Sei Posted September 7, 2017 Report Share Posted September 7, 2017 Witam wszystkich.jak w tytule mam problem z wyborem motocykla. Zastanawiam się nad Yamaha yzf r125 rocznik 2008 21tyś km , yamahą yzf r125 rocznik 2013 13 tyś km lub jakąś cbr'ke. Mam 175cm wzrostu. Mój budżet wynosi ok. 9tyś zł Dzięki za każdą pomoc i radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Garnoo Posted September 8, 2017 Report Share Posted September 8, 2017 o ile sięgasz nogami do ziemi - nie przejmuj się wzrostem... (ale zawsze to obciach wyłożyć się stojąc na czerwonym) a co do roczników i przebiegów, 80% importowanych ma kręcone liczniki, patrz na stan nie na przebieg. 125tki nie są motocyklami na których przemierza się kraju co wakacje wiec i przebiegi są zazwyczaj niższe niż dużych maszyn 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mieciiuk Posted May 26, 2018 Report Share Posted May 26, 2018 Jakie macie propozycję na pierwszy motor ? Mój budżet to ok 13 tysięcy, bardziej jestem skłonny kupić nową maszynę niż używaną Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
greg75 Posted June 26, 2018 Report Share Posted June 26, 2018 Jedyne co mogę ci doradzić to żebyś się nie wpakował w ROMETA . Ja miałem prawie nówkę r 125 chopper , dramat przy 80 km/h były takie wibracje że wszystko mnie swędziało . Poza tym przy takich wibracjach śruby się same rozkręcały do tego stopnia żebym zgubił wydech. Sprzedałem jak najszybciej i kupiłem Shadowke z 2002 r , jestem z niej zadowolony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Motofanatyczka92 Posted July 24, 2018 Report Share Posted July 24, 2018 Ja tez się zastanawiam nad zakupem YZF125R tej starszej, bo bardziej mi się podoba, jednak straszy mnie jej cena, nie wiem czy zakup tak drogiej 125 to nie przesada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicher Posted July 24, 2018 Report Share Posted July 24, 2018 Kup Rometa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hawk1985 Posted July 24, 2018 Report Share Posted July 24, 2018 Na chińczykach stracicie przy odsprzedaży - sam miałem pierwszą 125 Chińską. Osobiście obejrzałbym Hondę Varadero 125 lub Hondę CBF 125, popularne motocykle które łatwo się sprzeda w przypadku złapania bakcyl na na coś większego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicher Posted July 24, 2018 Report Share Posted July 24, 2018 Ale koleżanka by chciała japoński,tylko nie wie czy jest sens:) Niech kupi rometa,potem yamahę i wyrobi sobie sama pogląd:) Ale narazie to by chciała i nic więcej;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bankus Posted July 24, 2018 Report Share Posted July 24, 2018 mój sąsiad 2 lata temu kupił nowego Rometa 125. Zrobił nim jakieś 10 km i od tego czasu stoi nówka w garażu. Wydaje mi sie że doznania jazdy na nim sa na tyle słabe, że maszyna stoi nieużywana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wicher Posted July 24, 2018 Report Share Posted July 24, 2018 http://mnich777.blogspot.com/?m=1 A ten gość katuje romety i z tego co widać nie chce zmieniać;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BlackDragon Posted April 29, 2019 Report Share Posted April 29, 2019 W dniu 8.09.2017 o 22:44, Garnoo napisał: o ile sięgasz nogami do ziemi - nie przejmuj się wzrostem... (ale zawsze to obciach wyłożyć się stojąc na czerwonym) a co do roczników i przebiegów, 80% importowanych ma kręcone liczniki, patrz na stan nie na przebieg. 125tki nie są motocyklami na których przemierza się kraju co wakacje wiec i przebiegi są zazwyczaj niższe niż dużych maszyn ciekawi mnie skąd się wzięła tak głupia teoria typu : przemierza kraj....przebiegi niższe !!! większej bzdury nie słyszałem !!! krótko i na temat : gościu ma do roboty 10km w jedną stronę x2 =20km na dzień x 20 dni roboczych = 400km na miesiąc = licząc że jeździ przez 5 miesięcy =2tyś w rok + jakieś drobne wypady = 2500 do tego kupujesz moplik używany od PIERWSZEGO niemca sprowadzony do polski przez Pierwszego polaka .......z rocznika 2001 - i ma on nalatane 3000tys dp 2019 i co znaczy patrz na stan !!!!! jak go ocenisz - OKIEM ? trzeba kupować motocykle pewne a to są takie które ktoś specjalnie dla ciebie sprowadził i się zna , albo kupujesz od pierwszego właściciela który kupił w salonie , innej opcji nie ma . 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Great Pretender Posted April 29, 2019 Report Share Posted April 29, 2019 15 minut temu, BlackDragon napisał: ma on nalatane 3000tys dp 2019 ile to jest 3000 tys km? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LBG Posted April 29, 2019 Report Share Posted April 29, 2019 Trzy miliony ?, tyle co dobre 3 Mesie beczki ? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Garnoo Posted May 4, 2019 Report Share Posted May 4, 2019 W dniu 29.04.2019 o 19:06, BlackDragon napisał: ciekawi mnie skąd się wzięła tak głupia teoria typu : przemierza kraj....przebiegi niższe !!! większej bzdury nie słyszałem !!! krótko i na temat : gościu ma do roboty 10km w jedną stronę x2 =20km na dzień x 20 dni roboczych = 400km na miesiąc = licząc że jeździ przez 5 miesięcy =2tyś w rok + jakieś drobne wypady = 2500 do tego kupujesz moplik używany od PIERWSZEGO niemca sprowadzony do polski przez Pierwszego polaka .......z rocznika 2001 - i ma on nalatane 3000tys dp 2019 i co znaczy patrz na stan !!!!! jak go ocenisz - OKIEM ? trzeba kupować motocykle pewne a to są takie które ktoś specjalnie dla ciebie sprowadził i się zna , albo kupujesz od pierwszego właściciela który kupił w salonie , innej opcji nie ma . czytam to juz chyba z 10raz i nadal nie potrafie zalapac skad wyczarowales " przemierza kraj....przebiegi niższe"... wlasciwie to potwierdzasz to co napisalem ale odnosze wrazenie, ze mnie za napisanie tego opieprzasz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szocu Posted May 14, 2021 Report Share Posted May 14, 2021 ja mam i polecam rometa soft choppera 2. nówka za niecałe 6 tys zł. oczywiscie rozumiem tych, którzy mają dystans do chińczyków, lecz sam jestem zadowolony. ...no może minusem jest brak prestiżu, ale co tam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.