Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Motocyklem po Polsce 1987 r


Rekomendowane odpowiedzi

Nie będę nawiązywał do żadnego postu ani cytował. Czytam wszystkie i z jednego bardzo się cieszę. Chyba nikt się nie domyśla ?  A no z tego, że nie jestem sam tzn. że jest więcej takich starych wariatów :) którzy pamiętają tamte czasy. Poza tym, kiedyś swoje du.y wsadzili na motory i ( jakby im przyrosły ) nie mogą się z nimi rozstać. Oby jak najdłużej !! Ja z żoną jestem już z półki 60+ a  jeżdżę ciężkim R1150RT i nie mam ochoty zsiadać. No chyba, że mnie kiedyś zrzuci :( 

Pozdrawiam

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha stare wariaty :D ... pochlebiamy sobie chyba, co? mnie to wygląda na zjazd starych pryków i pierników, kazdy wyciąga z neta coś "swojego" co mu sie kojarzy z dziecinstwem i mlodością, fajnie akurat w naszym wypadku to są 2 kółka i silnik w jednej ramie ? , ale widzicie żeby tu ktos mlodszy coś pisał? ja zawsze śmiałem sie z takich tematów, klub kombatanta sie zebrał i wspomina jak to w okopach bywało... kurde dzisiaj sam pisze posty w takim temacie, bo mi sie zdaje, ze to było niedawno...

a nasze dzieci nie znają juz świata bez komórek i windowsa, chociaż mysle ze w większosci wypadków są pełnoletnie - taka refleksja mnie naszła ze chyba by trzeba kiedys zorganizowac jakis emerycki minimum dwudniowy zjazd, gdzies w fajnym miejscu, nawet mam takie miejsce bo raz na jakis czas jezdzimy tam z kumplami, okolice Żywca i pierdolimy o starych czasach i kumplach co dzis juz nie są kumplami.. warunki troche spartanskie więc może nie na wszystkich emerytów zdrowie :D:D , ale zastanówcie sie bo mozna by w swoim towarzystwie wypic kilka piwek i zjesc niejedną kiełbase wspominając Franie, Rubiny i motorynki, Jawy i MZty... propozycje miejscówki do uzgodnienia, wiem ze Żywiec daleko i nie wszyscy mogą dojechać, ale na przyczepki mozecie zabrac i przesiąść sie za Bielskiem.

wlasnie zeby bylo dalej nostalgicznie to pokaze wam swoje marzenie, rok 1978, wlasnie taki kolor... nigdy nie spelnione marzenie ? ?

motorynka_50m1_05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, becker napisał:

haha stare wariaty :D ... pochlebiamy sobie chyba, co? mnie to wygląda na zjazd starych pryków i pierników, kazdy wyciąga z neta coś "swojego" co mu sie kojarzy z dziecinstwem i mlodością, fajnie akurat w naszym wypadku to są 2 kółka i silnik w jednej ramie ? , ale widzicie żeby tu ktos mlodszy coś pisał? ja zawsze śmiałem sie z takich tematów, klub kombatanta sie zebrał i wspomina jak to w okopach bywało... kurde dzisiaj sam pisze posty w takim temacie, bo mi sie zdaje, ze to było niedawno...

a nasze dzieci nie znają juz świata bez komórek i windowsa, chociaż mysle ze w większosci wypadków są pełnoletnie - taka refleksja mnie naszła ze chyba by trzeba kiedys zorganizowac jakis emerycki minimum dwudniowy zjazd, gdzies w fajnym miejscu, nawet mam takie miejsce bo raz na jakis czas jezdzimy tam z kumplami, okolice Żywca i pierdolimy o starych czasach i kumplach co dzis juz nie są kumplami.. warunki troche spartanskie więc może nie na wszystkich emerytów zdrowie :D:D , ale zastanówcie sie bo mozna by w swoim towarzystwie wypic kilka piwek i zjesc niejedną kiełbase wspominając Franie, Rubiny i motorynki, Jawy i MZty... propozycje miejscówki do uzgodnienia, wiem ze Żywiec daleko i nie wszyscy mogą dojechać, ale na przyczepki mozecie zabrac i przesiąść sie za Bielskiem.

wlasnie zeby bylo dalej nostalgicznie to pokaze wam swoje marzenie, rok 1978, wlasnie taki kolor... nigdy nie spelnione marzenie ? ?

motorynka_50m1_05.jpg

Przytocze slowa z kabaretu:

MĄDREGO AŻ MILO POSŁUCHAĆ

Masz racje mozna sie spotkac .

My spotykamy sie czasami w kilku zima (samochodami)w lesniczowce ,jakby ktos mial ochote?

ztych ktorzy tam bywali to w tym roku odszedl MARIAM,ten ktory zdjecia pstrykal w chudowie taki niski jak ktos go pamieta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem zaszczyt spotkać się ze znajomymi motonitami i część przyjechała z własnym narybkiem (nie pierwszy już raz ) , więc jest szansa że duch w narodzie nie zaginie . Młodzi również byli . Tylko ludzie muszą (powinni , dobrze by było ) zrozumieć , że wspólne piwo (cola ) jest 100 razy lepsze niż sto postów . Szkoda , że na jesienne piwko na Chudowie tak niewielu przyjechało i tym większy szcun tym co byli (śmy se powspominali :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.12.2018 o 17:14, ste-fan napisał:

ku pokrzepieniu serc  ...

 

ok, to wam cos pokaze :) ... po kilkunastu latach stania w garazu odpalilem komunijny prezent mojego szwagra, obecnie czasem jeszcze sie przejedziemy po lesie ...

wprawdzie nie zielona, a zic i kierownica tez te nowsze, hehe ale zawsze to dwa niesmiertelne biegi, a rozebranie czyszczenie i zlozenie gaznika trwa 5 minut...

a teraz kuwa czekam na lajki  ? ?

18301073_102494993660264_8561593729569954258_n.jpg

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Umieszczając ten temat nie sądziłem ,że jest jeszcze w tym gronie tak wielu z "tamtych czasów" . Ja też przeszedłem kilka maszyn a ta na fotce to CZ 350 z silnikiem jawy i instalacją 12v ?.  Osiem razy przejechałem na niej praktycznie przez cały kraj w tym raz bez linki sprzęgła ?. Niestety są to ostatnie chwile przed sprzedażą i długą przerwą . Musiałem zaczekać aż osobnik na fotce dorośnie ?. Po latach wróciłem do nałogu i zdążyłem już spenetrować tereny nadmorskie i górskie oraz zaliczyć dwa wyjazdy na Bałkany . W tym roku planuję Czarnogórę i może Albanię .

Co do ewentualnego spotkania w Żywcu to jestem za  . W maju lub kwietniu jest już na tyle ciepło ,że śmiało można posiedzieć przy ogniu a znam tam nawet obiekt przypominający stare czasy tzn opuszczony ośrodek wczasowy nad jeziorem .

IMG_20181201_111734.jpg

IMG_20181201_120644.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Butan napisał:

Co do ewentualnego spotkania w Żywcu to jestem za  . W maju lub kwietniu jest już na tyle ciepło ,że śmiało można posiedzieć przy ogniu a znam tam nawet obiekt przypominający stare czasy tzn opuszczony ośrodek wczasowy nad jeziorem .

 

 

 

Tresna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie Tresna choć tam też może być fajnie . To miejsce jest w pobliżu Wilczego Jaru Żywiec a dokładniej , jadąc od zapory to kilkadziesiąt metrów przed Jarem . Na fotkach satelitarnych widać place z płyt betonowych i dużo trawy ( tej zwykłej ?). Często płyty są wykorzystywane jako dziki parking . Nie mam pojęcia co tam było ale miejsce nadaje się raczej na ognisko bo brak tam jakiejkolwiek infrastruktury . Totalna dzicz ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.