dla wszystkich pojazdów i po tej trasie E6 można płacić nawet norweskimi koronami w stosunku 1:1,przyjmują bez problemów na tamtejszych stacjach paliw. W Norwegi za moto na autostradzie się nie płaci,auta płacą. Co jeszcze chcieć? Na pewno pogody,ale tego nikt nie zagwarantuje,bo może się zmienić w ciągu kilku minut. Pod koniec czerwca-białe noce.Myślę,ze najlepsza pora na wyjazd to lipiec,a nawet jego początek. To nie jest jakaś wyprawa na koniec świata. Byłem autem sam 7 czy 8 razy po około 2-3 m-ce.

  4. Też planuje wyjazd na moto do Norwegii latem i szukam kogoś,bo we dwoje raźniej.Nawet może pojadę na Lofoty i do Bergen oprócz oczywiście Oslo. Byłem kilkakrotnie w Norge,ale zawsze autem i to sam. Wcale nie jest tak drogo jak tu piszą i liczą niektórzy. Dysponuję  Suzuki DL 650 AK7.Odezwij się to pogadamy. Naświetlę Ci co i jak tam wygląda. Jestem ze świętokrzyskiego.Moje GG 8672771. Pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.