MikiZ75 Opublikowano 13 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 Naszło mnie sentymentalnie i chodzi mi po głowie ponowny zakup Black Bird-a. Miałem, jeździłem i mój były motorek nadal lata po Gliwicach wożąc 150 kg "Zwierzaka" Jako, że mnie naszło to się rozglądam i zastanawiam nad zakupem. Motocykl znam dosyć dobrze więc nie chcę się pytać o osiągi itp. Moje pytanie brzmi; czy to jest jeszcze moto "trendy" czy już raczej oldtimer ? Skąd takie pytanie ? - nie wiem czy to tylko sentymentalna zachcianka i w przyszłym sezonie nie wystawie na sprzedaż, bo jednak przyjdzie rozczarowanie a jeśli tak będzie to chciałbym sprzedać a nie zostawić sobie "na pamiątkę". Miałem rocznik 2001 ale to było trzynaście lat temu a widzę, że cenowo nie wiele się zmieniło. Myślę o roczniku powyżej 2001 czyli wtrysk i ciekłokrystaliczny wyświetlacz, bo takim właśnie latałem (poniżej moja była): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek. Opublikowano 13 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 Miałem okazję się przejechać trochę kilometrów. Zamieniliśmy się z kumplem. Po przesiadce z hajki to tak jakbym do limuzyny wsiadł ? Mi się kiedyś marzyła jej poprzedniczka CBR1000f, ale niestety nawet nie miałem okazji się nią przejechać. A co do Blackbirda to dzisiaj wybrałbym go zamiast Hayabusy. Jest dużo wygodniejszy, świetnie winkluje a osiągi prawie te same. Z resztą przy motocyklach w granicach litra to wszystko zależy od kierownika, no chyba że jedziemy po pasie startowym ?. Mi się akurat podoba, a przy podwyższeniu kierownicy to uważam że jest to świetny turystyk do asfaltowych dystansów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MikiZ75 Opublikowano 13 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2021 Dzięki Piotrek, Hayabusą nie miałem przyjemności. Co do robieniem z XX-a turystyka to dla mnie tylko solo; jeździłem trochę ze swoją żoną i przy przyśpieszaniu mnie dusiła a przy hamowaniu mnie dociskała do zbiornika mimo iż jest szczupłą babeczką. Zresztą do turystyki mam "skrzydło" a tu chciałem trochę kawalerskiej przyjemności. Dla mnie to moto uniwersalne i uwierzycie lub nie ale ixem latałem w terenie; nawet jazdę po polach zaliczyłem, bo kumpel miał Transalpa w tym samym czasie. Ale nie ma jak trochę płaskiego i 270 km/h chociaż teraz już pewnie bym sobie na takie coś nie pozwolił ? Możliwości XX-a znam bdb bo miałem przez 2 czy 3 sezony. Nadal jednak nie o to pytam - pytam czy Waszym zdaniem jeszcze jest sens się wbijać w takie moto [ rocznik / ceny ] ? Swojego XX-a z 2001 w 2008 sprzedałem za 12,5 tyś. - teraz widzę, że ten rocznik to nadal 12k ale to był wówczas 7-letni moto a teraz 2001 to już pełnoletni. Bo to trochę jak z GL 1500, że ładny klasyk (moim zdaniem ładniejszy od 1800) ale już to się nie sprzedaje, bo konstrukcja stara; stalowa rama, gaźniki itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mototurysta Opublikowano 22 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2021 Fajny motorek , ale tak jak piszesz ludzie gonią za nowinkami .Może się okazać że dłużej go będziesz sprzedawać niż jeździć ? Tych właścicieli xx-a co znam to mają motorki od lat . Natomiast nie słyszę by ktoś chciał kupować , jak ktoś zmienia maszynę to jednak na nowszą . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MikiZ75 Opublikowano 23 Lipca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2021 Dzięki mototurysta. Właśnie wróciłem z delegacji, z Torunia i miałem w bagażniku wszystko aby wrócić na dwóch kołach z Włocławka, bo tam upatrzyłem XX-a ale...odpuściłem sobie to całkowicie. - przez te dwa tygodnie żadnych "ruchów" na wystawionych XX-ach nie było, - swoją miałem naście lat temu i to już nigdy nie będzie to samo. Te roczniki, ktoś przez te naście lat posiadał i kilkadziesiąt km wykręcił a to jeszcze nie classic aby bawić się w generalne remonty silników. A tak zwyczajnie, emocje opadły, dopuściłem do głosu zdrowy rozsądek i tyle; faktycznie już chyba nie warto się cofać w tak odległe roczniki w przypadku ścigaczy a te nowe jakoś zbyt dla mnie futurystyczne. Zostaje na razie monogamistą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.