MikiZ75 Opublikowano 24 Stycznia 2022 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2022 Zainspirowany wczorajszą rozmową z Wichrem postanowiłem założyć dwa nowe posty. Ten jako pierwszy (drugi o żarciu) gdyż jako nałogowy kawosz zazwyczaj obieram azymut na jakąś dobrą kawę i nie ważne, że jest to 100 km od domu. No i nikt nie powiedział, że trzeba tam jechać bezpośrednio. Natomiast lubię w połowie dnia lub trasy usiąść i posiorbać małą czarną. Jako, że forum w przewadze z Górnego Śl. to chętnie poznam Wasze miejsca co by sobie odległość do kawiarni zwiększyć. Jakieś linki do g.maps, tripadvisor mile widziane. Jako, że zacząłem to powtórzę się ale polecam: 1. "Biała Lokomotywa" - Nowa Ruda. [maps: https://g.page/bialalokomotywa?share ] Kawiarnia, wydaje mi się, że jest bardzo znana wśród motocyklistów dolnośląskich bo z polecenia do niej trafiłem i się nie zawiodłem. Co do zalet i minusów: + właściciel, pasjonat, który zawsze opowiada ciekawe historie więc warto usiąść w środku. Co prawda ze względu na ilość gości nie zawsze się udaje to udaje. + ciekawe smaki. - brak menu oraz cennika więc nie do końca wiesz ile zapłacisz. - w sezonie na kawę trzeba poczekać nawet do 1h ale oczekiwanie wynagradzane jest małym lodem waniliowym nie wspominają o podanej kawie i deserach. - stosunkowo mała więc czasami trzeba poczekać na wolny stolik. p.s. Ostatni artykuł o kawiarni: https://dziendobry.tvn.pl/styl-zycia/leszek-kopcio-kolekcjonuje-lyzeczki-od-40-lat-5565076?fbclid=IwAR3HnbEx1RounQR0cFYqNOiUeRN3NP_cVWAbaTmNTIJw53A3UPEnN-ndJo4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MikiZ75 Opublikowano 26 Stycznia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2022 Kolejne moje miejsce kawowe tym razem na północ od Wrocławia i zdecydowanie bliżej. Tu jadę ze swoją połówką na kawę jak mamy mniej czasu a jednak gdzieś chce się za miasto na chwilę wyskoczyć. Tu też mam albo większą albo mniejszą orbitkę. Krótka (ok. 150 km) to Wrocław - Trzebnica - Milicz - Żmigród - Wrocław, dłuższa (ok. 230 km) to za Miliczem - Krotoszyn - Rawicz i znów powrót na Żmigród. Kawiarnia położona jest w samym centrum Milicza. Nie jest to oficjalny rynek miejski ale trochę tak wygląda. Sama kawiarnia również jest ewenementem ponieważ należy do znanej we Wrocławiu sieciówki "Piekarnia Familijna" gdzie kupuje się przede wszystkim wypieki. W Miliczu zrobili jednak to w innym stylu i podejrzewam, że 80% obrotów tego miejsca to kawiarnia. https://goo.gl/maps/8FWr7R21W6Dyrdrp7 Jeśli chcielibyście obejrzeć to Street View to zdecydowanie dużo się zmieniło, bo właśnie sam jestem w szoku; tam zdjęcie jest z 2012 i jest już mocno nie aktualne. Jest to częsty postój różnej maści motocyklistów bo obok są dwa parkingi a obok okazały kościół z pruskim murem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mototurysta Opublikowano 25 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2022 Ja jako nałogowy kawosz z gatunku tych ekstremalnych nie mam stałych miejsc na kawę . Można by powiedzieć że raczej stale jestem na kawie ? Nie ma co ukrywać trafiłeś z tematem ? zaś bydom nowe cele na sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 25 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2022 Ja chcę dorzucić do mojego turystycznego ekwipunku kawiarkę, żeby na miejscach postojowych móc delektować się kawą Używacie, polecacie jakiś model?? Nie jestem miłośnikiem kawy. Po prostu ją lubię i nie ufam ludziom, którzy jej nie piją ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 25 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2022 haha. nie ufam ludziom ktorzy jej nie pija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 25 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2022 Kiedyś byłem nałogowym kawoszem, ale od kiedy mam problem z żołądkiem to pije tylko ta z M.D. ( z mlekiem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taurus Opublikowano 25 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2022 Na jednodniowy wypad sprawilem sobie maly zestaw turystyczny t.s.z. termos , dwa termo kubki , dwa poj. na mleko i cukier + dwie lyzeczki.Super sprawa.A na dluzsue wypady mam moj zestaw gazowy.Dla mnie kawa to tak jak szprit do mojego motorka.Bez tego ani rusz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mototurysta Opublikowano 25 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2022 Ciekawie by było sie zgadać w plenerze na piknik kawowy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taurus Opublikowano 25 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2022 A no ,byloby ciekawie .Normalnie ja na jakas kawe i na oplerek 300 km+ w jedna strone to normalka dla mnie.Jednak prawie tysiac km ? Hmmm.Obawiam sie ze jednego dnia moze mi braknac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mototurysta Opublikowano 25 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2022 No to trza się zgadać np pod Dreznem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 26 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2022 13 godzin temu, victoryMP napisał: Kiedyś byłem nałogowym kawoszem, ale od kiedy mam problem z żołądkiem to pije tylko ta z M.D. ( z mlekiem) Zrobimy ci lepszą jak z MacShitu? 13 godzin temu, Taurus napisał: Na jednodniowy wypad sprawilem sobie maly zestaw turystyczny t.s.z. termos , dwa termo kubki , dwa poj. na mleko i cukier + dwie lyzeczki.Super sprawa.A na dluzsue wypady mam moj zestaw gazowy.Dla mnie kawa to tak jak szprit do mojego motorka.Bez tego ani rusz Termos z kawusią i kabanoski, to podstawowy zestaw komandosa? Od zeszłego roku kuchenkę wozimy ze sobą niemal zawsze? 12 godzin temu, mototurysta napisał: Ciekawie by było sie zgadać w plenerze na piknik kawowy ? Jak będzie okienko w harmonogramie, tonchętnie zapiszę się ja szkolenie u kawoszy? 12 godzin temu, Taurus napisał: A no ,byloby ciekawie .Normalnie ja na jakas kawe i na oplerek 300 km+ w jedna strone to normalka dla mnie.Jednak prawie tysiac km ? Hmmm.Obawiam sie ze jednego dnia moze mi braknac Dasz radę. W piątek po południu startujesz i późnym wieczorem już bimbrezka w Polandii? 11 godzin temu, mototurysta napisał: No to trza się zgadać np pod Dreznem ? I wtedy można zaatakować jakiś cel w okolicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek_s Opublikowano 28 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2022 W dniu 25.02.2022 o 20:17, Wicher napisał: Ja chcę dorzucić do mojego turystycznego ekwipunku kawiarkę, żeby na miejscach postojowych móc delektować się kawą Używacie, polecacie jakiś model?? Ja kupiłem aeropress, jeszcze nie wykorzystywałem na moto ale mogę polecić - prawie nic nie waży (plastikowe), zajmuje niewiele miejsca a kawa wychodzi bardzo dobra. Do tego oczywiście trzeba jakiś palnik z kartuszem, garnuszek do zagotowania wody, jest trochę ale za to kawa w jakimś miejscu widokowym musi smakować wybornie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Lutego 2022 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2022 4 godziny temu, staszek_s napisał: Ja kupiłem aeropress, jeszcze nie wykorzystywałem na moto ale mogę polecić - prawie nic nie waży (plastikowe), zajmuje niewiele miejsca a kawa wychodzi bardzo dobra. Do tego oczywiście trzeba jakiś palnik z kartuszem, garnuszek do zagotowania wody, jest trochę ale za to kawa w jakimś miejscu widokowym musi smakować wybornie Staszku, to jakiś zaparzacz czy kawiarka?? No bo do kawiarki wlewasz wodę do podstawki i podgrzewasz na palniku. Woda pod wpływem ciśnienia przepływa przez sitko z kawą i wpada do komory, z której wlewasz sobie ją do kubeczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
victoryMP Opublikowano 1 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2022 Widze ze z wy to jesteście koneserami kawusi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek_s Opublikowano 1 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2022 To taka szpryca + papierowe filtry, zalewa się wrzątkiem i przeciska tłokiem przez kawę, przykładowo tu widać https://www.konesso.pl/product-pol-5411-Aeropress-GO-zaparzacz-do-kawy.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mototurysta Opublikowano 1 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2022 4 godziny temu, victoryMP napisał: Widze ze z wy to jesteście koneserami kawusi. Ja to bym siebie koneserem nie nazwał . Z racji tego że kawa u mnie działa notorycznym napełnianiem pęcherza i z tego powodu znam większość parkingów w opolskim i na jurze + parę innych , to raczej pasuje " filtr do kawy " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2022 3 godziny temu, staszek_s napisał: To taka szpryca + papierowe filtry, zalewa się wrzątkiem i przeciska tłokiem przez kawę, przykładowo tu widać https://www.konesso.pl/product-pol-5411-Aeropress-GO-zaparzacz-do-kawy.html Oki. Mam cos takiego, tylko nie ma filtrów no i szklane. Na moto tak średnio? Godzinę temu, mototurysta napisał: Ja to bym siebie koneserem nie nazwał . Z racji tego że kawa u mnie działa notorycznym napełnianiem pęcherza i z tego powodu znam większość parkingów w opolskim i na jurze + parę innych , to raczej pasuje " filtr do kawy " Filtrowanie, to też ważna i potrzebna fucha ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2022 Panowie, przepis numer jeden Ten chłop powoli staje się moim idolem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mototurysta Opublikowano 10 Marca 2022 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2022 Dobre , dobre . Jak ja teraz do wodzionki kawy dosypię to ... będę miał doktorat z seksuologii . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.