Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

27-09-2016 wizyta policji w garażu Zabrze


Leo_Bandit

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z forumowiczów miał równie dziwne przeżycie ? 

Wczoraj zapukała do mnie policja by obejrzeć mój moto podobno jakiegoś szukają i sprawdzają motory z początkiem rejestracji SZ czy tylko mnie dotknął ten "zaszczyt" ?

ps. Jak w złym wątku to prosze o przeniesienie .

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy czegos podobnego nie mialem.

czy wpusciles ich do garazu?

to jest twoja dobra wola.

Wpuściłem jak bym nie wpuścił to przyszli by z nakazem i był bym z automatu podejrzany wiec po co robić sobie pod górkę .

Porobili fotki podziękowali i poszli .

Ogólnie dziwna sytuacja moto mam jakieś 11 lat i pierwszy raz taka akcja .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedys podobna sytuacje - nie wpuściłem - bo niby z jakiej racji.. zdjęc tez nie pozwoliłbym zrobic.. bo po co?? 

Za to wycwanili sie i czatowali nieopodal mojego domu.. i czekali jak przejade "obok" 

w błachej sprawie nakazu nie dostaną. 

Zainteresowany tematem zapytałem o aspekt prawny tej sytuacji i dowiedziałem sie ze :

Jeżeli sprawa dotyczy zniszczenia mienia , przywłaszczenia lub uszkodzenia ciała to w przypadku chęci weryfikacji podejrzanego pojazdu policja może zarządzać okazania bez nakazu. W przypadku nie okazania policja ma prawo zatrzymać w tym momencie juz podejrzanego do czasu uzyskania nakazu , jest to związane z możliwością podjęcia próby zacierania śladów przez podejrzanego, wiec nie pokazując można trafić na 24h :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, becker napisał:

takim sposobem każdy błahy powód jest dobry zeby cie zatrzymać

Prawo akurat w tym małym aspekcie jest banalne - policja może cie zatrzymać na 24/48 (nie pamiętam które jest te prawdziwe i aktualne) BEZ JAKIEGOKOLWIEK powodu. Oczywiście oni tam wewnętrznie będą się tłumaczyć swojemu przełożonemu jak to jest że byle posterunkowy zgarnął chłopa za nic i pewnie dostanie po łbie za to. Co nie zmienia faktu że ABSOLUTNIE NIE POTRZEBUJĄ POWODU aby zatrzymać dowolną osobę na taki okres.

1 minutę temu, DANVIELD napisał:

więc dobry człowieku - uswiadom sobie że nie masz żadnych praw

Nie popadajmy w taką paranoję. Grunt to chęć współpracy bo i skoro masz czyste konto to czemu chcesz komuś utrudniać życie? W sklepie też dajesz kasjerce 10gr jak poprosi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, DANVIELD napisał:

więc dobry człowieku - uswiadom sobie że nie masz żadnych praw! To co napisałes jest prawda i policja moze bez nakazu wejśc do domu, moze to takze zrobic w nocy.. czy polacy maja jeszcze jakieś prawo do prywatności??

całę życie sie czlowiek uczy... ale nie jest tak źle : " Każdy kto został zatrzymany może wnieść do sądu zażalenie na zatrzymanie. W szczególności jeżeli w trakcie zatrzymania policja użyła siły fizycznej, zniszczyła mienie lub zachowywała się w niewłaściwy sposób należy wnieść zażalenie. W wypadku niewątpliwie niesłusznego zatrzymania można dochodzić odszkodowania i zadośćuczynienia..." 

czyli mozna iść sie poskarżyć, a za komuny tego prawa nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z drugiej strony.

Jak bachną komuś moto to jest lament i płacz, że Policja nic nie robi, jak ktoś np. po pijaku potrąci pieszego to jest lament i płacz, że wszyscy motocykliści to pijaki i przestępcy.

A jak już Policja działa i szuka, sprawdza w garażach to jest oburzenie, że to bezprawie.

To jak niby mają znaleźć jakikolwiek kradziony motocykl, albo winnego zdarzenia jak nie dajecie im możliwości sprawdzenia?

Jeśli ktoś nie ma nic do ukrycia to wpuszcza pokazuje sprzęta i po sprawie.

Jak ktoś nie chce wpuścić i pokazać to znaczy, że coś ukrywa.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Leo_Bandit napisał:

Rozumiem ze tylko mnie kopnął ten zaszczyt a panowie mówili ze maja na liście kilka motocykli a już kilka widzieli hmmm

Forum to nie pępek świata i jest tutaj zaledwie garstka ze wszystkich motocyklistów jacy śmigają po naszych drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z drugiej strony.

Jak bachną komuś moto to jest lament i płacz, że Policja nic nie robi, jak ktoś np. po pijaku potrąci pieszego to jest lament i płacz, że wszyscy motocykliści to pijaki i przestępcy.

A jak już Policja działa i szuka, sprawdza w garażach to jest oburzenie, że to bezprawie.

To jak niby mają znaleźć jakikolwiek kradziony motocykl, albo winnego zdarzenia jak nie dajecie im możliwości sprawdzenia?

Jeśli ktoś nie ma nic do ukrycia to wpuszcza pokazuje sprzęta i po sprawie.

Jak ktoś nie chce wpuścić i pokazać to znaczy, że coś ukrywa.

Zgadzam sie z tobą i nie widzę w tym nic złego ze przyszli taka praca, jak mi kiedyś ktoś walnął w auto i uciekł to sie denerwowałem ze nie szukają więc z dwojga złego juz wole jak szukają .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żyjemy w wolnym kraju wiec masz prawo odmówić i nie wpuścić do garażu.Jako że odpowiadamy za swoje czyny wiec możesz sobie posiedzieć.Ewentualnie się wkurzą i gdzieś upolują.W zasadzie to start z garażu drugie światła i prawka nie ma.

Do mnie jak by przyszli to nie ma sprawy niech oglądają i złodziejstwo tępią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam Panowie ale czy ktokolwiek z Was się zastanowił skąd Ci funkcjonariusze mieli adres garażu? Po za tym po 22:00 to raczej kryminały pracują. Dochodzeniowka siedzi w domu z rodzinami albo przy piwie. 

Jak Ci pdkradna motor to będziesz wiedział kto, przynajmniej. 

Jednak jeśli to byli funkcjonariusze to nie zdziw się jak w końcu zdjęcia zaczna trafiać pod właściwy adres.

Był kiedyś taki pomysł żeby katalogowac moto i kierowników i szukać po kombi kasku i motocyklu.... Choć podobno pomysł umarł

PS ja bym trzymał zimą motocykl gdzie indziej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, CB1 napisał:

Tak z drugiej strony.

Jak bachną komuś moto to jest lament i płacz, że Policja nic nie robi, jak ktoś np. po pijaku potrąci pieszego to jest lament i płacz, że wszyscy motocykliści to pijaki i przestępcy.

A jak już Policja działa i szuka, sprawdza w garażach to jest oburzenie, że to bezprawie.

To jak niby mają znaleźć jakikolwiek kradziony motocykl, albo winnego zdarzenia jak nie dajecie im możliwości sprawdzenia?

Jeśli ktoś nie ma nic do ukrycia to wpuszcza pokazuje sprzęta i po sprawie.

Jak ktoś nie chce wpuścić i pokazać to znaczy, że coś ukrywa.

nie masz racji z tym wpuszczaniem do twojego wlasnego garazu .

czasami ktos ciezko pracuje wybuduje dom a jakis tak policjant przychodzi i on chce ogladac twoje mieszkanie czy garaz bo czegos tam szuka.

zeby dostac nakaz to tez nie jest takie od tam bo policjant  chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam Panowie ale czy ktokolwiek z Was się zastanowił skąd Ci funkcjonariusze mieli adres garażu? Po za tym po 22:00 to raczej kryminały pracują. Dochodzeniowka siedzi w domu z rodzinami albo przy piwie. 

Jak Ci pdkradna motor to będziesz wiedział kto, przynajmniej. 

Jednak jeśli to byli funkcjonariusze to nie zdziw się jak w końcu zdjęcia zaczna trafiać pod właściwy adres.

Był kiedyś taki pomysł żeby katalogowac moto i kierowników i szukać po kombi kasku i motocyklu.... Choć podobno pomysł umarł

PS ja bym trzymał zimą motocykl gdzie indziej

Fotki kasków robili a adres mieli ode mnie bo przyszli do domu i chcieli zobaczyć moto to z nimi poszedłem i pokazałem . Ja juz bym w te intrygi tak nie szedł moto to bandit z 1996 roku kto by taka akcje dla takiego staruszka robił :) .

Moim zdaniem albo był gdzieś wypadek i ktoś spitolil i szukają czarnego moto z SZ albo ktoś jakaś stacje na paliwo na cioł.

Jeżeli chodzi o poruszony temat nakazu to na oglądanie nie musza mieć tylko na wejście do garażu a mnie poprosili o pokazanie motocykla a nie garażu a na to nic nie musza mieć . Inaczej każdy by mógł zatuszować sprawę i skuteczność ich pracy była by żadna .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział 25 kodeksu postępowania karnego opisuje szczegółowo wszystkie aspekty przeszukań. Mówi o nich art. 220 k.p.k.:

§ 2. Postanowienie sądu lub prokuratora należy okazać osobie, u której przeszukanie ma być przeprowadzone.
§ 3. W wypadkach nie cierpiących zwłoki, jeżeli postanowienie sądu lub prokuratora nie mogło zostać wydane, organ dokonujący przeszukania okazuje nakaz kierownika swojej jednostki lub legitymację służbową, a następnie zwraca się niezwłocznie do sądu lub prokuratora o zatwierdzenie przeszukania.
Czym są zatem „przypadki nie cierpiące zwłoki”? Należałoby to doprecyzować. Podobnie subiektywnym jest też określenie „wypadków nie cierpiących zwłoki”. Tak bowiem określone są takie nagłe przeszukania, które mogą być dokonane porą nocną, czyli między godziną 22 a 6 rano.

Straż miejska np może wejśc bez nakazu na nasza posesje w celu jej sprawdzenia. Czy np nie spalamy smieci.

Natomiast w pełni legalnie mozna nie otworzyc drzwi lub udac greka, wtedy drzwi sa "nienaruszalne".

 

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku
Art. 50. Zapewnia się nienaruszalność mieszkania. Przeszukanie mieszkania, pomieszczenia lub pojazdu może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony.

Funkcjonariusze policji mogą wejść do mieszkania i dokonać przeszukania w trybie tzw.
postępowania w niezbędnym zakresie opisanego w art. 308 k.p.k. w zw. z art. 54 ust. 6 k.p.w.
Takie działanie policji może mieć miejsce jeśli konieczne jest zabezpieczenie śladów
czy dowodów przestępstwa przed ich utratą, w wypadku niecierpiącym zwłoki.
W sytuacji kiedy chodzi o przestępstwo na ogół "wykopuja" drzwi.  Przy wykroczeniu - nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to obejrzenie pojazdu nie jest równoznaczne z przeszukaniem pojazdu . Wiec w tym wypadku juz w ogóle chyba niepotrzebny jest nakaz oni nie chcieli go nawet dotknąć tylko fota tył przód kask i tyle . Jeżeli fatygowali sie to znaczy ze mieli ku temu jakieś przesłanki dla zabawy nie przyszli . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak zadzwonił bym na 997 i spytał ,czy taki fakt był odnotowany ,bo to może być nowy sposób "na moto" ?? .Ta godzina i normalne auto ,to nawet do kontroli nie trzeba się zatrzymać ,ale spytać później trzeba .

Dzwoniłem pytałem jest prowadzone postępowanie i dla dobra śledztwa nie przekazują informacji o co chodzi .

Myśle se godzina związana jest z przepisami o których pisał wyżej kolega DANVIELD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przyszli i zajrzeli do garażu, jutro zajrzą do szafy a pojutrze do głowy.

Twoje dzieci dostaną kody kreskowe albo zaimplantowane czipy, do tego zmierza takie postępowanie.

I wtedy nie będą przychodzili patrzeć co kto ma w garażu, będą lepiej wiedzieli niż właściciel.

Mam nadzieję że ja tego nie dożyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.