powolny Posted November 19, 2020 Share Posted November 19, 2020 Bardzo przepraszam ,widocznie źle zrozumiałem posta pana Wichra ( już nie wiem jak napisać napisać żeby nie urazić ) . Zrozumiałem to tak ,że jest wielka ochota na prawdziwą podróż ,tak jak znajomi ,ale nie ma możliwości ( w tej chwili ) i jest niedosyt . Chciałem tylko poprawić nastrój ,a nie absolutnie nikogo urazić . Wiem czasy parszywe nerwy napięte , no chociaż może też się mylę . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 19, 2020 Share Posted November 19, 2020 3 godziny temu, powolny napisał: Bardzo przepraszam ,widocznie źle zrozumiałem posta pana Wichra ( już nie wiem jak napisać napisać żeby nie urazić ) . Zrozumiałem to tak ,że jest wielka ochota na prawdziwą podróż ,tak jak znajomi ,ale nie ma możliwości ( w tej chwili ) i jest niedosyt . Chciałem tylko poprawić nastrój ,a nie absolutnie nikogo urazić . Wiem czasy parszywe nerwy napięte , no chociaż może też się mylę . A to ok, rozumiem, to ja źle odczytałem twoje intencje. Trochę tak na szybko i być może niezbyt dokładnie wertuję treści, bo piszę też z pracy z partyzanta Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko powiedzieć/napisać przepraszam i mam nadzieję, że się nie gniewasz z powodu tego nieporozumienia i mojego haniebnego zachowania Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
accord Posted November 19, 2020 Share Posted November 19, 2020 Obawiam się że tak "haniebnego zachowania" nie załatwi zwykłe przepraszam, to może skończyć się na udeptanej ziemi !! ? ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 19, 2020 Share Posted November 19, 2020 Cóż powolny będzie szykował rękawicę, a ja będę z brzozy wykuwał miecz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
powolny Posted November 19, 2020 Share Posted November 19, 2020 Pany ,jak ja bym się miał na kogoś pogniewać ,to już musiał by być koniec świata . Z tego forum już kilkoro ludzi było ze mną za granicą ( nie wszyscy piszą ) ,kilku było też z innych for ( fór ? ) ,Jestem fanem i (chciał bym być) propagatorem wyjazdów ( wszelkich ) ,a motocykl jest chyba najlepszy . Chociaż ostatnio podróżuję też na wodzie i mam za sobą "wycieczkę " ( żeby nie było ) Odrą z mariny Lasoki do zapory zbiornika Racibórz . Niby tylko 100 parę km ,ale prawie 7 h i śluzowanie było . Jednak post jest o kompanach podróży ,dlatego ta woda ,bo znalazłem w sieci filmiki gościa ,który pływa sam, ale często też z kolegą "zwierzakiem " i wydaje mi się ,że ich relacja jest ... właściwa ,czyli tak jak już pisaliście ,jest mentor i ... tutaj "bosman " . Obojgu te role pasują i pomimo długiego czasu razem (na wodzie ) nikt nikogo za burtę nie wyrzuca . Link do filmiku ,są one długie ,ale o zwierzaku jest co chwilka , a i to jest już na pewno podróż . KAMPER WODNY, CZYLI WYPRAWA RENEM :) - YouTube Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
accord Posted November 19, 2020 Share Posted November 19, 2020 7 godzin temu, Wicher napisał: Cóż powolny będzie szykował rękawicę, a ja będę z brzozy wykuwał miecz Miiecz ? Z "tej brzozy" ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 19, 2020 Share Posted November 19, 2020 7 minut temu, accord napisał: Oczywiście, że z tej brzozy. Tak robił wielki wojownik. A to pieśń o nim.... Na skraju lasu w dziczy żyłem Z brzozy wykułem mój miecz Pomstę w moim sercu wyryłem Na Andrzeju co porwał cię Ciało swe średnio wyrzeźbiłem Możesz nazywać mnie tru Mięśnie olejem nabłyszczyłem Świecą się jak jajca psu, o-o-o-o Wielki wojownik - ogień i stal, o-o-o-o Wielki wojownik - płomień i żar, o-o-o-o Wielki wojownik - stoi we krwi, o-o-o-o Wojownik - zabija smoki jak zły Elfy i trole mnie prowadzą Nigdy nie cofam się wstecz Dziewice ciało me muskają Gdy z pochwy wyciągam miecz Kiedyś z Andrzejem już walczyłem Siły dodawał mi las Gdy w walce ucho swe straciłem Potem odrosły mi dwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzesiek_73 Posted November 20, 2020 Share Posted November 20, 2020 W dniu 19.11.2020 o 08:30, powolny napisał: Bardzo przepraszam ,widocznie źle zrozumiałem posta pana Wichra ( już nie wiem jak napisać napisać żeby nie urazić ) . Zrozumiałem to tak ,że jest wielka ochota na prawdziwą podróż ,tak jak znajomi ,ale nie ma możliwości ( w tej chwili ) i jest niedosyt . Chciałem tylko poprawić nastrój ,a nie absolutnie nikogo urazić . Wiem czasy parszywe nerwy napięte , no chociaż może też się mylę . Kurczę blade... A już myślałem, że w końcu wyszedł z Ciebie "hejter forumowy" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marek_63 Posted February 21, 2022 Share Posted February 21, 2022 Cześć wszystkim Nie było mnie na tym forum 2 lata. Przez to cholerne zamieszanie było tyle kłopotów, że nie myślałem o dalszych wypadach, o bliższych też zresztą nieczęsto. Dawniej podróżowałem z synem i objechaliśmy kawałek Europy. Syn z powodów rodzinnych (założył własną) wypadł i zostałem sam. Przeczytałem wpisy na forum wiem, że są sprzed prawie 2 lat, ale mam pytanie: co z tego wyszło? Czy jest się do kogo dokleić. Lubię podróże motocyklowe. Oprócz zwiedzania lubię samą jazdę. Preferuję podróże budżetowe (dla zasady), ale przed wyjazdem staram się ustalić budżet dzienny i się tego trzymać (nocleg, jedzenie, tankowanie, przyjemności w tym zwiedzanie płatne jeśli trzeba). Mam tylko jeden problem, mogę poświęcić 15 dni w sezonie i nie do końca w dowolnym czasie i raczej nie mogę ich zaplanować ze zbyt długim wyprzedzeniem np. 9-10 miesięcznym. Kilka lat temu próbowałem zorganizować wypad w Alpy. Wielu się plan podróży podobał, pytali głównie o budżet. W efekcie końcowym pojechaliśmy z synem we dwóch. A jak plany tegoroczne? Sezon tuż, tuż... Pozdrawiam wszystkich serdeczne. Marek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted February 23, 2022 Share Posted February 23, 2022 Koledzy rzadko chyba tutaj zaglądają, więc odpowiedź może nadejść z opóźnieniem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mototurysta Posted February 25, 2022 Share Posted February 25, 2022 A ja się podepnę ? choć mam trochę inne ( skromniejsze ) wymagania . Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie jechać dalej niż jeden dzień . Temat odnosi się też do wycieczek a stówka po bocznych drogach "kawusia" i do domu tak się właśnie mi kojarzy . Czasem coś zaplanuję , czasem na skrzyżowaniu : o tam jeszcze nie jechałem . W myśl zasady że na moto się nie można zgubić co najwyżej będzie trochę dalej do domu . Jak mawiają mieszkańcy Państwa Środka : każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku , uważam że właśnie takie wspólne jednodniówki są szansą = metodą na stworzenie " grupy wypadowej ". A że temat nie umarł widać po zainteresowaniu w temacie niedzielnych rundek . Wiem że temat jednodniowy to rajza i może to tam powinienem napisać . A może nowy temat ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
palnik Posted March 12, 2022 Author Share Posted March 12, 2022 Witam szanowne grono , zaglądam , zaglądam tutaj czasami panie Wichrze ale oczywiście ostatnio trochę rzadko. Dużo się wydarzyło, wyjazdów było niewiele raczej ...ze starą ekipą . Temat - kompana -nadal aktualny. Kierunek wschodni , w tym momencie tylko dla osób ceniących ekstremalne przeżycia. Zatem , chyba jest to czas na lepsze poznanie Europy. We dwóch, na przykład. Marek_63 - też jestem z Gliwic. Może uda się spotkać ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marek_63 Posted March 21, 2022 Share Posted March 21, 2022 W dniu 12.03.2022 o 19:08, palnik napisał: Witam szanowne grono , zaglądam , zaglądam tutaj czasami panie Wichrze ale oczywiście ostatnio trochę rzadko. Dużo się wydarzyło, wyjazdów było niewiele raczej ...ze starą ekipą . Temat - kompana -nadal aktualny. Kierunek wschodni , w tym momencie tylko dla osób ceniących ekstremalne przeżycia. Zatem , chyba jest to czas na lepsze poznanie Europy. We dwóch, na przykład. Marek_63 - też jestem z Gliwic. Może uda się spotkać ? Jak najbardziej jestem za. Niedługo wytoczę z garażu rumaka. Może jakiś krótki wypad? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan z Tczewa Posted March 29, 2023 Share Posted March 29, 2023 Planuję wyprawę motocyklową do Gruzji i Armenii w drugiej połowie czerwca 2023 co najmniej na 3-tyg. To co na tym forum pisze motocyklista "palnik",to taki sposób podróżowania bardzo mi odpowiada.Ja też tak lubię podróżować. Chciałem już wcześniej pojechać,ale przez covida się przeciągnęło.Jeżdżę na Kawasaki VN900.Objechałem już Skandynawię i Niemcy i ok.30tys. km w Polsce. "Palnik" odezwij się,a może ktoś inny. Myślę że termin i trasę możemy negocjować. Trasa raczej tylko przez Turcję. Ja jestem. Jan z Tczewa tel.781582781 e-msil [email protected] Kto ze mną pojedzie? Albo ja z kimś. Czekam na wiadomości i pozdrawiam podróżników. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
powolny Posted May 24, 2023 Share Posted May 24, 2023 Takie off roadowe Klimaty ,to prędzej na forum "Kompanii ADV" trafisz . U nas na śląsku to raczej lans only ,a ci co jeżdżą nie piszą . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan z Tczewa Posted May 25, 2023 Share Posted May 25, 2023 21 godzin temu, powolny napisał(a): Takie off roadowe Klimaty ,to prędzej na forum "Kompanii ADV" trafisz . U nas na śląsku to raczej lans only ,a ci co jeżdżą nie piszą . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jan z Tczewa Posted May 25, 2023 Share Posted May 25, 2023 Przeczytaj "powolny" co przez ostatnie 3 lata pisał "palnik" na temat dalekich podróży np: do Gruzji i Armenii. Ja to czytałem. Dlatego też ogłosiłem się na tym forum,bo liczyłem że znajdzie się motocyklista który ze mną pojedzie. Pozdrawiam podróżników motocyklowych. Jan z Tczewa. . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.