Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Mongolia 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Prawie cały sierpień. Polska-Litwa-Łotwa-Rosja-Kazachstan-Rosja-Mongolia-Rosja-Łotwa-Litwa-Polska

Poniżej kilka zdjęć z Ałtaju rosyjskiego, Mongolii, Bajkału....

cNl8hSBWmpCgRrBok_iUKA-VGhNMG_Na22g0lk3a

Wjazd do Ałtaju rosyjskiego

fCgrNR-_1EihElp0oNLc4Zafam3vICqQ9ODcFtiS

Ałtaj rosyjski

 

PzaS5pWmGkoQqGABau3VZbG2NXVjCDUzVd9vfrv0

Ałtaj Rosyjski niedaleko Taszanty (granica mongolska)

 

RavZFezhGuYT3avm4UpfkfYO-pZH1YlJNdPDHn9K

Chińska droga w Mongolii... jeszcze zamknięta dla ruchu ale jak widać niezupełnie :) (myślę że za dwa lata cała Mongolia będzie wyasfaltowana)

 

tJb_SY8nzsTzZyFuE2bclZUD16CYqIuZnjoSvLHS

Karakorum (dawna stolica Mongolii)

Z_J115hcWgyeKE5ogNOdjSPpGJ21gJOyq9SQq4jh

hYnsCvU-RzgsBivfJJUH2Pkn40z6hRI0CodUmaxi

Bajkał

RzZerk-EgtVtwzQ1BRelrcaJL6uIP5iYGpMDUFNe

Bajkał

YiXs6K4-R4hpVGZXvqt_XwclL7l7UEHbp1_pCTkP

Obozowisko nad Wołgą (jakby tak kto myślał że Wisła jest duża)

miqm6xgn9RxIpOdTpcMW459OwyjrXFKPI68HpYH-

Mongolia

JdXq14f0FRYkyOqNbewxs7G6u6YtZc5VPbwejp-2

Mongolia

BpqTnOYFtrE38X2zW2k9JsLEKTICQrQihuS25o88

z dwóch zrobiło się pięciu (Mongolia)

pDosejQSSbMfKcFwy2jpuGQbadzDHIkgkw_Ticgm

 

yJSbwtZXqWz2HFVWYyKOEXNX3dqGrJ4m4JqIKGyL

 

osEI6wgYCpfrEbHKXn5lvwCmJPn1Phxrbc5k7XDR

 

IBqNEMBhgnYdDuSc6h7cpF4VOCqJawLBQsxXRx1m

 

37_z1HGD5HCX1VRDVcwdfz-9OfLlNJOkecUacBMk

Południowo-zachodnia Mongolia

j2ytG5Hz93P-xrTOLsmbjt4KbbWTNsVJo23_0cyQ

Oczywiście Mongolia

UqP7V5BJG5o5nNm8hDPnH3VAZQsW9Yol6nngTlts

Karakorum

iTcgO5gsbR0Xj_SHVY2b_jXEASm2p0VJTdw58yqW

Nocleg nad zakolem Jenisej

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, bankus napisał:

nieźle, kawał drogi. Maszyny bezawaryjnie przetrwały?

Dokładnie to z Mikołowa 16977 km.... z tym, że w drodze powrotnej jeszcze do Olsztyna do gościa z którym jechałem zajechaliśmy a później na ostatni nocleg do moich ulubionych Krzyży nad jeziorem Nidzkim na mazurach.... na piwo :). Jeśli chodzi o niezawodność sprzętów to Transalp oczywiście całkowicie "kuloodporny" ale też przygotowany przez "profesora" w dziedzinie turystyki motocyklowej. Motorynka (tak nazywam zawsze 650 gs jak się przesiadam z mojego Transalpa na nią) też w zasadzie bez szwanku (po Pamirskich przygodach właściciel już raczej wie na co zwracać uwagę ;)). Jedynie rozcięta opona i kapeć aż 5 razy przez to.... noo i zatarty łańcuch w Mongolii który "zjadł" tylną zębatkę. Ale powiedzmy że to nie wina sprzętu tylko jego właściciela ;).

Z ekipy zapoznanej po drodze to Słowakowi (stara Honda) padł alternator i to juz była powazniejsza sprawa.... no ale kupił akumulator samochodowy i jak się okazało wczoraj (6.09.2018) to dojechał aż do Magadanu (z Ułan Batoru do Jakucka na jednym ładowaniu) :). MZ ETZ 250 oczywiście niezawodna ;). Natomiast BMW F1200GS od włocha (Claudia) czy co to tam było (ja nawet nie zwracam uwagi na takie wynalazki) wprawdzie niezawodny ale pod byle skarpę czy wzniesienie nie był w stanie podjechać.... o podnoszeniu tego kurewstwa z ziemi nawet nie wspomnę :D:D:D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pokombinować :). A co do km to od 250 do 950. Część trasy południowej w Mongolii jest wg mnie (ale nie tylko mnie) bardzo trudna technicznie i tam 250 km robiliśmy cały dzień, od świtu do zmierzchu. W Kazachstanie machnąć 800 km to nie problem to samo w rosji od Irkucka do mniej więcej nowosybirska. Później już zaczyna być dosyc duzy ruch a od Kazania do Moskwy ruch ekstremalny. Noo i od Moskwy aż do granicy UE całkowity lajcik.... zero miast, zero ruchu,  dobra droga....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.09.2018 o 19:05, palnik napisał:

Super wyprawa . Piękne zdjęcia . Na wyspie Olchon byliście ?

Niestety już na  Bajkał mieliśmy niewiele czasu i Olchon odpuściliśmy. Trzeba będzie kiedyś wrócić.

I tak zawsze człowiek wraca i zawsze pozostaje niedosyt i obietnica dokończenia wycieczek kiedyś... ale może to i dobrze bo ciągle w człowiek wraca pamięcią i do miejsc które odwiedził i zastanawia się kiedy uda się dokończyć  :/.

A jeszcze sporo miejsc na motowycieczki pozostało :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.09.2018 o 00:10, becker napisał:

macie wiecej zdjęc tej MZty ? tak mi sie zdawało że gdzieś tam widzialem przedni błotnik, ale myśle : niee, niemozliwe zeby sie ktoś wybrał MZtką tak daleko, my nad morze kiedys mielismy problem jechać ;)

p.s. tak patrze to chyba nawet dwie jechały :D

Jedna ale za to jaka?! Ona już była wszędzie:). Kiedyś miałem taką i aż mi się łezka w oku kręci jak patrzę na te zdjęcia :). Dwusuw prawie doskonały :)

DSC01559.JPG

DSC01554.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rozan napisał:

Niestety już na  Bajkał mieliśmy niewiele czasu i Olchon odpuściliśmy. Trzeba będzie kiedyś wrócić.

I tak zawsze człowiek wraca i zawsze pozostaje niedosyt i obietnica dokończenia wycieczek kiedyś... ale może to i dobrze bo ciągle w człowiek wraca pamięcią i do miejsc które odwiedził i zastanawia się kiedy uda się dokończyć  :/.

A jeszcze sporo miejsc na motowycieczki pozostało :).

Tak na przyszłość . Na wyspie Olchon mieszka Polak i prowadzi  gospodarstwo agroturystyczne . Można się przespać i coś zjeść to się chyba nazywa ''U pana '' czy jakoś tak :) To śa piękne tereny. Mam nadzieję , że też tam się kiedyś wybiorę . Bajkał jest na mojej liście !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, palnik napisał:

Tak na przyszłość . Na wyspie Olchon mieszka Polak i prowadzi  gospodarstwo agroturystyczne . Można się przespać i coś zjeść to się chyba nazywa ''U pana '' czy jakoś tak :) To śa piękne tereny. Mam nadzieję , że też tam się kiedyś wybiorę . Bajkał jest na mojej liście !

Jest bardzo ładny to prawda ale dojazd tam na miejsce test przekichany. Jadąc przez Rosję ekstremalne nudy... płasko, pola, lasy i od czasu do czasu duże miasto. Noo chyba że traktować Bajkał po drodze gdzieś dalej. Wydaje mi się że lepiej byłoby np koleją transyberyjską i tam się poszwendać z tydzień.

Suma sumarum, wg mnie oczywiśćie, jest dużo ciekawszych miejsc i jednak trochę bliżej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, palnik napisał:

Tylko na kolej musisz trochę rozebrać motorek i zapakować na palety. Jest to kłopotliwe  no i cenowo wyjdzie na tyle samo co jazda w OO tam i z powrotem. A chyba o to NAM chodzi w wyprawach :)

Masz rację jest dużo fajnych miejsc bliżej jak np . Gruzja :)

 

Ja miałem na myśli bez motorka z plecakiem.

Noo a Gruzja przecudna....

Nota bene jakby ktoś reflektował to w przyszłym roku będzie wyjazd przez rosję do gruzji i armeni i powrót przez turcję. Iran odpuszczamy ze względu na CDP....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.