Tomek_J 0 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2018 Sprzed kwadransa: jadąc dziś w deszczowy poranek do roboty na drodze 88 w Gliwicach widziałem wypadek z udziałem motocykla, TIR-a i osobówki. I choć widziałem w życiu parę rozbitych motocykli, to tak zmasakrowanego jeszcze nigdy. Drobniejsze szczątki rozrzucone obficie na przestrzeni kilkudziesięciu metrów, a sam motocykl wyglądał dosłownie tak, jakby spod prasy wyjęty. Ani jednego nie zmiażdżonego kawałka, całość jakby skompresowana do połowy normalnego rozmiaru. Na niesamowite szczęście motocyklista ewakuował się wcześniej i nie podzielił losu swojej maszyny. Opatrzność czuwała - wstał o własnych siłach. Przyczyną zdarzenia było hamowanie na mokrej nawierzchni przy dość dużej prędkości. Jesień idzie - czas trochę zwolnić... Cytuj Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
LBG 82 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2018 Ja dziś rano przepchnąłem samochód sprzed garażu, otworzyłem garaż i ... musiałem do toalety. Jak wróciłem to zaczęło padać, więc zamknąłem garaż i pojechałem autkiem . Pogoda była paskudna. 1 Cytuj Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
grzesiek_73 154 Zgłoś ten post Napisano 7 Wrzesień 2018 Acha... To dlatego stałem w korku, żeby zjechać na A1. Dobrze że wszyscy cali. Cytuj Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach