Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Wyprawa 2020


Pablo79

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie , szukam osób / osoby na wyprawę motocyklową w prawie dowolnym terminie na 5/10/15 dni. Myślałem o Rumuni , może dalej na Węgry aż do Grecji . Powrót przez Chorwację . Wszystko do dogadania . Spanie nie koniecznie w hotelach. Budżet otwarty , ale bez rozrzutności. Tanio nie oznacza gorzej ?

Jestem z Łodzi , jeżdżę r1200gs

pozdr Paweł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.12.2019 o 12:50, Pablo79 napisał:

Witajcie , szukam osób / osoby na wyprawę motocyklową w prawie dowolnym terminie na 5/10/15 dni. Myślałem o Rumuni , może dalej na Węgry aż do Grecji . Powrót przez Chorwację . Wszystko do dogadania . Spanie nie koniecznie w hotelach. Budżet otwarty , ale bez rozrzutności. Tanio nie oznacza gorzej ?

Jestem z Łodzi , jeżdżę r1200gs

pozdr Paweł 

A to twoja pierwsza tego typu wyprawa z nieznanymi osobami w te rejony, czy już przerabiałeś takie manewry? ;)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pablo79 napisał:

Pierwsza .

jakieś doświadczenia masz które mnie uczulą na ..?

Stare porzekadło mówi : "Chcesz kogoś poznać, zabierz go w podróż". Jest w tym wiele prawdy(często tej bolesnej). Moje doświadczenie mi mówi, że słabo znane osoby, a nawet te które znamy, skutecznie potrafią zburzyć plan wyjazdu, czy też zepsuć urlop ;) 
Co innego wyskok do Pieskowej Skały, czy szybka wycieczka w Bieszczady, a co innego dłuższy czasowo wyjazd rozbijający się np o 3-5 tysięcy kilometrów.
Na etapie planowania zazwyczaj wszystko wygląda bajkowo, w praniu bywa często inaczej.
Jest bardzo dużo czynników, które na wyprawie demolują cudowny plan, mimo wszystko trzymam kciuki za wasz trip :) 

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe , no to zamieszaliście  w kotle ? ale dzięki ,

pewnie macie racje i doświadczenie .

Niestety chciałbym gdzieś dalej , niestety nie mam już z kim .

Wiec co zrobić , zawsze z kimś raźniej !

A gdy by rozbieżność charakterów była nie do zniesienia, to zawsze można rozjechać się w swoją stronę ?‍♂️

Trzeba spróbować !!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że trzeba próbować. Żeby wyrobić sobie jakiś pogląd w tej zawiłej materii, to trzeba kogoś poznać i gdzieś pojechać ;)
Warto też przed wielką wyprawą spotkać się osobiście i być może pojeździć choćby po Jurze.
Być może ty preferujesz spokojne nawijanie kilometrów, a kolega za każdym zakrętem może widzieć oczami wyobraźni hostessy i flagę kończącą wyścig ;)

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mają rację niestety, mi w sumie to udało się skończyć tylko jedną wyprawę w towarzystwie w którym wyjechaliśmy. Resztę wypraw miałem samotnie, a dwie z ostatniego roku  po rozstaniu w drodze dojeżdżałem sam ?. Ale głowy do góry ? świat jest piękny a jadąc samemu mamy większą szansę spotkać ciekawych ludzi i nawiązać rozmowy z autochtonami. Wszelkie wątpliwości i strachy mamy tylko w naszych głowach. Powodzenia i osiągnięcia zamierzonych celów Wam życzę.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.