Co zrobić z sv-ką po dzwonie?

[Rybson]

Witam, mam SV 650 N 2008 po kraksie do zezłomowania i pytanie brzmi co z tym zrobić bo jak wiadomo na złomie dostanę za nią parę groszy a wcale takiej tragedii nie ma.
Oczywiście dowód rejestracyjny jest na policji a przeglądu to ona raczej nie przejdzie

Podrzućcie jakieś pomysły ewentualnie podzielcie się doświadczeniem w tej materii 

[becker]

rozebrać co działa i sprzedać, z reszty porobić meble do garażu

[Rybson]

Właśnie chodzi o to że chciałbym ją komuś sprzedać tak jak jest

[becker]

to sprzedawaj tak jak jest, w czym widzisz problem? porób zdjęcia i wystaw

[Paweł - PRC]

rozebranie samemu na części nie jest najlepszym pomysłem, pamiętaj że do momenty wyrejestrowania pojazdu konieczne jest płacenie ubezpieczenia OC - kara za brak OC jest dość dotkliwa, a obecny system UFG dość dobrze to wyłapuje. Zaś podstawą do wyrejestrowania jest zaświadczenie o złomowania.

Kolego Rybson, dodaj co nie co od siebie, co się stało że miałeś dzwona, czy samemu zrobiłeś ślizg, samemu wymusiłeś czy miałeś kolizję gdzie jest sprawca z OC, to na pewno pomoże nam w ustaleniu kierunku w który uderzamy.

Druga sprawa to wrzuć jakieś zdjęcia, może ocenimy co z tego da się zrobić. Rama jest prosta czy krzywa?

 

Generalnie z pojazdami uszkodzonymi, niezależnie czy to moto czy auto, opcje są 3: złomowanie (często najbardziej niekorzystna), sprzedaż handlarzowi lub naprawa we własnym zakresie (zależy od faktycznych uszkodzeń)

[DANVIELD]

Wyslij mi foty - Wycenie, Ewentualnie odkupię,  
www.7motors.pl

[Rybson]

Wygląda to mniej więcej tak - http://imgur.com/a/uJTVX

Dodam że wyrwało filtr oleju razem z gwintem, układ chłodzenia nie cieknie (do momentu odpadnięcia korka przy ładowaniu na przyczepę)

opony założone w zeszłym sezonie- powietrze nie ucieka felgi nie wyglądają na uderzone to tyle co pamiętam.

Postaram się zorganizować więcej zdjęć bo to nie moje moto, staram się to ogarnąć dla przyjaciela który aktualnie przechodzi rekonwalescencje.

17 godzin temu, Paweł - PRC napisał:

Kolego Rybson, dodaj co nie co od siebie, co się stało że miałeś dzwona, czy samemu zrobiłeś ślizg, samemu wymusiłeś czy miałeś kolizję gdzie jest sprawca z OC, to na pewno pomoże nam w ustaleniu kierunku w który uderzamy.

Znajomy w drodze do pracy zaliczył nieprzyjemne spotkanie ze stojącym na pasie tirem, była to co prawda jego wina ale trochę powinno go wytłumaczyć to że tir stał na skrajnym prawym pasie bez trójkąta ostrzegawczego parę metrów za zjazdem, on wyprzedzał w tym momencie innego dostawczaka który jechał środkowym pasem i wyjechał prosto na tego stojącego na awaryjnych. Zahaczył stopą o jakiś element zderzaka tylnego i zaliczył crash, stopa rozwalona ale poza tym nic mu się nie stało a ruch był całkiem spory.

Od tamtego czasu moto stoi w garażu i czeka, on nie ma za bardzo jak się tym zająć bo a ) jedna noga w szynie b )moto jest po drugiej stronie miasta