Yamaha fz6 2004 problem

[CB1]

A jak nie ma narzynki lub gwintownika to można się ratować przez zrobienie rowka na wałku i założenie podkładki i dobrego segera.

[robert1229]

Będę próbował wiertać otwór w wałku, możecie napisać jakiej wielkości wiertłem to robić?

Ps. Pisząc, że będę próbował wiertać nie myślę o sobie bo jestem nieudolny w takich tematach :-)

[robert1229]

Wyszło to tak. Jeszcze nie jezdzilem wiec nie wiem czy będzie działać.

[nfs]

Nie wiem czy dobrze widzę.Jest podkładka dystansująca dwie nakrętki na klucz zaczepowy zakontrowane i dane dodatkowo na klej.

Jeśli tak to z mojej strony krytyka.Może to zadziała ale czemu nie dać najpierw podkładka do zaklepywania za jakieś 5 zł plus zwykła na klucz nakrętka.Dokręcone odpowiednim momentem i w dwóch miejscach podkładka zabezpieczająca zaklepana.W pierwszej r6 było tak fabrycznie i atom tego nie ruszy.

[DANVIELD]

dokładnie - masz racje nfs - pod warunkiem że owa podkładka do zagięcia jest załozona na wieloklin/wielowpust. Wtedy po zaklepaniu nic tego nie ruszy.

[nfs]

Dali ciała z tym patentem nie? Dobrze gadasz i taką podkładkę kupiłem sobie w serwisie bo niektóre rzeczy jest sens finansowy u nich kupić.

[robert1229]

podkładke kupiłem w serwisie, nakrętki szukałem niestety nie udało się namierzyć tylko te znalazłem co na zdjęciu, oryginalnie gwint jest 18x1 u mnie wyszło teraz 17x1. 

[nfs]

Stawiam na to że jak tak zostanie to się odkręci.Nakrętkę dorobisz sobie u tokarza a podkładkę nie wiem jaką masz.To musi być taka która wchodzi na wieloklin a potem się ją jeszcze zaklepuje tak jak na zdjęciu.

http://xtzparts.com/index.php?id_product=97&controller=product