Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

fic19

Użytkownicy
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez fic19

  1. Sprzedam Honde Hornet PC36 z 2003 roku. Motocykl sprowadzony z Włoch w 2011 roku i od tego czasu jest w moim posiadaniu. Motocykl niezawodny, serwisowany na bieżąco, w ubiegłym roku założone nowe opony Michelin, a na początku kwietnia bieżącego roku przygotowany do sezony: wymienione filtry, olej, zrobione czyszczenie i synchronizacja gaźników, założone nowe świece oraz nowy akumulator. Motocykl doinwestowany m,in, "złoty" napęd DID (w połowie naciągu), kierunkowskazy Rizoma, dedykowana owiewka F.FABBRI, regulowane klamki, dedykowane manetki i ciężarki kierownicy, mocowanie tablicy BARRACUDA, Gmole GIVI, przelotowy tłumik, stelaż pod kufer robiony na zamówienie przez ekipę HH.PL (Honda Hornet Klub Polska), dorzucam 48litrowy kufer AWINA z dwoma płytami montażowymi, lub za dopłatą 50litrowy kufer K-MAX. Ubezpieczenie do 04.2025r. Badanie techniczne do 02.2025r. Motocykl w ciągłym użytkowaniu więc stan licznika może ulec zmianie.

    Cena jaka mnie interesuje to 11 500 zł

    https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/honda-hornet-sprzedam-honde-hornet-pc36-2003r-ID6GobNf.html

    20240425_182707_resized.thumb.jpg.29760bf36b364abc73fa8b01a0bd3478.jpg20240425_182606_resized.thumb.jpg.2fbf7d0a8503d3d1232082fc47414b56.jpg20240425_181716_resized.thumb.jpg.f6e23fb3e3ac9efb7b4a62fa364ecffa.jpg20240425_181744_resized.thumb.jpg.6e2b3bf113cb572e3b73044494959a1d.jpg20240425_182621.thumb.jpg.032e2e3dbdd7f52dfe6fbe212e2c56e9.jpg20240425_192227.thumb.jpg.c88c012d7f6a900562e2ca8ef9d4ff84.jpg

  2. Panowie i Panie (chyba powinno być odwrotnie Panie i Panowie ale pal to licho) powiem tak zbierałem kilku motocyklistów (jestem "ratownikiem czy tam medykiem" i pracuję w pogotowiu). Powiem tak film jest trochę słabej, jakości ale z tego, co wiem, z tego co mnie uczono i z własnego doświadczenia wiem, że takiego poszkodowanego zabezpiecza się podstawowym sprzętem do którego zaliczamy: kołnierz ortopedyczny, deska ortopedyczna ewentualnie ked. W tym wypadku widać wiele niedociągnięć. O ile pacjent był transportowany na desce (choć bardziej wydaje mi się że były to tzw. podbieraki) to mimo to można zauważyć, że pacjent był źle, wręcz bardzo źle zabezpieczony. OK 18 sekundy nagrania widać jak prawdopodobnie noga pacjenta zwisa z deski bądź podbieraka, co może świadczyć o tym iż nie były założone pasy zabezpieczające lub były założone w bardzo zły sposób. To że ktoś z obsługi upadł, poślizgnął się co w konsekwencji spowodowało że deska z pacjentem wylądowała na trawie to nieszczęśliwy wypadek, który może się zdarzyć, lecz gdyby pacjent był dobrze zabezpieczony pewnie nie wyglądałoby to tak tragicznie. A co do skutków tego upadku, moim zdaniem nie miały one wpływu na stan pacjenta, który po tak ciężkim wypadku był na tyle poważny, że szanse na przeżycie były naprawdę minimalne.

  3. ONA jeśli mówisz że nam facetom jest łatwiej ( i mówimy tutaj nadal o wchodzeniu w winkle) to wcale nam nie jest łatwiej ja też mam obawy - lęki, staram się składać w zakręty nie mówię tutaj o wchodzenie w kolano bo do tego mi jeszcze dużoooooo brakuje ale o pochyle i może za kilka tysięcy km (na winklach) będę umiał to w miarę sensownie zrobić ale największą obawę mam przed przeciwskrętem niby mi się to udaje ale jak jest jakaś gorąca sytuacja to nie umie się przełamać żeby robić przeciwskręt dlatego jak nie znam drogi nie jestem pewny to po prostu boję się stosować przeciwskręt po prostu staram się pochylać moto no i przed winklem odpowiedni zwolnić wydaje mi się że jedyna rada na to wszystko to tak jak piszą bardziej doświadczeni koledzy po prostu jeździć jeździć i jeszcze raz jeździć.

  4. Danvield ma racje ale tylko w wypadku gdy planujesz zakup księżniczki bez alarmu bo z tego co się orientowałem jeśli Xena ma wbudowany alarm to minimalne pochylenie lub poruszenie moto uruchamia alarm który przypomina o blokadzie :) Mayor mam prośbę jeśli zakupisz Xene daj znać jak się sprawuje bo też planuje taki zakup. Pozdrawiam

  5. Witam temat stary ale odpowiem co mi tam :) mam Horneta z 2003 z HISS'em miałem podobny problem dorabiałem kluczyk z kodowaniem "pestki" koszt 260zł ale koleś obniżył do 200zł bo robił to pierwszy raz do moto (wcześniej dorabiał takie kluczyki do aut) kluczyk wygląda jak oryginał różnica tylko taka że znaczek HONDy na kluczyku jest czarny a nie srebrny aha dorabiałem kluczyk w Wodzisławiu Śl. w sklepie Gwarek (ok 200m od rynku) i działa bez problemu obecnie używam tylko tego kluczyka i jest git. Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.