Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

morris35

Użytkownicy
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez morris35

  1. nie mówiąc już o tym że taki oglądający za kase tak naprawde nie bierze żadnej odpowiedzialności za swoją opinie a czesto jest to zupełnie obca osoba więc nie znana jest jej kompetencja w kwestii znajomości tematu za który całkiem słono sobie liczy ( 200-300 zł )

  2. Cytuje za forum VFR "Coś było przy sztuce majstrowane... - Dziwna rysa na deklu silnika, brak niektórych spinek plastików (np. pod siedziskiem), brak czujnika ABS na przednim kole, a i chyba zębatki zdawczej sygnału brak zdj.3 -łańcuch wisi jak na krowiej szyi, zardzewiały jak by ktoś go pod wodą trzymał, jakiś dziwny kabel czerwony wystaje z pod siedziska przy zamku zdj. 5 - na plus motka przemawia akcesoryjny chlapacz donitowany do przedniego błotnika"

  3. Nie interesuj się 500kami ja od takiej zaczynałem i mimo, że miała 60 koni szybko się znudziła i z kolegami co mieli wieksze pojemnosci ciężko się jeździło. Po 2 miesiacach sprzedałem.Nikt ci nie każe szybko jeździć, wszystko zależy od ciebie. Teraz mam 100 konna maszynę i jeździ mi się o niebo lepiej i też wcale szybko nie jeżdzę.
    Za kolegami już nadążasz ? Nie sądzisz że gdybyś nadążał od początku swojej kariery motocyklowej , to być może nie pisał byś tego posta ?
  4. Dzieki za odpowiedzi, kazda sugestia sie liczy... tylko wlasnie Wasze odpowiedzi jedne sie pokrywaja a drugie nie...chlopaki - Tiber i Ar2rM napiszcie mi tak szczerze czy polecacie je na pierwsze moto ogolem czy moze jednak na pierwsze moto ale dla chopa a nie kobity? Bo jakby nie patrzec, wydaje mi sie, ze jest to zasadnicza roznica...pozdrawiam
    Powiem ci że bedzie cie męczyć przez pierwsze 1000 km a prawdopodobniej dłużej nauka jazdy na gsr i er6 lepszym wyjsciem bedzie kupno Ducati monster 600 ta sama pojemność wygląd bardzo fajny a poręczność tego motocykla zwłaszcza w mieście bije na głowe suzuki i kawe polecam ci przymiarke do monstera bedziesz zadowolona pozdrawiam .
  5. Świetna sprawa. Awaryjność znikoma, koszty obsługi prawie żadne, nie trza po cpn'ach jeździć tylko w domu pod prostownik na noc, nie trza mieć pod ręką kasy na paliwo. Jedyny mankament, że nie można tym zadymy narobić ale pomijając to takie rozwiązanie ma same zalety.
  6. jednak jak to w naszym hobby jest.. nie kupuje sie rzeczy byle jakich.. lepiej dolozyc 2x wiecej i miec cos lepsiejszego..patrz na kaski, buty, rekawice.... kupisz syf to Ci sie zle jezdzi i rozpada...Tak samo jest w przypadku sakw i tankbaga.. kup lepiej oxforda czy cos innego markowego i po sprawie...bedziesz miec na lata...a jak chcesz naprawde tanio to kup metro
    to co piszesz jest oczywiste jednak kazdy ma jakies ograniczenia budżetowe gdyby nie to każdy by szedł po motocykl do salonu a jednak przeważnie kupujemy używane
  7. W takiej kwocie raczej nie znajdziesz dobrego Fazera ale wracając do tematu pierwszy ( pies ) wygląda , zwłaszcza na pierwszym zdięciu , że ma krzywe lagi być może też felge to że malowany to oczywiste nie chce wróżyć z fusów ale wygląda jakby przebieg miał co najmniej 50000 myśle ze więcej , ten drugi czacha malowana i może wart zobaczenia pomimo że przebieg wydaje sie więkrzy niż u poprzednika

  8. Dzięki wszystkim za opinie. Moto byłem oglądać, zapalił bez problemów, wizualnie bardzo dobrze wyglądał ale jak się zagrzał to jakieś takie stuki dochodziły z prawej strony silnika, niestety nikt z moich znajomych nie miał styczności z GPZ dlatego nie wiem czy te typy tak mają czy coś jest nie tak. Dlatego jeszcze się nie zdecydowałem na zakup. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.