Rocket III - jakie żarówki?

[Rafał "Boho"]

Szanowni, 

kolejny temat - wydaje mi się, że standardowe żarówki H4 jakie posiadam w oryginalnych reflektorach delikatnie rzecz ujmując trochę słabo doświetlają drogę

I tu pytanie - czy polecacie jakieś wzmacniane żarówki (jest wiele typu 130% i więcej, ale czy to tylko chwyt marketingowy, czy faktycznie lepiej świecą i czy nie uszkadza to jakoś reflektora lub instalacji) albo ledy (ale te chyba nie mają homologacji)? Założenie jest takie, że chce zostawić oryginalne reflektory. Ktoś coś poleci i doradzi?

Z góry dzięki za pomoc. 

[Taurus]

W moich moplikach   Kawa  zmiana ze standardu H4 na OSRAM NIGHT BREAKER LASER H4 12V 60/55W +110% oplacala sie.Widocznosc poprawila sie znacznie.Na tych zarowkach zrobilem okolo 55t,km i jak do teraz reflektory sa OK.instalacja również.Jednak jak wspomnialem wyzej to sa kawy.

 

[grzesiek_73]

Jak najbardziej jest różnica.

Czasem bywa że krócej świecą, ale jak jeździsz po zmroku to każdy metr widoczności może być na wagę życia.

Czasem można kupić podróbki.

[Rafał "Boho"]

Dzięki za info.

Widziałem OSRAM NIGHT BREAKER LASER H4 12V 60/55W +130%. Skoro 110% zrobiły różnicę to może te tym bardziej. Nie są drogie więc spróbuję. 

[Taurus]

22 godziny temu, grzesiek_73 napisał:

Czasem można kupić podróbki.

Jakis czas temu wzbogacilem swoje doswiadczenie wlasnie  na takich podrobkach H7.Nie wytrzymaly 500 kilometrow.

[grzesiek_73]

56 minut temu, Taurus napisał:

Jakis czas temu wzbogacilem swoje doswiadczenie wlasnie  na takich podrobkach H7.Nie wytrzymaly 500 kilometrow.

Co do oryginałów i podróbek, to chodzą słuchy że:

 

Ale niczego nie można być pewnym na 100% 

[Rafał "Boho"]

Zamówiłem, OSRAM NIGHT BREAKER LASER H4 12V 60/55W +130%. Żeby nie ryzykować podróbek w sklepie, w którym biorę oleje. 

Jak przetestuję to dam znać, czy warto wydać 75 zł

 

[grzesiek_73]

1 godzinę temu, Rafał "Boho" napisał:

Żeby nie ryzykować podróbek w sklepie, w którym biorę oleje. 

 Tego tematu lepiej nie poruszać - podobno są magicy, którzy na wtryskarkach, zrobią każdą plastikową butelkę

A kto co później tam wleje, to już zależy od wyobraźni "przedsiębiorcy"

W pewnym momencie Castrol przestał się sprzedawać (bo podobno silniki klękały) 

Od jakiegoś czasu, Castrol ma hologram, nadruk na zakrętce (częściowo na tak zwanej zrywce) i numer partii ma tak jakby wypalany laserem.

To wszystko ma na celu utrudnić podrabiaczom życie.

[Paweł1]

Ja w swoim rockecie mam załozone OSRAM NIGHT BREAKER LASER H412V 60/55W +130% i jestem bardzo zadowolony