grzesiek_73 200 Report post Posted November 8 Taki sobie artykuł. https://autokult.pl/1903,jak-skutecznie-pozbyc-sie-motocyklistow Quote Share this post Link to post Share on other sites
becker 174 Report post Posted November 8 niestety stare i chyba nadal aktualne, przynajmniej w niektórych miejscach... nie wiem jak sie skonczyla ta sytuacja, ale ja dzwonilbym po policje, bo bez znaczenia czy gosc to zrobil specjalnie czy przez przypadek, fakt jest faktem... dziwne że taksówkarz nie zna przepisu, chociaz patrząc na otwarty bagażnik mysle, że tłumaczenie było, że wlasnie wychodził go zamknąć.. pytanie czemu go otworzył i kiedy? i czy na drodze dwupasmowej może tak po prostu wyjść z auta na jezdnie? ja osobiscie jeszcze nigdy sie z czyms takim nie spotkalem, jezdze juz naprawde dlugo i ostatnie lata jest jakby coraz lepiej ze swiadomością u 4oo, często sie rozjeżdżają na boki przed skrzyzowaniami Quote Share this post Link to post Share on other sites
powolny 72 Report post Posted November 9 Jeżeli ten filmik nakręcono u nas ,to potwierdza on tezę o naszej nieżyczliwości "ja nie mogę ,to nikt " i to nic ,że jak np.pada to się tacy śmieją " o jak ciul moknie " .Raczej nic nie poradzimy ,chociaż przyznać muszę ,że niekiedy jak sam wymijam korek i w sytuacji potencjalnie problematycznej na chwilkę się zatrzymam ,to nie raz zostałem wyminięty przez kolegę LWG i ten szedł na całość ,co też może później wzbudzać agresję . Sory ,taki klimat , dla tego zawsze i wszystkim polecam wycieczki do motocyklowego raju zwanego "Italia " ,tam jak motocykl jedzie za puszką ,to jest wstyd dla kierowcy puszki ,że wychodzi na buraka i nie pomaga się wyprzedzić . Mają to tak we krwi ,że teraz już trzymam większy dystans jak nie chcą wyprzedzać ,bo kiedyś jadąc 80 przez Rzym (za lokalsem , oni wiedzą gdzie można ) ,ten coraz bardziej zjeżdżał na prawo ,a ja nie chciałem bardziej przeginać 😮 . Jest też u nas małe światełko w tunelu ,bo rzeczywiście od kiedy na B można nawijać mniejszymi jednośladami ,wielkie rzesze spróbowały i ... diametralnie zmieniły zdanie w sprawie niektórych zachowań , a i ich podejście ewoluowało . Quote Share this post Link to post Share on other sites
Semy 11 Report post Posted November 11 Kufa ale ten tytuł "jak-skutecznie-pozbyc-sie-motocyklistow" jawnie dowodzi że to nie jest tylko patolka tylko propaguje się ciche przyzwolenie na takie zachowania. To jawnie podpada pod mowę nienawiści. Quote Share this post Link to post Share on other sites
mader 1 Report post Posted November 12 Tu nie chodzi o życzliwość lub brak życzliwości, tu chodzi o to, że drogi, jezdnie mamy wciąż kiepskie, kiepsko zaprojektowane. Ostatnio byłem w Barcelonie i z lotniska, w kierunku wybrzeża Costa Brava przejechałem, bez ani jednego postoju. Specjalnie przyglądałem, jak to jest zaprojektowane - i ani jednego skrzyżowania kolizyjnego. Jechaliśmy wiaduktami, na ziemi, pod ziemią, ale droga była tak poprowadzona i zaprojektowana, że można było przejechać te 15 czy 20 km, bez zatrzymywania się. Fakt, że nie były to duże prędkości rzędu 70 czy 80 km, ale wyobraźcie sobie przejazd np z Okęcia w kierunku Pragi bez zatrzymywania się. I nie, nie byla to obwodnica, była to jakaś tranzytówka przez miasto.Krótko mówiąc, nie było korków, nie było nerwów, ruch był płynny, bez szarpania się na drogach. Quote Share this post Link to post Share on other sites
palnik 10 Report post Posted November 12 No jest to czystej postaci chamstwo drogowe . Ostatnio byłem we Francji i specjalnie zwróciłem uwagę jak tam traktują motocyklistów. I jest naprawdę czego się uczyć . Na drogach prowadzonych do stolicy zawsze pozostawiają coś na wzór ''korytarza życia'' dla motocyklistów . Śmiało w korkach mogą jechać pomiędzy lewym skrajnym pasem a sąsiednim po prawej. Nikt im nie robi z tego tytułu problemów. No ale cóż , brak u nas jeszcze takiej kultury.. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Taurus 245 Report post Posted November 12 W dniu 9.11.2019 o 09:26, powolny napisał: nie raz zostałem wyminięty przez kolegę LWG i ten szedł na całość ,co też może później wzbudzać agresję . Tez niestety nie raz spotkalem sie wlasnie z takim zachowaniem kolegow na drogach.Niestety jeszcze sporo jest takich pseudo Rossi dla ubogich na drogach , ktorzy swoja glupota psuja opinie wiekszosci z nas. Dorzuce troche od siebie. Kupy do swojego gniazda robic nie bede , ale upiekszac tez nie bede . Na przyklad w mojej wsi swiatla na skrzyzowaniach itd. sa tak przelaczane ze przecietnie co 400m stoisz.Pomiedzy 7°° a 19°° sa korki we wsi i to nie male , jednak nie powiem zebym sie spotkal z jakas niecierpliwoscia agresja czy prowokacja uzytkowinkow , no ale pomiedzy auta raczej tez sie nikt za bardzo nie pcha.Czasami ktorys (ktoras) przyspi na swiatlach , nic wiecej.Jesli mnie pamiec nie myli raz byla ciekawa sytuacja .Godziny szczytowe .Czyli wiocha byla zapchana , a tu mistrzu piluje do obcinki R1 i doslownie na chamca cisnal sie pomiedzy puszki . Nie wiem co chcial udowodnic albo pokazac , a moze mial biegunke i szukal kibla . Nie mam pojecia .To juz nie byla brawurowa jazda omlota tylko czysta durnota i agresja z najwyzszej polki.Dlatego nie jestem za bardzo zdziwiony tym co o nas niektorzy mysla. Co do filmiku kierowca puszki ewidentnie przegial pale.To ze motor jechal miedzy puszkami nie tlumaczy zachowanie kierowcy puszki.Ja nikomu zle nie zycze ale w tym przypadku przydalby sie jemu odpowiedni finansowy wpierdol i skasowanie papy na jakis okres ! wedlug mnie to bylo zlosliwe spowodowanie wypadku , no chyba ze ja juz nie dowidze i cos przeoczylem Quote Share this post Link to post Share on other sites