Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Kupno motocykla - kilka pytań


lukasp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich :) 

Mam kilka pytań odnośnie zaczęcia zabawy motocyklem - moja sytuacja wygląda obecnie tak:

- chodzę na kurs prawa jazdy (w zasadzie kończę za dwa dni) - potem muszę sie zapisać i zdać - najgorsze jest czekanie bo pierwsze terminy w połowie sierpnia.

- mam kupione już ubranie i kask (kask HJC, ubranie Modeka, buty Dainese) 

- miejsce parkingowe już obczajone (garaż do wynajęcia wspólnie)

 

Pytanie mam odnośnie zakupu motocykla - jak wygląda z punktu widzenia prawa kupno go i wstawienie do garażu, ewentualnie zarejestrowanie i poczekanie z kupnem OC ? Pytam się bo mam zamiar pooglądać kilka maszynek i jeśli byłoby coś fajnego to nie wiem co w takiej sytuacji zrobić.Jeszcze co do tego :) bo pewnie niektórzy by się nie powstrzymali przed jeżdżeniem - nie mam z tym problemu i spokojnie do zrobienia prawka wytrzymam.

Drugie pytanie dotyczy samego moto - otóż do końca nie wiem co - bardzo podobają mi się nakedy (Hornet, ewentualnie MT-07 ale to zależy od finansów), tylko boje się o jazdę na nich - chodzi mi tutaj o dalsze trasy. Tutaj każdy mi poleca coś z owiewką - tu patrze w stronę FZ6. Co byście doradzili ?

 

Dzięki za wszelkie sugestie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi a jazde na nakedzie, to co prawda każdy odczuwa to inaczej, ale u mnie (bez owiewek) zaczyna być mniej przyjemnie gdzieś od 120km/h. Wielu mówi, że małe owiewki mało dają, a duże to znów wyglądają tylko na choperach. Zależy z jaką prędkością chcesz jeździć - jako początkujący to raczej bez owiewki, bo to Cie troche powstrzyma przed dzidowaniem. Do nakeda tez mozna dokupić po czasie, wybór jest. Temat rzeka i zdań na ten temat więcej niz motocyklistów:)

Osobiscie preferuję nakeda, ale też jeżdżę tylko w dobra pogodę i powyzej 15 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli kupujesz motocykl z importu i będziesz jego pierwszym właścicielem to musisz wykupić OC najpóźniej w dniu rejestracji (poprawcie mnie jeśli się mylę)

problem 'co na pierwsze moto' to temat rzeka...

na początku jest zawsze problem - człowiek nie do końca wie jaki styl jazdy przypadnie mu do gustu (turystyka, supersport, enduro itp itd)osobiście polecam połączenia turystyka + sport np VFR, turystyka + terenówka (nie wiem czy mogę nazwać to enduro) - Varadero, Vstrom itp

niestety turystyki i im pochodne niestety kosztują trochę więcej i nie są lekkie - co na początku może być problemem

najlepiej pojeździj sobie po okolicy do wszelakich salonów, komisów itd pooglądaj, usiądź az któryś wpadnie Ci w oko (ale tak konkretnie wpadnie :P )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden pojazd nie może stać bez ważnego OC. Masz 30 dni od zakupu, nie ważne czy w PL czy w innym kraju UE.  W momencie zakupu motocykla sprzedawca przekazuje na Ciebie polisę OC. Twoim obowiązkiem jest w terminie 30 dni przepisać ją na siebie(może się to wiązać z dopłatą) (zależnie od ubezpieczyciela) Jeśli kupujesz motocykl w którym termin OC wypada w niedługim czasie to zostaje CI opłacić całość na kolejny okres). Wracając do OC koszt ubezpieczenia to 100-500 zł w zależności od zniżek lub ubezpieczalni. 

 

CO do samego motocykla w zależności od tego jaką kwotą dysponujesz:) Naked jest jednym z najlepszych wyborów na 1 motocykl. Wiele motocykli wychodzi w opcji totalnie gołej, ale i np. ze szczotkową owiewką i szybą. Jak nie będziesz latał powyżej 130-140 km/h to bez szyby spokojnie dasz radę. 

Napisz może jaką kwotą dysponujesz to podeślemy kilka propozycji;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 dni jest na rejestracje i przepisanie na Siebie polisy OC, 14 dni na zapłacenie Podatku. Natomiast jeśli nie zarejestrujesz go na siebie w tych 30 dniach to nic się nie stanie, ale z polisą OC już może nie być tak kolorowo, bo sprzedający ma obowiązek zawiadomić firmę ubezpieczeniową o sprzedaży motocykla również w terminie 30 dni, a oni potem wyślą do Ciebie wyrównanie polisy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę polecacie golaski i dokupienie jakiejś szyby - i chyba w to będę celował a więc CB, FZ. 

TDM - chyba jednak za duża na początek ;)

Od razu też mówię - moto planuje jeździć w okolicach miasta, ale przede wszystkim mają być to jakieś wypady 1-2 dniowe. Nie wykluczam też że. gdybym nabrał doświadczenia to chciałbym się wybrać dalej (może okolice Węgry, moze potem Chorwacja). Czy golasy nadają się na takie użytkowanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO kupowanie nakeda i dokładanie do niego szyby, to psucie nakeda :D

Jak myślisz w dalszej perspektywie o turystyce motocyklowej (jak pisałeś Węgry, Chorwacja) to jednak lepiej decyduj się na turystyka, chyba, że chcesz podszlifować swoje umiejętności na nakedzie, a za rok/dwa zmienisz moto :) W cenie jaka podałeś znajdziesz Versysa 650 czy proponowanego wcześniej TDM900. Nakedy są świetne na latanie po mieście i krótkie wypady za miasto, ale nie na dłuższe wyprawy. To oczywiście moja opinia, można sie z nia nie zgadzać, ale ja sie jej będę trzymał :) 

I na pewno wpier zrób prawko, a dopiero wtedy szukaj moto, choćby po to, aby przed zakupem na spokojnie przejechać się danym egzemplarzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, 19dave88 napisał:

W Katowicach przy odbieraniu stałego dowodu rejestracyjnego wymagają polisy OC przepisanej na nowego właściciela pojazdu;) 

troche bezprawnie, bo to jest nadinterpretacja przepisów, takie ułatwienie dla urzednika, ale ludzie się nie znają i jak urzędas karze to tak robią...

możesz też w ogóle nie przerejestrowywać pojazdu i jezdzic na poprzednim dowodzie i OC, w momencie jak sie skonczy OC wykupujesz OC na siebie i możesz dalej nie przerejestrowywać tylko wozić kopię umowy ze sobą... żaden policjant ani inny urzędas nie ma prawa cie zmusić do zmiany tablic, wazne zeby była ciągłość w umowach i żeby było ważne OC, tym bardziej jesli kupujesz moto na 1-2 lata to moim zdaniem cała szopka z przerejestrowywaniem jest to wyrzucanie kasy w błoto, ale kto bogatemu zabroni?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ja ustaliłem prawo:) masz 30 dni na przerejestrowanie i tyle ;P  Jak OC jest opłacone na np. 10 miesięcy to tylko przepisuje się je na nowego właściciela :P nie trwa to wieków ani nie kosztuje więc dlaczego tego nie robić? Ubezpieczalnia i tak się odezwie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do nakeda też trzeba mieć troszkę siły. Ja informatyk (hehe) i troszkę niski 168cm miałem na początku problem z GSR600 przy szybszej jeździe. Walka z wiatrem odbiera całą przyjemność z zapylania powyżej 140km/h bez szyby. Jak założyłem szybę to dało się spokojnie 180 latać. Nie mówię tu o zapylaniu cały czas. Naked znudził mi się po roku. Teraz szukam suszarki ;) pewnie padnie na cbr 600 f4i.

Nakedy też są cięższe od sportów. 

Fz6 ma silnik z r6 tylko osłabiony. W GSR600 to samo silnik z gsxr k4-k5 o ile sie nie mylę też osłabiony. Taki trend.

Ale znam ludzi co Naparzają tylko na nakedach i z 600 przesiadają się na litry ala FZ1 lub z1000

Do jazdy po mieście naked jest super. Polecam też xj6 lub er6n oba mają ok 72KM ale różne silniki. er6 ma rzędową 2jkę która daje moc z dołu jak silniki V.

 

Się rozpisałem ;p

dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.