Zajarany_zyciem Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Witam, Szukam aparatu do nagrywania filmów. Będą to raczej nagrania statyczne lub z wolnym ruchem aparatu. Nagrania będą odbywać się w plenerze. Chciałbym wydać ok 2000zł. Lepiej wybrać lustrzankę czy kompakt? http://www.emag.pl/aparat-cyfrowy-nikon-coolpix-b700-czarny-vna930e1/pd/D098Z3BBM/ lub http://www.emag.pl/lustrzanka-cyfrowa-nikon-d3400-z-obiketywem-18-55mm-af-p-vr-24-2mp-czarny-vba490k001/pd/D4PMJ2BBM/ Alternatywnie jeżeli faktycznie warto to: http://allegro.pl/canon-700d-18-55-is-stm-nowe-gw-f-vat-sklep-i6561122802.html Może jest coś innego wartego uwagi w tym sklepie (z pewnych względów musi to być Emag)? Proszę o sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powolny Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Ja pstrykam i kręcę kompaktem zaawansowanym od Sony ,teraz jest już nowszy model ,ale jestem tak zadowolony ,że wybrał bym tą firmę jeszcze raz .Ze wzgl. na to ,że lubię też wszystko co fruwa ( samoloty) ,to sprzęt daje radę z szybkością i zoomem .Rozumiem Twoje rozterki ,Bo kupiony prędzej Fuji ,leży i pachnie .Zdjęci pstrykam podczas jazdy moto ,bez nastaw ,pstryk o koniec i wychodzą OK , szybki jest . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zajarany_zyciem Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Podaj Model aparatu przyjacielu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MisterTwister Opublikowano 29 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2017 Ja sprzedałem zaawansowaną lustrzankę i używam od jakiegoś czasu małego kompaktowego aparatu, który jakością nie ustępuje zaawansowanym lustrzanką - to jest Lumix LX100. Poniżej kilka filmów nagranych tym niepozornym aparacikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekSHL Opublikowano 19 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 Lustrzanka z kitowym obiektywem zawsze będzie do kitu. Pokazuje co może w dobrych rękach dopiero z dobrymi obiektywami, statywem i zdalnym wyzwalaczem flash'a, filtrami itp itd, których zestaw przekracza wartość body, a na pewno nie sprawdzi się jako wycieczkowy "celuj&strzelaj". Często wymaga czasu i prób celem znalezienia odpowiednich parametrów, zatem i cierpliwości od modeli :-), zwłaszcza w nocy. Wakacyjne fotki "przy basenie itp", które było mi dane oglądać, zrobione lustrzanką najczęściej nie odbiegają jakością od dobrych kompaktów czy komórek, a sukces zależy od oka fotografującego. Co z tego, że sprzętu kupa, jak fotograf d.. a? Do użytku wycieczkowego włącznie z fajnymi filmikami używam dobrą komórkę (np. Samsung Galaxy S6) i spory Power bank pod ręką. Oprogramowanie dba o to, by zdjęcia były odpowiednio nasycone, cukierkowe itp itd., filmy kręci nawet w 4K, Full HD że stabilizacją, a ma do tego masę przydatnych i dopracowanych funkcji jak panorama, podwójny aparat czy zdjęcia sferyczne. Obróbkę też możesz zrobić w telefonie czy na tablecie. Zarazem podziwiam osoby, którym się chce montować filmiki z wycieczek. Mi się nigdy nie chce i tylko sortuję foty i kasuje tak, aby z wyjazdu zostało 20-30 dobrych zdjęć zamiast tysiąca kiepskich :-). Ale dla chcących również można montować filmy w komórce. Podsumowując... do codziennego użytku dobre komórki moim zdaniem prześcignęły już wyspecjalizowany sprzęt swoją uniwersalnością... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 Tutaj zgadzam się z kolegą TomekSHL. Przesiadłem się z lustrzanki, na mniejszy, ale całkiem dobry aparat kompaktowy Olympusa. Zależało mi właśnie na kompaktowości i gabarycie. Zdjęcia, filmy super hiper. Kupiłem kolejnego kompakta, również spoko. Przy podróżnym zastosowaniu, gdzie liczy się szybkość, celność i mały rozmiar sprzętu, to widząc jakie możliwości oferują dzisiejsze telefony, to komórka w zupełności wystarcza, zwłaszcza jeżeli nie chodzi o jakiś mega artystyczny wydźwięk fotografii i filmów z urlopu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bankus Opublikowano 20 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2017 pamiętajcie o jeszcze jednym pragmatycznym szczególe przy wyborze każdego sprzętu......zawsze baterie lub akumulatorki AA maja przewagę nad dedykowanym akumulatorem z ładowarką, bo ten akumulator za 2 może 3 lata trzeba będzie dokupić. Wiem że mało producentów produkuje jeszcze sprzet na baterie AA, bo bardziej opłaca im się zarabiać na akumulatorach dedykowanych, ale jeśli będzie wybór, to moim zdaniem lepiej kupic taki na AA kosztem nawet innych parametrów, bo bedzie to sprzęt na lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2017 Pewnie masz rację, ale często dzieje się tak, że zazwyczaj od razu dokupujesz drugi akumulator np. do aparatu. Dobrze mieć zapas energii w kieszeni, zwłaszcza kiedy jesteś w centrum wydarzeń i nagle pada źródło zasilania. Akumulator dostajesz w aparacie, dokupujesz drugi za około 80-100zł lub oryginał za 150-180 zł. Nawet jak wytrzyma 2-3 lata, to w zasadzie wydatek żaden Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekSHL Opublikowano 21 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2017 Z moich aparatów na baterie AA niestety jakoś krótko trzymały, a ładowanie akumulatorów niklowo kadmowych wodorkowych długo trwa... i wcale tanie nie są. Od ok. 5 lat nie używam już aparatów na AA. Dedykowane to zwykle litowo jonowe lub litowo polimerowe, zapewniają szybkie ładowanie i dłuższą żywotność, a ładowarka jest w komplecie. Za komplet aku AA i ładowarkę musisz dodatkowo płacić. W ciągu pięciu lat posiadania aku AA do Flasha właśnie wyrzucam drugi zestaw, bo się uszkodził jeden czy dwa. W tym samym czasie oryginalne aku z 2 aparatow nie stracily odczuwalnie swoich parametrów. Wiem, że flash to nie aparat i ma inny profil uzycia prądu, ale z dedykowanym aku nigdy nie mam problemów, a z AA chodzę obladowany zapasowymi bateriami i ładowarką na wszelki wypadek :-) Ale to tylko moje spostrzeżenia, ciekawy jestem Waszych. LwG, T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bankus Opublikowano 22 Września 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2017 a ja przeciwnie, po wyrzuceniu do śmieci 2 aparatów ze wzgl. na brak dostępu po kilku latach do akumulatora w normalnej cenie zdecydowałem się na sprzęt z wyższej półki ale na AA. Od razu zakupiłem akumulatorki, które przy intensywnym używaniu wystarczają na 1-3 dni wakacyjnych dni i można doładować zwyklą ładowarką. Potem naładowane wytrzymują przez calą zimę... i tak juz 4 lata. Oczywiście trwałość ich słabnie, ale 4 akumulatorki AA 1200 w Auchanie kupisz za niewielkie pieniądze i po tych, może następnych wakacjach kupie nowe, ale nie mam problemu z dostępnością ( bo nawet jak zabraknie energii to w kazdym kiosku dokupię). Kiedyś bylem zwolennikiem akumulatorków dedykowanych, teraz ...zapomnij. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.