Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

hugenot

Użytkownicy
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez hugenot

  1. "Jeśli faktycznie zrobił to celowo to na pewno bym pojechał za gościem spuścił wpierdol i pozbawił obu lusterek."

     

    Wiem, że korci. Ale czy to na pewno dobry sposób? Spójrzmy na to inaczej: w ciągu godziny od napisania tego posta na kilku motocyklowych forach dostałem parę privów z kompletnymi teleadresowymi namiarami na gościa. Mam adres, nr telefonu, stronę internetową firmy w której pracuje i parę innych danych. Internet, a w szczególności brać motocyklowa w takich wypadkach jest nie do przecenienia. Nie ma znaczenia na czym kto jeździ - wszyscy równo kumają, że przez delikwenta idiotę może nam się stać krzywda. Czasem możemy stracić życie. Nie da się tego przebić. Niczym.
    Pytanie co powinniśmy (nie tylko ja) z tym zrobić? Wydaje mi się, że problem nie będzie rozwiązany kiedy do tego gościa podjadę, wykopię mu lusterka, czy też należnie wyklepię michę. Krótka satysfakcja, podkręcone ego... Moim zdaniem nie o to chodzi. Można się odkuć szerzej i bardziej boleśnie niż wyklepanie michy jednemu durniowi. Mój opisany wyżej przypadek podpowiada jedno, moim zdaniem naprawdę skuteczne rozwiązanie. Otóż kierowca samochodu, który stwarza zagrożenie życia motocykliście musi mieć świadomość, że w dzisiejszych internetowych czasach nie ma najmniejszych szans na anonimowość. Skoro po opublikowaniu mojego posta w godzinę dostałem na gościa namiary to znaczy, że właśnie w tym jest siła. Innymi słowy - musimy jakoś (jeszcze nie wiem jak) uświadomić kierowcom samochodów, że ich zachowanie nie jest anonimowe, a przez to nie jest bezkarne. Że wystarczy, że każdy z nas w takiej sytuacji walnie kilka postów na kilku motocyklowych forach i dostanie odpowiedź szybciej niż się spodziewa. Bez potrzeby monitoringu, angażowania policji i świadków. Niech gnoje się dowiedzą, że są do namierzenia. Maks w godzinę. W moim przekonaniu to może być na nich sposób. Bo dopóki łudzą się anonimowością, dopóty będą nas narażać...

    Jarek

    www.bigbiker.pl

  2. Dzisiaj o 13.15 na średnicówce na wysokości Chorzowa i w kierunku Katowic kierowca srebrnej Toyoty Avensis o numerze rejestracyjnym SL76024 pozbawił by mnie życia. Jechałem środkowym pasem kilka metrów za tym samochodem, który jechał prawym pasem. Przy szybkości ok 115 km na godz. kierowca bez zasygnalizowania migaczem zamiaru zmiany pasa nagle wjechał na mój pas ruchu wprost pod przednie koło mojego motocykla. Nie wiem jakim cudem udało mi się odbić w lewo tak żeby się nie wywrócić. Na szczęście lewy pas akurat był wolny. Kiedy jechałem dalej samochód ten przyhamował, zrównał sie ze mną i kierowca zaśmiał mi się przez szybę w gębę w stylu: "i co mi zrobisz?"

    Uważajcie na niego.

     

    Jarek

    -----------------------

    www.bigbiker.pl

  3. Cyt ogłoszenia zaprzyjaźnionej firmy:

    Personal Profi jest agencją specjalizującą się w rekrutacji informatyków, programistów itd itp do stałej, pełnoetatowej pracy w Niemczech. Przy czym pracodawcy niemieccy nie wymagają przy podpisaniu umowy o pracę znajomości języka niemieckiego. Proces rekrutacyjny zaczyna się od rozmów kwalifikacyjnych w Polsce (kandydatów mieszkających w województwie śląskim zapraszamy do naszej siedziby w Bytomiu - z osobami z poza województwa śląskiego rozmawiamy przez łącze video skype'a). Następnie raporty z dwóch rozmów - z informatykiem oraz angielskim native speakerem przekazywane są naszemu niemieckiemu partnerowi w celu dobrania jak najbardziej odpowiedniej oferty pracy do specjalizacji i umiejętności kandydata.

    Kolejnym krokiem jest zaproszenie kandydata na rozmowę kwalifikacyjną do Niemiec - przy czym koszty podróży oraz zakwaterowania w Niemczech pokrywa niemiecki pracodawca.

    Po podpisaniu umowy o pracę kandydat sam ustala ile czasu potrzebuje na załatwienie wszystkich spraw w Polsce i przeprowadzkę do Niemiec.

    Na każdym etapie rekrutacyjnym kandydat znajduje się pod stałą opieką: firmy Personal Profi w Polsce, w razie problemów po przekroczeniu niemieckiej granicy firmy EU Work, a pod podpisaniu umowy o pracę swojego docelowego pracodawcy, który pomaga w znalezieniu mieszkania, kursu językowego, czy wszelkich formalnościach związanych z pobytem w Niemczech.

    Więcej szczegółów znajdą Państwo na naszej stronie internetowej: www.personalprofi.com.pl

    Jak składać oferty pracy?

    Na naszej stronie internetowej znajduje się formularz zgłoszeniowy. Wystarczy go wypełnić, po czym sami podejmiemy kontakt z kandydatem. Uwaga: odpowiadamy na każde zgłoszenie!

  4. Dokładnie! Kurtka z cordury wykorzystuje w pełni swoje właściwości jedynie przy współpracy z bielizną termoaktywną. Jest tego na rynku trochę:Knox Dry InsideRacer Seamlees Transtexitd itpKolejną istotną rzeczą jest pranie kurtki tekstylnej - otóż pranie w zwykłym proszku powoli ale konsekwentnie pozbawia kurtkę właściwości. Do prania należy używać specjalnych środków, jak na przykład ten (opakowanie starcza na ok 7- 10 prań)S100 Textil Washitd itp

  5. Hugenot ile czasu zajmuje u Was realizacja zamówienia?W środe zamówiłem sobie koszulke,przelew puściłem tego samego dnia a status zamówienia ciągle:oczekuje na przelew.Niewiem teraz czy moja kasa gdzieś zagineła w akcji czy nie umiem sie obsługiwać tym wynalazkiem i jakoś nie halo złożyłem to zamówienie...
    Kasa przyszła na nasze konto wczoraj rano i wczoraj o czternastej wysłaliśmy ci koszulkę kurierem. Nr listu przewozowego 034922. Również wczoraj o czternastej zmieniliśmy w systemie status na "shipping". Dzisiaj koszulka powinna być u ciebie (tak zapewnia kurier) stąd kolejna zmiana statusu na "delivered". Jeśli dzisiaj nie otrzymałeś koszulki to daj znać - zaczniemy poszukiwania. PozdroBroomBastic
  6. hugenot widze, że macie dużo na sklepie koszulek. Czy jest możliwość wysłania koszulki z przedpłatą na konto? Bo ta wysyłka o wartości prawie koszulki jest chyba za pobraniem. Zawsze sie coś zaoszczędzi.Bo nie wiem czy Pcheła będzie wysyłać czy nie bo nie odzywa się w ogole
    W systemie sklepu on-line mamy standardowo ustawione koszty kuriera 19,32 zł. To najpewniej i najbezpieczniej (6 zeta drożej niż pocztex), bo z Pocztą to różnie bywa:-( Natomiast oczywiście wyślemy ci czym se tam chcesz - np zwykłą paczką pocztową - tak chyba jest najtaniej. Nie pamiętam teraz niestety ile kosztuje - ale jutro sprawdzę. Wtedy przelewasz nam na konto za koszulkę plus za paczkę i wysyłamy:-) W przypadku naszego kuriera wysyłka bez pobrania czy z pobraniem kosztuje tyle samo. Pozdro:-)
  7. Są takie spodnie motocyklowe, wodoodporne z zamkami na bokach (coś jak czapsy, tyle że w całości) dzięki którym można zdjąć całe spodnie bez większego problemu. To oczywiście nie załatwia całkowicie sprawy (spodnie z garnituru po każdymi spodniami motocyklowymi wygnieciemy) ale zawsze to ciut lżej.W zeszłym sezonie, kiedy zazwyczaj chodziłem do pracy w jeansach i marynarce - przećwiczyłem skórzane czapsy plus marynarka zwinięta w sakwie. Dawało radę pod warunkiem że nie lało.

  8. Miałem podobny problem i pomogła zmiana rękawic na luźniejsze. Rękawice trzeba tak dobrać, żeby po okręceniu palców na manetkach pomiędzy koniuszkami palców a rękawicą było jeszcze ciut luzu. Zazwyczaj kupujemy rękawice w miarę dopasowane mierząc je na wyprostowanych dłoniach. Kiedy trzymamy manetkę rękawica się odrobinę kurczy i ten minimalny ucisk opuszków palców po półgodzinnej jeździe zaczyna powodować drętwienie dłoni. Druga rzecz to klamki - trzeba je tak ustawić żeby były mniej więcej na przedłużeniu przedramienia - żeby nie trzeba było wyginać nadgarstka przy naciskaniu. To zresztą łatwo ustalić - jeśli drętwieje częściej i szybciej lewa ręka (więcej operujemy sprzęgłem niż hamulcem) to masz odpowiedź:-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.