młodymz

nie czytałem żadnych komentarzy!i grzeczniej na drugi raz

ja bardziej na suze k1 3/4

Wydaje mi się, że jesteś zbyt poprawny ideowo i usilnie próbujesz resocjalizować srodowisko motocyklowe ;)Kazdy ma prawo robić ze swoim motocyklem co chce. Czy zrobi z niego agregat prądotwórczy, czy będzie latać na kole wokół parasola na festynie, to już nie powinno Cię interesować ;)Kwestia ubioru, czy stanu estetycznego motocykla, to już sprawa indywidualna

lepiej bym tego nie ujął

trza było zapytać o nazwisko? <jak je wiesz to podaj mi na PW [ taki młody czarny?]a tak ogólnie to strasznego pecha macie ostanio sjz chłopoki.jak najwiekszej kasy z OC i nowego sprzęta

chudziutki to TY?

szczerze to właśnie takie typki na pseudo rozwalonych ścigantach zazwyczaj znają swoje moto i potrafią je ogarnąć <czasami>pozatym mogłeś im to w twarz wykrzyczeć ale nie mieli rękawic to pewnie gorsi, co przeszkodzili chłopaki w lansie?

noi co było pod sklepem?bo chyba nie odpuściłeś?

obróciło panewke na korbie, tłok załatwił zawory, a korba karter fajnie,nie?aha tłok udało sie wyjąć przez tą dziurehttp://img190.imageshack.us/img190/4549/zdjcie147u.jpg w moim poprzednim silniku w f2 też coś stukało, wszystkie spece twirdzili że to panewka, a to wałki rozrządu klekotały bez smarownia, aż w końcu zakopały sie w głowicy

Przegl±d techniczny co 6 000 km wymiana oleju silnikowego co 12 000 km. Wymiana filtru olejowego co 12 000 km. ¦wiece zapłonowe NGK CR EH 9 Olej silnikowy 15 W 40 Olej teleskopowy ATF po 254 cm^3 w każdej goleni sprawdzić co 6000 km. Akumulator 12 V 14 Ah. Luz zaworowy co 12 000 km. przy zimnym silniku: ss±ce 0,16mm , wydechowe 0,20mm. załóż mu odpowiedni akumulator a potem lamentuj,jak nie pomoże pozostaje sprawdzenie luzó zaworowych

kumplowi też "cykało"http://img192.imageshack.us/img192/310/zdjcie143.jpg

hmmm zawilgocone, zamokłe przewody WNpoprostu jak już odpali to nie daj mu zgasnąć i porządnie wygrzejewentualnie stacyjke zalało

Witam, często w trakcie jazdy drętwieją mi dłonie i zastanawiam się jaka może być tego przyczyna?! Często już po pół godzinnej jeździe więc chyba bardzo szybko, czy wam też się tak zdarza, czy to wina motocykla? Jeżdżę suzuki gsx 600 f '98r. pozdrawiam.

często sie mi to zdarza na 929 gdy poprostu jade, jak zaczynam odkrecać samo przechodzi na f2 za szeroką kierą, z podbitymi, niewyważonymi kołami nie mam tego problemu btw. To ty byłeś w piatek na morcinku?

podchodzą do baru, kupują browce. piją (nie widziałam dokładnie ile),

może bezalkocholowe, ha?

tylko nie dajcie se dowodów zabierać na parkingu jak to było w 2007.

nie bedziesz mi mówił co mam robićszczerze, gdybym był czwartym czy szóstym przyblokowanym przez Ciebie autem echh dla mnie to blazenada no ale

robie czasem takie cos w aucie ale nie wpadlem na to zeby zrobic to na motocyklu.Na opowiesci o Goliacie i Dawidzie troche za stary jestem.

znaczy specjalnie blokujesz lewy pasdla mnie to największe głupstwo, hamstwo, prostactwo!! pomijam przepisy które wyraźnie mówią, którym pasem należy sie poruszać!nie mówie tutaj o jeździe w mieście bo z reguły unikam jazdy po mieście na moto, no chyba że musze;)potem sie dziwić, że dawcy wyprzedzają np. poboczami, miedzy autami na styk, jak mrugasz długimi a "powolniak" nie reaguje i musisz czekać kolejne, wieczne sekundy aż wyprzedzi cała kolumne a i tak często nie zjeżdża bo ma moc ps. raz mrugłem "vectrze" ale szybko sie skapłem na szczęście

nie cierpie jeździć w większej grupie poprostu dla mnie maks. to 3-4 gości którzy troche sie znają

podobno *55 lepiej po winklach chodzi podobno

też umiem takie cuda wytworzyć

kochajmy sie

odnosze wrazenie ze ci ktorzy nie gumuja i nie podjezdzaja pod czerwone na stoppe , nie sa motocyklistami. Moze to nie tacy jak ja powinni stworzyc nowe forum preclowe.Moze mistrzowie tacy jak wy powinni pisac na forum.popi3rdalam.pl

że na czym, a jak to jest?każdy powinien jeździć tak jak chce, a z czasem jak umie!!nie czepiam sie nikogo, kto dopiero zaczyna i sie uczy; pod warunkiem, że nie zaczyna kozaczyć i wpierd*lać sie w sprawy o których nie ma pojęcia!!! Sam już pare razy leżałem <raz dość mocno> i wiem co mi grozi, już pare razy przesadziłem i picem sie udało, ale na szczęście jazda motocyklem nie jest obowiązkowa.

ja bym wczoraj niezłego klina wyciął zostało mi chyba troche nafty na gumie

hmmsłuchaj trzeba dzwignie przesunąc troche do przodu, bo brakuje jej miejsca by wbijać 2.3.4musisz poluzować śrube tą koło startera i i delikatnie przesunąć dzwignie do przodu tak by ślizgła sie ona po tulejce na której jest założona. Jeśli przesadzisz nie bedziesz mógł redukować biegów. dobrze dociągnij tą śrube.

A tak z innej jak widzicie suszarkę to hamujcie ostro bo wtedy im błędny odczyt pokazuje jak się wam uda mówił to pan Rycerzyk pokazując sprzęt na zlocie

a jeździsz pierwszy sezon prawda?