Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Prawo jazdy kat. A2


JohnTGM

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam trzy pytania. 

-Czy jest możliowść zarejstrowania motoru o większej mocy pod kat.A2<Pewnie że jest, ale trzeba mieć znajomości w urzędzie?>?

-Co jeżeli bym jechał na motorze o większej mocy niż kat A2 jest przenaczona i by była kontrola Policyjna?

-Jak często jesteście kontrolowani przez drogówkę? 

Strasznie chciałbym zakupić Hondę CBR 650f, ale trochę przekracza wymogi jakie zostały przypisane pod kat. A2 :<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, JohnTGM napisał:

Witam!

Mam trzy pytania. 

-Czy jest możliowść zarejstrowania motoru o większej mocy pod kat.A2<Pewnie że jest, ale trzeba mieć znajomości w urzędzie?>?

-Co jeżeli bym jechał na motorze o większej mocy niż kat A2 jest przenaczona i by była kontrola Policyjna?

-Jak często jesteście kontrolowani przez drogówkę? 

Strasznie chciałbym zakupić Hondę CBR 650f, ale trochę przekracza wymogi jakie zostały przypisane pod kat. A2 :<

na przelomie 10 lat mojej kariery na moto(aktualnie) tylko raz mnie kontrolowali

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Casserole napisał:

Ja od dwóch lat posiadam kat A2, honde cbr f4 110 KM. Miałem 3 kontrole, 2x mnie puścili, 1 raz mandat 300 zł. Mandat w maju tego roku i nie jeżdżę. Za tydzień idę na prawko. 10h do wyjeżdżenia. 

Czyli warto zrobić te A2? Czy lepiej przejeździć te 4 lata bez uprawnien i dopiero zrobić A? Dodam że aktualnie mam 19lat + prawo jazdy kat.B od pół roku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, victoryMP napisał:

jak ty bez uprawnien chcesz jezdzic?

odbilo ci?

Po co mi A2 jak i tak będę miał motor który przekracza maksymalne wymogi... tej kategori? Nie mam zamiaru wsiadać na motor który ma 47 koni. Zrobiłem bez problemu kat. B i jeżdżę autem aktualnie które posiada 231 koni i nie muszę robić jakiegoś B2 żeby taki autem się przemieszaczać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znajomości w urzędzie :D , ale w którym? napisz tez ze chcesz kase zapłacić to bedzie jaśniej, i napisz tez od razu ile jestes w stanie zapłacić zeby ewentualny urzędnik wiedzial czy mu sie opłaca robote ryzykować, ja mam znajomości w urzedzie to ci tu od razu moge powiedziec czy sie znajdzie jakaś biurwa co ci to załatwi.

po drugie wiesz o tym, ze każdy wypadek z twoim udziałem to jest twoja wina? nawet jak ktoś ci wyjedzie z podporządkowanej, wpierd..lisz mu w drzwi i połamiesz kręgosłup to jeszcze za te drzwi bedziesz mu musiał zapłacić, bo w swietle przepisów ciebie tam w ogóle nie powinno być, a policja czy sąd nie patrzy kto jest biedniejszy tylko kto złamał ustawe i nie ma zmiłuj, a ponieważ ludzie dzisiaj to ch..je to taki gosc co ci wymusił i któremu zniszczyłeś drzwi to w sądzie zezna że na skutek twojego uderzenia jemu tez coś walnęło w kręgosłupie i na rente musi iść z tego powodu - kolejny powód dla którego ty musisz wziąć drugi etat :D ... hehe a wszystko dlatego, ze kiedyś nie chciało ci sie zrobić prawka.

zycie to niejebajka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj, że w chwili wypadku płacisz z własnej kieszeni. Musisz być tego świadom zebyś później nie miał pretensji do nikogo z forum. Ja hondą jeżdżę skuterkowym tempem żeby sobie tylko pojeździć. Kat a2 skróci Ci czas do wyrobienia A. Zrób A2, kup sobie gsa 500, nie musisz za niego płacić Bóg wie ile, zrobisz A i kupisz coś mocnego :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja

Teraz, JohnTGM napisał:

Łatwo wam mówić żeby robić kat A2 jak jeszcze nie dawno mając 18 lat mogło się robić kat A ...

Ja zrobiłem kurs na A, pojechałem do Bytomia i kobieta oznajmiła, że nie przyjmie mi papierów bo będą nowe przepisy. Musiałem czekać do wiosny, wykupić 10h jazd na gladiusie i zdałem A2. Ty na razie za nic nie płaciłeś, ja byłem po kursie :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Casserole napisał:

Ja

Ja zrobiłem kurs na A, pojechałem do Bytomia i kobieta oznajmiła, że nie przyjmie mi papierów bo będą nowe przepisy. Musiałem czekać do wiosny, wykupić 10h jazd na gladiusie i zdałem A2. Ty na razie za nic nie płaciłeś, ja byłem po kursie :)

Czyli mówisz że warto zrobić A2 czy lepiej cisnąć na hardkora przez 4 lata? Bo i tak napewno będe miał motor którzy przekracza wymogi A2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godzin temu, JohnTGM napisał:

Po co mi A2 jak i tak będę miał motor który przekracza maksymalne wymogi... tej kategori? Nie mam zamiaru wsiadać na motor który ma 47 koni. Zrobiłem bez problemu kat. B i jeżdżę autem aktualnie które posiada 231 koni i nie muszę robić jakiegoś B2 żeby taki autem się przemieszaczać.

chyba brakuje ci rozumu, albo jestes jeszcze dzieckiem.

popisujesz sie tym ze przepisy masz w d.....

ze samochod ma  ilestam koni ,(oczywiscie dostales od taty) 

jestes lepszy o niki laudy i tak dalej.

zycze ci jak najlepiej ale z tego co wypisujesz dlugo nie bedziesz na tym swiecie,

to jeszcze nie jest problem,problemem bedzie gdy ktos straci zycie z twego powodu!!!

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, victoryMP napisał:

chyba brakuje ci rozumu, albo jestes jeszcze dzieckiem.

popisujesz sie tym ze przepisy masz w d.....

ze samochod ma  ilestam koni ,(oczywiscie dostales od taty) 

jestes lepszy o niki laudy i tak dalej.

zycze ci jak najlepiej ale z tego co wypisujesz dlugo nie bedziesz na tym swiecie,

to jeszcze nie jest problem,problemem bedzie gdy ktos straci zycie z twego powodu!!!

 

 

 

-Mam 19 lat.

-Niczym się nie popisuje tylko mówię jakim autem mogę jeździć w wieku 18lat oraz jakim jeżdżę .

-Sam zarobiłem. Wydaje mi się że ojcieci który jest górnikiem nie wyrobił by żeby opłacać wszystko + kupować mi motor/auto.

-Lepszy? Czemu by miał być lepszy? Lubię mocne maszyny oraz deszczyk adrenaliny, ale żeby być lepszym to bym musiał mieć veyrona za 15mln. 

-Również cię pozdrawiam oraz życzę ci prostej/szerokiej drogi. 

- 7 000km przejechane w ciągu pół roku jeszcze żyję czy to cud? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ‎02‎.‎08‎.‎2016 o 20:55, JohnTGM napisał:

Jednak zdecydowałem, że zdam sobie te A2 po to żeby skrócić czas o te 2 lata do A, ale motor i tak będę kupować jakiś 80km + bo na słabyszm nie widzę sensu jeździć ^^

Aż się łezka w oku kręci gdy człowiek pomyśli, że kiedyś też był młody i głupi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego JohnTGM, powiem Ci szczerze: jesteś bardzo niedojrzałym emocjonalnie człowiekiem. Masz zerowe pojęcie o jeździe motocyklem, marginalne o jeździe samochodem i wydaje Ci się że 7000 km to dużo. Zresztą nawet nie wiesz że jazda samochodem ma się tak do jazdy motocyklem jak koń do koniaku. Nie masz w sobie za grosz pokory i krytycyzmu, masz w dupie zasady współżycia w społeczeństwie a priorytetem jest szpan.

W sumie każdy młody człowiek tak ma, ja też taki byłem. Ale teraz jestem starszy, bogatszy o kilka wypadków i przyglebień i po prostu więcej od Ciebie wiem. Błagam Cię - nie kupuj żadnego motocykla a wróć do nas za 5-10 lat. I daj to do przeczytania rodzicom bo nie chcemy o Tobie pisać za jakiś czas w dziale "Ku Przestrodze". Bo jak na razie zmierzasz prosto ku niemu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.