Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Fischer

Użytkownicy
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Fischer

  1. ...bo my laicy udzielania pomocy to tylko pod wpływem adrenaliny w takich sytuacjach działamy i to jest jak najbardziej pozytywne ! Miałem parę razy do czynienia z jakimiś ,,leżakami'' na ulicy/poboczu czy nawet świadkiem wypadku i wiem, że nie dało by mi to spokoju jakbym przejechał obok takiej osoby a potem w domu się zastanawiał co się z tą osobą stało, czy jeszcze w ogóle jest na tym świecie.

    Ratownicy Medyczni i lekarze nie działają aż tak na adrenalinie bo dla nich to chleb powszedni, choć nie powiem jak jeszcze w pogotowiu jeździłem to nie raz mi adrenalina skoczyła konkretnie;)

    Tak wszyscy narzekacie na Policje, a teraz chwalicie hehe;)

  2. Kiedyś był tu podobny temat,tylko,że w sprawie obstawy weselnej. Czy strażacy albo kierowcy ciężarówek jeżdżą komuś np. w wcześniej wymienionej paradzie, kto nie jest związany z ich środowiskiem? W tym pytaniu jest zawarta moja odpowiedź i zdanie na ten temat. Jeżeli ktoś uważa,że jestem staromodny, cóż pewnie ma racje.

  3. nieudacznicy którzy nie potrafili znalez normalnej pracy

    To ja Ci polecam iść i przejść MULTISELECT, napisz jak Ci poszło-zobaczymy czy jesteś nieudacznikiem czy nie;)

    a tak poważnie, to myślisz, że funkcjonariusze AT i CBŚ to też ludzie którzy nie potrafili znalesc normalnej pracy, czy raczej ludzie z zamiłowania ??

    tak tak, pewnie mi przytoczysz sytuacje z początku roku jak ATcy weszli 2 razy nie do tego mieszkania co mieli wejsc...tylko wez to pod uwage ze, oni wykonują polecenia dowódcy, a dowódca dostaje info o rozpoznaniu od informatorów.

  4. Minusem moto w oczach kierowców samochodów jest to, że moto są mniej zauważalne ze wzgledu na swoje wymiary i na potężne przyśpieszenie. Bo samochód jadący z prędkością np 50km/h wiekszą niz nasza jest bardziej zauwazalny w lusterkach niż moto jadący z taka samą predkością, juz nie wspomne o wyprzedzaniu bo jednak auto widac jak wyprzedza a co do moto to są sekundy.... tylko prosze mi nie gadac ze taka jest gadka samochodziarza bo na moto jeżdze ale auto tez mam :P

  5. http://wiadomosci.wp...1e928&_ticrsn=5

    tu jest w całości

    Generalnie nic jeszcze nie wiadomo ale media "prawdopodobnie" wiedza jak było;)

    co do tego linku to to jest jak z Legenda - w każdej legendzie jest rąbek prawdy,tak sie składa, że akurat mam znajomego w Jastrzębskim Pogotowiu Rat. i był przy tym, wiec mogę Wam powiedzieć tylko tyle, że jest było troche inaczej jak media przedstawiają...

    Tak w ogóle, to chciałbym pracować w policji w zmotocyklowanej drogówce ^_^

    To rób coś w tym kierunku;) bo na śląsku jest kilkanaście jednostek gdzie maja motocykle i w dodatku całkiem fajne:)

    Wg mnie jakby tych wszystkich z suszarkami na drodze przeniesiono do ścigania przestępców to by było idealnie

    To się można domyśleć, że liczba wypadków śmiertelnych wzrosła by o ponad 100% dziennie, bo ludziom odbija jak mają wolną ręke...

  6. i o takim wlasnie podejściu mowie. nadawalbys sie na policjanta albo urzędasa. przepisy przepisy przepisy. jeszcze troche i napiszesz ze zasypiasz czytajac KK do poduszki

    ale ja do Ciebie nie biję pod żadnym pozorem... a jeżeli Ty do mnie tak to powiedz mi co napisałem źle...?!

    z tym KK nie ale predzej KW i PRD

  7. " i tu ja sie pytam: nie mogla menda isc po te bułki tylko musiala sie wrócic i pokazac swoją siłe zeby pouczyc mnie czemu na parkingu jezdze bez pasów?

    Ale w przepisach drogowych nie masz napisane, że pasy musisz mieć zapięte powyżej danej prędkości, wiec miał prawo a nawet obowiązek Cię pouczyć, a nawet mandat wystawić- ale tak jak ktoś powiedział wyżej, że policjant też człowiek tylko ma chu*owe obowiązki...

    Wedle prawa to nawet jakbyś przekroczył prędkość o ponad 150 km/h to policjant nie musi Ci dać mandatu, a może zakończyć pouczeniem, więc nie czepiajcie się, że Ala dostała pouczenie za śliczne oczy, bo czasem wystarczy z gliną pogadać odpowiednie, pościemniać, wykazać żal i tyle...

  8. No i stało się... Wymieniłem akumulator na nowy, i wymieniłem regulator napięcia... Efekt jest taki:

    Zrobiłem 200km w sumie i aż tu nagle miałem jechać do pracy wyjechałem z domu po przejechaniu 2km zaświecila się kontrolka Check Engine (ta pomarańczowa z silnika) i błąd 46, więc się wróciłem do domu, i jakies 200m przed domem cały wyświetlacz mi zgasł i wszystkie kontrolki ( ta Check Engine i N- z luzu) tylko działał kierunkowskaz i obrotomierz nie pokazywał w ogole obrotów tyko był na 0.... Zgaziłem moto pod domem odpalam go i znowu słysze przekaźnik ( tak jak to opisywałem na samej górze tego tematu z tym, że Check Engine nawet nie gasła podczas jazdy )... poradźcie coś!!

  9. widzę sporo ludzi z okolicy, czy można również się podpiąć ? :)

    Dawaj dawaj, śmiało!

    Marcepan-

    Traska dość ciekawa;)

    ode mnie tj ze Pszczyny to jest cos około 150km...od Was dalej, więc tych 2h jak sie urwiesz to wątpie, że ci wystarczy, chyba ze na szybko wyskoczyc bez zatrzymania sie przy jeziorku i bez jedzonka:)

  10. Piątek przed południem - kiepska pora. Podjechałbym z radością, a tak? Praca.

    Ale 26 to jest sobota z tego co mi na kalendarzu pokazuje no chyba że mam kalendarz Majów albo inny jakiś.

    Ja się pisze jak najbardziej, o ile trafie pod ten Dom Muzyki i Tańca ;)

    ewentualnie ktoś może ze mną poleciec kto wie gdzie to jest, a lece ze Pszczyny!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.