Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

mopi

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez mopi

  1. a konkretnie...aha witam:)... przegląd zrobiony specjalnie w grudniu żeby nie stał po sezonie nie zrobiony(świece olej, napęd, płyn ham, gaźniki - reg i czyszczenie zaworów nie trza bo automat!) no i teraz po 5 tyg na nartach jak wróciłem próbuję go odpalić i dupa!. kręci co prawda lżej (aku już się ładuje) ale kręcił i zero reakcji. o oczywistościach nie mowie że kurek odkrecony i ssanie włączone. moje podejrzenia to:1 Aku2 zalane gaźniki - ale powinno być mocno czuć. a nie czuć3 po zimie przewody zatkane?? absurd chyba... w garażu ciepło więc woda z baku też zamarznąc nie mogła... qrdedzięki za wszelkie koncepcje:)PS no i czwarta opcja że w serwisie coś zawalili ale tydzień po zrobieniu moto odpalił bez problemu na raz i to na minimalnym ssaniu.
    Witam,ZAKRĘĆ kranik paliwa, poszukaj długiego, wąskiego śrubkoręta, znajdź śrubki spustowe wachy na komorach pływakowych gaźników, spuść paliwo- z każdego gaźnika, teraz odkręć kranik, ssanie zamknięte, otwórz gaz i pokręć rozrusznikiem. Musisz mieć aku całkiem naładowany. Ten sposób zawsze mi działa po długim postoju.Powodzenia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.