LBG Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 9 godzin temu, accord napisał: 2.ITD ma setki tysięcy zdjęć (tak to prawda, tyle mają) i jeżeli nie mają odpowiedzi odkładają sprawę ad acta i zapominają o sprawie, moje dwie fotki wiszą od maja zeszłego roku, jeżeli coś się zmieni dam znać. Ha, tam jest komórka "z archiwum X", która dokładnie miesiąc przed przedawnieniem przypomni sobie o tym mandacie (oczywiście plus ustawowe odsetki) :). Dla nich czas działa na korzyść i czysta kasa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 4 godziny temu, becker napisał: wiecie, że przy mandacie możecie zwrócić się do urzędu skarbowego (dla nas prowadzi sprawy US w Opolu) z prośbą o rozłożenie mandatu na raty w związku z np. trudną sytuacją rodzinną? zamiast raz 1000 płacicie 10 x po 100 co miesiąc tak, zona wyprzedzała na przejściu, które było 50 m za poprzednim przejściem. Facio się wiózł, a ona spodziewała się telefonu w domu. No i tam stali i wlepili jej mandat. Olaliśmy sprawę aż do pierwszego wezwania ze skarbówki. Z racji jej działalności popędziłem ją do uregulowania. I miły pan w US zapytał: Jak Pani płaci? Gotówką! Ale na ile rat? A to tak można??? .... i mu powiedziała, że ma dość wezwań i nie będzie rat pilnować - płaci WSZYSTKO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Z tego co wiem mandat można płacić na raty.To znaczy wpłacasz sam od razu np 20 zł a potem sam sobie rozkładasz na raty i spłacasz.To wpłacenie 20 zł jakoś to się nazywa i powoduje że nie będzie konsekwencji. Becker jak nie odbierzesz listu poleconego z mandatem to nie musisz płacić.Tylko teraz potrzebna wróżka który to będzie list polecony.Musisz dać listonoszce na piwo to może powie ale mają zakaz więc będziesz musiał jej jakoś bardziej dogodzić. U mnie chodzi fajna ale u kolegi taka że wolał bym ten mandat zapłacić plus vat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 14 minut temu, nfs napisał: Becker jak nie odbierzesz listu poleconego z mandatem to nie musisz płacić.Tylko teraz potrzebna wróżka który to będzie list polecony.Musisz dać listonoszce na piwo to może powie ale mają zakaz więc będziesz musiał jej jakoś bardziej dogodzić. U mnie na poczcie pytasz skąd jest i odmawiasz odbioru. Z drugiej strony jeżeli nie odbierzesz, a jest prawidłowo zaadresowany, to uznaje się go za doręczony. Np jesteś dwa miechy na wczasach, pismo z sądu i klops. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
becker Opublikowano 29 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 oczywiście że nie musisz odbierać, ale każde pismo dwukrotnie awizowane zgodnie z ustawą (kodeks postepowania adm.) uwaza sie za prawidłowo doręczone, awizo jest co 7 dni, takze po 2 tygodniach jest po sprawie, nikogo nie obchodzi ze byles 2 miesiące na wczasach, jedyna rzecz która jakoś cie zwalnia z odbioru pisma lub obecności na powiedzmy rozprawie sądowej jest np. choroba, poświadczona przez lekarza oczywiście nfs : " To wpłacenie 20 zł jakoś to się nazywa i powoduje że nie będzie konsekwencji. " - konsekwencje zawsze są tylko odłożone w czasie :), masz racje, to jest gest dobrej woli, tez nie pamietam jak sie nazywa fachowo, ale przerabiałem to nieraz przy płaceniu podatków od usług, nie zawsze starczało na te podatki i wpłacaliśmy część a resztę na raty, podobnie z fakturami np. za telefon, firma nie mogła ci nasłać komornika, ale zawsze mogli wyłączyć telefon. mnie dopadł fundusz gwarancyjny, nie zapłaciłem ubezpieczenia motocykla OC, ponad rok stał w garażu i się robił, nie jezdziłem nim w ogóle, pewnego dnia przyszła kara czyli zaległe roczne OC + dodatkowa opłata ponad 500 - w sumie wyszło 640 zł, pisałem z nimi o niemożliwości zapłacenia w całości i rozłożyli mi na raty, 6 x 108 zł ... kur*a gdzie sie czlowiek nie obejrzy tam cos trzeba płacic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Fundusz też płaciłem za jeden dzień braku ciągłości i jest to chore.To nie odbieranie to info z dobrego źródła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regulus Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 Ja się tylko wypowiem, że to pierwszy przypadek z jakim się spotkałem, gdzie faktycznie mogę pochwalić postawienie fotoradaru... Postawionego w celu ograniczenia wypadków w danym miejscu i nauczenia innych kierowców, że tutaj jak jest 50 to 50. Ten zakręt dorobił się własnego fanpage. Niemal w każdy deszcz był przyczyną wypadku, korków od niego aż do sosnowca i rozjazdu na M1 Będzin. Na samym FB, temat rzeka, że źle wyprofilowany, że szyny złe, źe prędkość, brzozy itd.. Mnie się rzuciło w oczy, że tam o dziwno nie wylatują tam rude bmw i inne stereotypowe sebixy, a zazwyczaj przednionapędówki 6-10+ lat plus, gdzie prawdopodobnie ktoś przyoszczędził na oponach bo "bieżnik jeszcze dobry" a guma kamień... (oczywiście czytam datę produkcji opon w 480px) . Przykład, dlaczego tam jest Fotoradar (film) Co do mandatu, 62.. hmm jedyne co mi przychodzi do głowy: - warunki pogodowe, np mgła mogły zakłócić pomiar.. no ale nie o tyle.. - błąd pomiarowy, dalej chyba obowiązuje + - 10km/h, a nawet jakby już przegłosowali, ze od 1km/h to dalej sprzęt ma swoje ograniczenia..., ale tu dalej jest 62, nie 58 - z samym hamowaniem za znakiem, raczej kiepska linia obrony, bo trzeba hamować przed, gdyż 50 obowiązuje od znaku, a praktyce no to wiemy:) - inne pojazdy na zdjęciu (o to może być to)..., że zmierzyli nie ten pojazd - hmm auto porusza się po łuku... nie wiem czy pomiar nie powinien być wykonywany względem auta poruszającego się na "wprost" ponieważ wtedy wynik jest zakłamany, nie wiem czy te urządzenia to uwzględniają... (kąt pomiaru zmienia się) + zmiana pasa ruchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 Następne miejsce to proponuję wiadukt DTŚ-ki koło Wesołego Miasteczka rano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
becker Opublikowano 6 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 1 godzinę temu, LBG napisał: Następne miejsce to proponuję wiadukt DTŚ-ki koło Wesołego Miasteczka rano. ile byś tam dał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 chyba tyle ile jest, 70, ale z pomiarem. Ten wiadukt nawet jak jest sucho jest niebezpieczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 7 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 Tam jest inny numer.Leci sie tym odcinkiem i wpada na wiadukt.Na wiadukcie czesto bywa zbicie predkosci do zera bo za wiaduktem robi sie zamieszanie.No i jest dup w barierki lub tyl auta.Bywa tez ucieczka tylu lecz na pewno nie przy 70 w normalnych warunkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
becker Opublikowano 7 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2016 dzisiaj rano specjalnie tam nie hamowałem, przy mrozie i małym oblodzeniu na poboczach (środek drogi raczej suchy) z autem z tylnym napędem bez problemu sie jechało 80, na wyjściu z łuku w prawo 120... akurat ten zakręt jest niebezpieczny tylko dlatego, że widoczność chu..wa ale szeroko na 3 pasy, tam jest mało wypadków, jezdze codziennie nawet po 4 razy, to już przy 'Ikea' na prostej drodze jest dużo gorzej i częsciej sie stoi przez stłuczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pieron2007 Opublikowano 21 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2017 Tam jadąc w stronę centrum Katowic najpierw masz zakręt w lewo, na nim masz podbicie do góry ( tu dużo aut już wypada) nastepnie przys przyspieszaz a tu kolejny zakręt. Na nim już woda wpada na jezdnię a za zakrętem masz zamieszanie... Przy przejeździe sprzęcie i braku doświadczenia ludzie notorycznie tam wylatują... Ale to nie ten temat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.