cybek1984

Może w Andrzejki?

sposoby sa 2 montujesz luzno blache tak ze pod wplywej predkosci ci sie sama odgina do tylu i nic nie widac a pod wplywem grawitacji jak zwalniasz blacha sama idzie w dol, ewentualnie jak ja mialem zamontowana duzo nizej niz miejsce przeznaczone na to tj. pod siedzeniem kierowcy lekko wygieta w dol i po sprawie zaden fotoradar ci krzywdy nie zrobi a tablica jest zamontowana niby przepisowo bez zadnego zaginania blachy. Swoja droga mozesz powiedziec gdzie na Tychach cie ten fotoradar dziabnoł ? Post edytowany: 13.09.2010 18:50

R1Tychy @ 22.08.2010 19:38Do strazak1972: ''Mój brat widziałem''??a co to chłopie znaczy?to wkoncu ty czy twój brat bo coś sie gubisz;] ale nie wiedzialem ze w braci motocyklowej mamy jakis konfidentów który jak to okreslil chcial zadzwonic na psy;| a debilem to mozesz byc ty i nie nazywaj tak innych bo ty jestes potencjalnym KONFIDENTEM SPOŁECZNIAKIEM co przy tym debil to prawdziwy komplement:))ty pewnie w parku siedziales i podziwiales i żal dupe sciskal bo pewno na koło to se mozesz postawic ale bmx-a.Bez pozdrowień

malo tego kilka dni wczesniej tez byl wypadek niedaleko szpitala wojewodzkiego, tyle co wiem ze tez yamaha, chlopaka zbierali na noszach w usztywniaczu na karku.

tu pisze wiecejhttp://www.tychy.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art2599,smierc-motocyklisty.htmla tu poscig po tychach za motocyklistąhttp://www.tychy.slaska.policja.gov.pl/wiadomosci/art2601,poscig-za-motocyklista.html

Robson5 @ 29.07.2010 22:24

cybek1984 @ 29.07.2010 22:07strazak1972 @ 29.07.2010 21:42jakbyś popatrzał na testy zderzeniowe zobaczyłbyś że przy 50km/h w zderzeniu takim jakie miało miejsce obrażenia motocyklisty są śmiertelne. I znam to z własnego doświadczenia. A gadka w stylu nie żal mi go ,dobrze mu tak, mówi tylko tyle o tobie że niestety jesteś zbyt płytki by zrozumieć jakakolwiek śmierć.I to jest przykreale tu nie chodzi o zadne testy skup sie i czytaj ze zrozumieniem chodzi o to zeby nie robic z niego wspolwinnego i mowic ze jechal 200 na h zgadzam sie ty sie znasz na tym, wiesz jak wyglada wypadek i znasz to z autopsji czy by ile nie jechal, mnie chodzi tylko o to ze to byla tylko i wylacznie wina kierowcy bo potem sa takie wlasnie gadki ze jechal 200 na godzine i jest wspolwinny jak napisala ta dziewczyna wyzej, a to wlasnie jest gowno prawda i o to mi sie rozchodzi.

strazak1972 @ 29.07.2010 21:42jakbyś popatrzał na testy zderzeniowe zobaczyłbyś że przy 50km/h w zderzeniu takim jakie miało miejsce obrażenia motocyklisty są śmiertelne. I znam to z własnego doświadczenia. A gadka w stylu nie żal mi go ,dobrze mu tak, mówi tylko tyle o tobie że niestety jesteś zbyt płytki by zrozumieć jakakolwiek śmierć.I to jest przykre

strazak1972 @ 29.07.2010 20:53to nie maz znaczenia raczej juz teraz czy było 100 czy 200 to juz nic niezmieni.Stało sie i czasu sie nie cofnie .A ty cybek 1984 musiałes miec beztresowe wychowanie zeby az takie głupoty opopwiadac.Zero człowieczenstwa u ciebie aż przykro czytac takie wypowiedzi.A podobno młodzież jest coraz bardziej wykształcona i intreligentna niestety twój przypadek akurat zaprzecza tej opini.

a co moze mam go zalowac ? za to ze uciekl, ze sie powiesil. Wykazal jakikolwiek gest ze załuje ? skontaktowal sie z rodzinami motocyklistow ? staral sie przeprosic ? zrobił COKOLWIEK ?

Czego jest Ci żal? myślisz że powiesił sie z względu na swoje sumienie jak wszyscy piszą? Zrobił to by uciec przed konsekwencjami, wybrał najłatwiejsze rozwiązanie.

sikorka @ 29.07.2010 12:06Dlaczego nikt nie bierze pod uwage predkości motocyklu, nie usprawiedliwiam gościa, ale przy prędkości 200/h mógł go nawet nie zauważyć!!!!!!!!! Facet miał faktycznie 0,7 we krwi, a co by było gdyby był trzeźwy a wypadek i tak by sie zdarzył??????? Osobiście widziałam kolesia, który spowodował wypadek zaraz po samym, zdarzeniu i nie chwiał sie na nogach wiec tak jak co niektórzy sugeruja mógł byc wczorajszy..... Obydwoje w tym wypadku powinni zachowac ostrożność, co do wymuszenia nie ma dyskusji ale dlaczego powtarzam dlaczego nikt nie bierze pod uwage predkości motocyklu!!!! Post edytowany: 29.07.2010 12:06

marzenia się spełniają mój nabytek sprzed kilku dni Uploaded with ImageShack.us

musiałem napisać wstyd i hańba czarnych pająków i pasibrzuchów, jak można chować Kaczyńskiego na Wawelu ?!! aż krew mi się zagotowała, w PL panuje czarna mafia. A Dziwisz za to co powiedział po prostu jest u mnie skreślony na amen ! gdzie mu do Piłsudzkiego ? i z całysz szacunkiem dla zmarłego niech go chowają na powązkach w Warszawie ! Rozumiem jest żałoba narodowa ale nie można tracic głowy jesli ktoś zasłużył to na pewno bardziej Kaczorowski za to co w życiu wycierpiał a nie Kaczyński ! mam nadzieje że się opamietają.

PORAŻKA TOTALNA duzy plus za włożoną prace ale jest beznadzieja mętlik straszny i nieczytelne to forum oczopląsu można dostać !

A dajcie już chłopakowi spokój !!! Nie dość, że wtopił z trupem, to jeszcze go dołujecie...a może ma trochę siana pod kopułą i jeszcze mu widelec.pl, czy sympatia.pl beretu nie zryły...Nie kumam tylko jednej sprawy, może to i nie reguła ale mozna się przesiąść z 15 KM 125 tki enduro na bladego sc33 i przeżyć 2 pełne sezony, łącznie z kilkoma wizytami na torach i równie efektownymi glebami... i niekoniecznie trzeba się od razu wyłozyć na amen... seicento 1.1 tez można pojechać 150 km/h zostawiając jeden ślad i pewnie skończy się to na potrójnym dachu...a przecież czymś po zdaniu pawka B trzeba jeździć, a chyba takie seicento to nie stara (w porównywalnej cenie) M3 z tylnym napędem w grudniowych zaspach...także chyba więcej luzu, a wszystko będzie dobrze...pozdrawiam, crazy

i co panowie znajdzie sie jakis zadupek dla mnie ? bo cos mi sie zdaje ze na czestochowe nie zdaze z zakupem motocykla wiec moze jednak bede mogł na kogoś liczyc ?

tez czekam na odp juz pisalem na pw do goscia kurde 2 dni temu smigalem na jego R1 mam nadzieje ze chodzi o kogo innego

Chopak z Tychów. Moto R1 2003 rok srebrne. Jego 2 lub 3 sezon dokładnie nie pamietam.

faktycznie kombinacje jak sie boisz z gotówą popylac niech Ci na konto przez neta przelew zrobi i po sprawie

jestem w trakcie poszukiwan wymarzonego modelu tj yamaha R1 planuje zakup cos z roku 2006-2007 i tu moje pytanie, poniewaz nie znalazlem odpowiedzi. Czym sie roznia te modele z tego co wiem to 2006 jest RN12 a od 2007 juz RN19 czy warto dolozyc troszke pieniedzy i kupic ten nowszy ? dodam ze jest to dosc duza roznica w cenie dlatego chcialem sie czegos wiecej dowiedziec odnosnie tych modeli i na co zwracac uwage przy zakupie ?

Typowy niedzielny kierowca. Wiem, że w Żywcu duży odsetek to barany nie umiejące jeździć.

przykra sprawa współczuje trzeba uwazac niestety miec oczy do okola glowy

A żaboli można w niej obijać?

Już chyba link nie działa albo nie mogę znaleźć

nie jeszcze nie zimo jeszcze zostan, sprzedalem moto jestem na etapie poszukiwania nowego wiec zimo jeszcze nie wyp***

jak sie da to dlaczego nie jak dla mnie wymiata tu wiekszosc motocykli