Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Korsyka 2020


Wilk1969

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Planuję kierunek Sardynia w podobnym terminie 6.06- 14.06 ( tak mam zaplanowany wstępnie urlop). Na Korsyce już byłem. Niestety w tym roku też na razie nie mam towarzystwa. Ja myślałem dojazd rozłożyć na dwa dni podobnie powrót i 5 dni spędzić na Sardynii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć o Sardynii czytałem że mało ciekawa mój poprzedni właściciel bmw tam był też tak mówił. Na Korsyce też już byłem ale teraz chce więcej zwiedzić i wybrzeżem zaczynam od basti na północ gdzie mało kto jeździ i przy samym wybrzeżu do benefico przez wzgorze latarnikow park żółwi a srodkiem do basti 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie planuję tak długiego urlopu, żeby połączyć Sardynię z Korsyką. 5-6 dni to wg mnie minimum na każdą z wysp a nie na obie. Czytająć relacje z wyjazdów motocyklami na Sardynię nie spotkałem się ani razu ze słowem "nudno". Promu jeszcze nie wykupowałem, mam na to jeszcze czas a nie wiem czy ten kierunek dojdzie do skutku. Alternatywnie biorę pod uwagę Rumunię w tym samym czasie, tam jeszcze nie byłem i nie słyszałem żeby ktoś Rumunią był roczarowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu. Na krótkich odcinkach nawet brak asfaltu da się ogarnąć. Zdarzało mi się nawet ciężkim turystykiem jeździć po górach poza asfaltem. Chociaż nie było to oczywiście planowane i raczej nie zjeżdżam z asfaltu. Na razie problemem nie jest nawierzchnia tylko odpowiednie towarzystwo. Kierunek zawsze można zmienić. Miejsc gdzie mnie jeszcze nie było znajdzie się niemało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Wilk1969 napisał:

Cześć na Rumuni byłem w zeszłym roku jak i Albanii zależy czym jedziesz afrika gs to ok reszta to szkoda moto jedna ma już zniszczona nawierzchnie chyba trasnogarska.

Faza1995, potraktuj to jako przestrogę. Bez Afriki i GS-a, to nie ma to tamto, zginiesz w tej Rumunii i Albani, albo moto lawetą wróci, albo wcale nie wróci :D :D :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowenia jest przepiękna. 7 dni bedziesz miał co oglądać. Byłem z rodziną w zeszłym roku, a na motocyklu parę lat temu. Kraj do którego można wracać wiele razy. Niestety drogo. Zakupy wychodziły taniej we Włoszech. Hiszpania, Portugalia na moto to moje marzenie. Plan na emeryturę:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wicher napisał:

We wrześniu Hiszpania-Portugalia na kołach. 

Co z tego wyjdzie zobaczymy ;)

Hiszpanię i Portugalię planujemy ( było też na tym forum ) już od kilku lat i jak dotąd z różnych względów nie zrealizowaliśmy. Że na kołach, to oczywiste. Jak by nie było, jest to poważne przedsięwzięcie. Wobec powyższego, czy macie już jakiś zarys podróży i czy zamierzacie realizować temat sami lub myślicie o powiększeniu składu ? Odpowiedz niekoniecznie na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, faza1995 napisał:

Słowenia jest przepiękna. 7 dni bedziesz miał co oglądać. Byłem z rodziną w zeszłym roku, a na motocyklu parę lat temu. Kraj do którego można wracać wiele razy. Niestety drogo. Zakupy wychodziły taniej we Włoszech. Hiszpania, Portugalia na moto to moje marzenie. Plan na emeryturę:D

Słyszałem, że to drogi kraj. Będziemy to musieli jakoś znieść. Planujemy jechać z namiotem, żeby poobcować bardziej z naturą ;) 

6 godzin temu, ste-fan napisał:

Hiszpanię i Portugalię planujemy ( było też na tym forum ) już od kilku lat i jak dotąd z różnych względów nie zrealizowaliśmy. Że na kołach, to oczywiste. Jak by nie było, jest to poważne przedsięwzięcie. Wobec powyższego, czy macie już jakiś zarys podróży i czy zamierzacie realizować temat sami lub myślicie o powiększeniu składu ? Odpowiedz niekoniecznie na forum.

Stefanie, nie ukrywam, że jeżeli jedzie się na kołach, to jest to poważne przedsięwzięcie, którego trochę się obawiam. Być może dziennie 800-1000 km do machnięcia przez pierwsze trzy dni. Początkowo mieliśmy unikać autostrad we Francji, ale chyba skorzystamy z tego dobrodziejstwa, bo jednak kilometry wtedy nawijają się sprawniej.
Wstępny zarys podróży już mamy. Zbieramy kasę i uzupełniamy braki sprzętowe. Jest nawet jakaś rozpiska i atrakcje które chcemy zobaczyć. Noclegów nie rezerwujemy wcześniej. Raczej będziemy robić to na bieżąco. Mamy 23 dni wolnego na ten cel.
Nie skupiamy się na atrakcjach po drodze. Wszystkie ochy i achy w Szwajcarii oraz we Francji odpuszczamy. Za dużo jest tego i jak zaczęliśmy sobie dokładać: to zobaczymy, tym kanionem we Francji pojedziemy, zobaczymy ten wiadukt itd", to okazało się, że braknie nam miesiąca na tą podróż :D 
Jedyną atrakcją być może będzie nocleg u naszego znajomego we Fryburgu niedaleko Szwajcarii ;) 
Bierzemy ze sobą namiot i chyba będziemy w większości korzystać z usług pól namiotowych/kampingowych.
Plan chcemy realizować sami(ja+ żona jako pasażer). Mamy złe doświadczenia z towarzystwem na dłuższych wycieczkach.................ale jesteśmy otwarci na propozycje, zawsze to jakieś nowe doświadczenia ;) 
Wyślij swoje CV+dwa zdjęcia oraz list motywacyjny i jak masz, to zdjęcie żony w bikini :D :D :D 

Dogadamy się :D :D :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.01.2020 o 12:26, faza1995 napisał:

Nie ma problemu. Na krótkich odcinkach nawet brak asfaltu da się ogarnąć. Zdarzało mi się nawet ciężkim turystykiem jeździć po górach poza asfaltem. Chociaż nie było to oczywiście planowane i raczej nie zjeżdżam z asfaltu. Na razie problemem nie jest nawierzchnia tylko odpowiednie towarzystwo. Kierunek zawsze można zmienić. Miejsc gdzie mnie jeszcze nie było znajdzie się niemało.

W zeszlym roku bylem puszka na rumuni,

jechalem Oradea,kluz napoka,sighissoara,braszow,foksany,galati az do moza czarnego,

droga byla dosc dobra,w kilku miejscach byly roboty drogowe.

Z powrotem zachaczylem o Barsana -klasztor,

sapanta-wesoly cmentarz,

sapanta-najbogatsza wioska,

warto odwiedzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, SZWAGIER_GL1800 napisał:

planowałeś juz koszta?

 

Jeżeli to pytanie do mnie to odpowiadam:
Kosztów jeszcze nie podliczałem, ale obstawiam, że z paliwem, autostradami francuskimi, spaniem, żarciem,rozrywkami i tym wszystkim co kręci się wokół takich wyjazdów,to będzie to kręcić się gdzieś wokół kwoty 10000zł  i więcej.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wicher napisał:

Jeżeli to pytanie do mnie to odpowiadam:
Kosztów jeszcze nie podliczałem, ale obstawiam, że z paliwem, autostradami francuskimi, spaniem, żarciem,rozrywkami i tym wszystkim co kręci się wokół takich wyjazdów,to będzie to kręcić się gdzieś wokół kwoty 10000zł  i więcej.....

Też taką skromną kalkulację przyjąłem ale na wyjazd 30 dniowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rumunia jest jeszcze ok ale Albania tam tylko gs lub afrika byłem tam 8 dni. A korsyka piękne drogi piękne klimaty po prostu chce się wracać i wracam teraz na dłużej.

Mam pytanko Panowie a ktoś był w Grecji moto bo jadę na 12 dni w kwietniu i tak naprawdę nie wiem czego tam się spodziewać.? Stąd faza nie mogę jechać na początku czerwca. Korsyka jest drugim wyjazdem ale nie priorytetem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedziłem Portugalię i Hiszpanię trzy lata temu ,tam i curik na kołach . Ze względu na niedosyt wrażeń planuję tam wrócić ,ale teraz na pewno wybiorę opcję łączoną z promem .Francja jakoś dupy mi nie urwała ( i nie chodzi o wysoki mandat :) ) ,ale czas i nudne autostrady , a jeszcze nudniejsze (co dziwne ) drogi boczne  . Można jednak zamustrować się w Genui na prom i za 130 E , po 22h zjechać na ląd w Barcelonie . Fakt mijają nas Pireneje ,ale do nich jest akurat niedaleko (z Barcelony ) ,a żeby przejechać je na sucho ,to trzeba mieć szczęście ( ja nie miałem ). Sama Hiszpania ,choć na pewno dla nas brzmi egzotycznie , to ... ,ale zobaczyć warto i fajnie w CV motocyklowym wygląda :) . Najlepsze są sępy ,które w okolicach Burgos krążą nam nad głowami , wypatrując ...padliny . Poniżej albumik z drogi powrotnej ,jak się komuś nudzi ,choć to nie post o tym kierunku , sorki :) 

https://photos.app.goo.gl/BGljo84gyPozkeK52

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.01.2020 o 18:46, Wilk1969 napisał:

Witam szukam chętnych na wypad na Korsykę od 11.06 do  21.06 wszystko mam policzone jak i znam ceny za prom noclegi przygotowany program gdzie co warto zrobić. Wersja dla nas co pokonywanie km nie stanowi problemów(  dni tranzytowe po 700km) 6 pełnych dni na Korsyce. 

Witam, 

jestem zainteresowany wspólnym wyjazdem, z tym że mieszkam w DE (Limburg an der Lahn). Podaj trasę przejazdu i kilka szczegółów. Pozdrawiam Serdecznie

Marcin (Tiger 1200 XC)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć mam już kolegę co jedzie i tak wyjazd z Polski Katowice 7-8 rano lecimy do polskiego pensjonatu w Fusch imbachorn tam nocleg z obiadem.. Rano startujemy przez glossa (jeśli będzie ładna pogoda) do livorno nocleg przy porcie. Następnego dnia 8 rano prom do bastii. po 4,5 godzinach z Bastii wyjazd na PN do najdalszego pięknego miasteczka i wybrzeżem do calvi. W Calvi powinnismy być koło 18-19 zależy od postojów na foto. Następny dzień wolny po takiej jeździe nocleg przy plazy w apartamencie z kuchnią. Nestepny dzień przejazd do Ajacco tu nocleg (3 noce) zwiedzanie Beneffico i latarnia rezerwat zółwi.18.06 rano wyjazd na bastie o 14 prom nocleg w tym samym hotelu przy porcie. Rano atak na wenecje tam nocleg wieczorem zwiedzanie wenecji. II dalej sponton gdyż zostaje nam gloss( jeśli nie zrobiliśmy go wcześniej) lub cos innego . To tak po krótce Proride jeśli chodzi o moto to mamy golda i Beemkę ale Grześ lubi pomału a do celu więc szybkości przewidziane przepisami ( panowie po 50 już dawno).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.