Bandit007 Opublikowano 17 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2020 Hej. Mam problem z Suzuki Bandit 600S. Jak się nagrzeje przeważnie między 15, a 20 max 25km, zaczyna chodzić jakby na 2 garach(kilkaset metrów) i po chwili gaśnie i koniec jazdy,.. Rok temu miałem podobny problem padła cewka na 2 i 3 cylinder wymieniłem pomogło na ok 1000km. (Wymieniłem też świece, filtr paliwa, filtr powietrza). W tym roku problem powrócił. tym razem oddałem go do warsztatu, przeczyścili korek wlewu paliwa innaczej ułożyli wężyk odpowietrzający zbiornika, bo był trochę zagięty i pomogło na jakieś 200km i znowu to samo... Zobaczyć świece i ewentualnie znowu szukać cewki 1-4 lub 2-3? Czy raczej coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandit007 Opublikowano 17 Lipca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2020 Po ostygnięciu odpala po jakimś czasie i znowu kilka km się zrobi... próbowałem jechać z uchylonym wlewem paliwa(może złe odpowietrzenie baku) nie pomogło.... Żeby nie czekać długo ze stygnięciem spróbowałem odpalić na PRI z włączonym ssaniem i uchylonym wlewem paliwa... po chwili pomaga ale też na jakiś czas.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
onkel pyjter Opublikowano 18 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2020 A sprawdź wężyk paliwowy. Miałem ostatnio przejścia z podkaszarką. Wiem że głupio to zabrzmiało ☺️ ale objawy miałem podobne. Na początku chodziła normalnie ale jak się zagrzała to zaczynała przerywać i co chwilę gasła. Okazało się, że wężyk paliwowy miał malutką dziurkę; dopóki się nie rozgrzał od silnika to było OK ale potem wpadało do niego powietrze i w efekcie silniki gasł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.