Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Promocja na końcówkę czerwca


peri

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...
O 21.07.2016 o 09:23, Brojler napisał:

Akurat dać osobie, która nigdy nie kierowała motocyklem Gladiusa może być złe dla zdrowia, bo pociągnie za manetkę i wyląduje w murze dla przykładu. Pilot myśliwca też zaczynał od Cessny. :)

brak u mnie murów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, peri napisał:

Są tacy i kursanci z jazd dodatkowych opowiadają na czym to mieli przyjemność grasować po Radzionkowie i Bytomiu :) jeśli w ogóle ich wypuszczono na "miasto". Oficjalnie te ośrodki mają np. GSXR600 zarejestrowany pod "L" niby moc i waga ok, ale kursant tego nigdy nie zobaczy.

Bo partacz oszukuje starostwo, aby spełniać wymagania i móc prowadzić ośrodek szkolenia kierowców, a motocykl jest tylko jego prywatnym.

Patologia goni patologię w tej branży.

Ja mam mnóstwo ludzi z mszańskiej szkółki. 800zł za kurs, instruktora na placu brak, plac krzywy i mały, bez możliwości ćwiczenia bezpieczenie szybkiego i przeszkody.

O patologiach trzeba mówić głośno i publicznie. Gdy podpowiadam osobie, aby zgłosiła to do starostwa i ośrodkowi odbiorą możliwość prowadzenia szkoleń to słyszę, że "nie chcę sobie robić wrogów".

I tak przychodzi już trzeci rok któraśtam oszukana osoba. Kursanci sami są sobie winni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Brojler napisał:

Bo partacz oszukuje starostwo, aby spełniać wymagania i móc prowadzić ośrodek szkolenia kierowców, a motocykl jest tylko jego prywatnym.

Patologia goni patologię w tej branży.

Ja mam mnóstwo ludzi z mszańskiej szkółki. 800zł za kurs, instruktora na placu brak, plac krzywy i mały, bez możliwości ćwiczenia bezpiecznie slalomu szybkiego i przeszkody.

O patologiach trzeba mówić głośno i publicznie. Gdy podpowiadam osobie, aby zgłosiła to do starostwa i ośrodkowi odbiorą możliwość prowadzenia szkoleń to słyszę, że "nie chcę sobie robić wrogów".

I tak przychodzi już trzeci rok któraśtam oszukana osoba. Kursanci sami są sobie winni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Brojler napisał:

Ja mam mnóstwo ludzi z mszańskiej szkółki

Chyba wiem o której szkółce mówisz :) Potwierdzam wszystko, przeżycia niezapomniane choć to było już jakieś spore lata temu. Tak czy inaczej po tym survivalu zdałem za pierwszym, więc dla chcącego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Oloos napisał:

Chyba wiem o której szkółce mówisz :) Potwierdzam wszystko, przeżycia niezapomniane choć to było już jakieś spore lata temu. Tak czy inaczej po tym survivalu zdałem za pierwszym, więc dla chcącego...

Ale co dla chcącego? Że instruktor nie wykonuje swojej pracy, a Ty nie masz podstaw do bezpiecznej jazdy samodzielnie  to ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 25.07.2016 o 16:23, Brojler napisał:

Ale co dla chcącego? Że instruktor nie wykonuje swojej pracy, a Ty nie masz podstaw do bezpiecznej jazdy samodzielnie  to ok?

A skąd Ty wiesz, że nie mam podstaw? Widziałeś jak jeżdżę? Chciałem powiedzieć, że nawet w tak daremnej szkole da się przygotować do egzaminu, a na tym głównie polega działalność szkół jazdy no nie? Powiedzmy sobie szczerze, że większość szkółek robi to dla mamony, a nie z potrzeby pełnienia misji, by wszystkich nauczyć doskonałej techniki jazdy. W moim przypadku od małego gnojka jeżdżę na różnych jednośladach, nie musiałem uczyć się podstaw na kursie prawa jazdy. No i chyba jakieś postawy jednak mam, bo póki co od lat jeżdżę i to bez żadnych dziwnych akcji. To, że nie przekazał mi ich instruktor, tylko człowiek się szkolił we własnym zakresie to już insza inszość. 

I nie, nie jest to ok. Koleś prowadzący kurs powinien jednak przygotować kursanta na niespodziewane sytuacje na drodze czy to ze strony innych kierowców, czy ze strony własnego sprzętu. Szczególnie takich, którzy nigdy z tym nie mieli z tym do czynienia - takie jest moje zdanie. Ten facet nie robi tego jak i pewnie 90% innych szkół jazdy. Tylko powiedz mi co na to poradzisz Brojler? Zgłosisz działalność tego pana jako skrajnie niebezpieczną, nieodpowiedzialną? No właśnie, nic nie zrobisz, ani tych ludzi robiących u niego prawko też nie zniechęcisz. Większość ludzi dowiaduje się o tym, ze kurs jest słaby (albo i nigdy się o tym nie dowiaduje) dopiero po zapisaniu się na niego i wpłaceniu kasy. A wtedy to nieliczni rezygnują i przenoszą się do innych szkół. Ja też nie wiedziałem, że ta szkoła jazdy jest gówniana. Zapisałem się na kurs w dobrej wierze. Miałem blisko, innych szkół nie znałem i tak już zostało. Szkoła, choć marnie się starała, swoje zadanie wykonała - prawko zdałem, jeżdżę, nie boję się motocykla, nie zaskakuje mnie. Mam nadzieję, że zrozumiałeś o co mi chodziło. Na pewno lepiej by było dla nowych kierowców, gdyby kończyli porządne kursy. Wszystkim tego życzę. Ale jest jak jest w naszym pięknym kraju i nie zanosi się, żeby miało się coś zmienić, poza kolejnymi nowinkami na egzaminach. No własnie, jak to jest, że egzaminy systematycznie ewoluują w coraz to nowsze rozwiązania i patenty, ale nikt nie pracuje nad tym, żeby zmieniać i poprawiać sam proces szkolenia? Dlaczego nikt nie wymaga zmian od prowadzących szkoły jazdy? Może czas zacząć odbierać uprawnienia instruktora tym, którzy się do swojej pracy nie przykładają? Tylko jak to zmierzyć i ocenić, to zbyt trudne, więc zostaje jak jest. Od lat. I tylko ludzie muszą sobie jakoś radzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 27.07.2016 o 18:40, Oloos napisał:

A skąd Ty wiesz, że nie mam podstaw? Widziałeś jak jeżdżę?

Nie wynosisz ich z kursu, o to chodzi.

O 27.07.2016 o 18:40, Oloos napisał:

Tylko powiedz mi co na to poradzisz Brojler?

Właśnie, że nic, oprócz paru wywodów w internecie, które może dadzą komuś do myślenia i wysili się aby nie zrobić tego po łebkach. Na drodze można pożegnać się z życiem, ale to na mało kim robi wrażenie.

O 27.07.2016 o 18:40, Oloos napisał:

Zgłosisz działalność tego pana jako skrajnie niebezpieczną, nieodpowiedzialną? No właśnie, nic nie zrobisz, ani tych ludzi robiących u niego prawko też nie zniechęcisz. Większość ludzi dowiaduje się o tym, ze kurs jest słaby (albo i nigdy się o tym nie dowiaduje) dopiero po zapisaniu się na niego i wpłaceniu kasy.

I tu można zrobić wiele. Działalność OSK należy do działalności kontrolowanych. Kontrolę sprawuje starostwo (urząd miasta), gdy szkolenie odbywa się bez obecności instruktora - OSK do zamknięcia. Gdy podrabia się dokumenty - OSK do zamknięcia i prokurator. Szkolenie przez 10 godzin zamiast minimum ustawowe (20h) - OSK do zamknięcia.

 

O 27.07.2016 o 18:40, Oloos napisał:

No własnie, jak to jest, że egzaminy systematycznie ewoluują w coraz to nowsze rozwiązania i patenty, ale nikt nie pracuje nad tym, żeby zmieniać i poprawiać sam proces szkolenia?

W przepisach się zmienia. Po to wprowadzono Profil Kandydata na Kierowcę, miało to ukrucić zapisywanie na egzamin ludzi jeszcze nawet nie wpisanych do Książki Ewidencji Osób Szkolonych, ale i tu można namieszać.

Na placu jest teraz 8 zadań, kandydat na instruktora kat. A wykonuje tylko dwa wylosowane TE SAME, co kandydat na kierowcę! Czyli de facto może umieć mniej niż kandydat na kierowcę!

Ostatnio mało instruktorów się "produkuje" ponieważ egzamin za trudny. :) A kto do niego podchodzi? Pan Mieczysław, który nie jeździ motocyklami. Kto ma dziś uprawnienia? Pan Mieczysław, który zdał na instruktora 15 lat temu, bo zrobił sobie "do pary" do kategorii B. Zdawało się kiedyś na WSK, bądź Dnieprem. Jazda po prostej 100m i powrót.

O 27.07.2016 o 18:40, Oloos napisał:

Dlaczego nikt nie wymaga zmian od prowadzących szkoły jazdy?

Zmian się wymaga, ale szkoły się "ślizgają", można sporo nakłamać starostwu, ale za dużo wyjaśniania.

 

O 27.07.2016 o 18:40, Oloos napisał:

Może czas zacząć odbierać uprawnienia instruktora tym, którzy się do swojej pracy nie przykładają?

To jest łatwe do zrobienia. Należy złożyć PISEMNE zeznanie, że to i tamto się działo, bądź zabrakło w trakcie szkolenia w OSK. NIKT tego nie robi i oszuści mają się wciąż dobrze przez lata. Winni temu są kursanci. Jak przychodzą na lekcje uzupełniające, to włosy z głowy rwą. Ja mówię "idź złóż skargę do starostwa". "Ja nie chcę sobie robić wrogów", "a tyle zachodu", "a jakoś zdałem".

 

To można zmienić, ale muszą to zrobić kandydaci na kierowców. Stan rzeczy pozostaje dzięki nim. 

:)

A konkurowanie z nieuczciwymi OSK zjeżdżając z ceną do 999zł, to nie tędy droga, bo trzeba z czegoś zrezygnować. Nie da się zrobić rzetelnego szkolenia i zarobić GODZIWIE. Będzie to raczej kosztem kursanta, bo instruktor nie pracuje charytatywnie.

Tutaj dobry przykład: http://szkoleniemotocyklowe.pl/motocyklowe-prawo-jazdy/ Albo tanio, albo dobrze :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Brojler napisał:

(...) Należy złożyć PISEMNE zeznanie, że to i tamto się działo, bądź zabrakło w trakcie szkolenia w OSK. NIKT tego nie robi i oszuści mają się wciąż dobrze przez lata. Winni temu są kursanci. Jak przychodzą na lekcje uzupełniające, to włosy z głowy rwą. Ja mówię "idź złóż skargę do starostwa". "Ja nie chcę sobie robić wrogów", "a tyle zachodu", "a jakoś zdałem".

To można zmienić, ale muszą to zrobić kandydaci na kierowców. Stan rzeczy pozostaje dzięki nim.

Robiłem prawo jazdy x lat temu. Kurs się przedłużał, bo w międzyczasie była przeprowadzka do innej siedziby. Na kurs uczęszczał, nazwijmy go pan Nowak. I pewnego dnia prowadzący zajęcia zapytał:

Czy jest dzisiaj obecny pan Nowak?

Nie ma. 

No i dobrze; na egzaminie lepiej też się niech nie pokazuje. Jakieś pisma pisze, że kurs się przedłuża i inne takie.

Lata minęły, a sytuacja się nie zmienia: Napisz donos, my to rozpatrzymy :).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, LBG napisał:

Robiłem prawo jazdy x lat temu. Kurs się przedłużał, bo w międzyczasie była przeprowadzka do innej siedziby. Na kurs uczęszczał, nazwijmy go pan Nowak. I pewnego dnia prowadzący zajęcia zapytał:

Czy jest dzisiaj obecny pan Nowak?

Nie ma. 

No i dobrze; na egzaminie lepiej też się niech nie pokazuje. Jakieś pisma pisze, że kurs się przedłuża i inne takie.

Lata minęły, a sytuacja się nie zmienia: Napisz donos, my to rozpatrzymy :).

 

Zależy ile lat temu. Jeśli ktoś w OSK "robi pod górę" mówisz kierownikowi ośrodka, że idziesz do starostwa. Zaraz zacznie się wywiązywać z obowiązków.

25 lat temu zdawało się w OSK, egzaminator przyjeżdżał i egzaminował na pojazdach szkoły, dziś zdajesz w WORD i "klika" nie działa. Jesteś "anonimowy".

Mamy inne czasy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano właśnie, wszystko tkwi w miejscu bo ludzie nie chcą reagować. Jak mówisz nie chcą sobie robić wrogów, albo boja się, że jak złożą jakieś pisma, to dotrze to do kogoś w ośrodku i będą go oblewać. Jednocześnie trudno tych ludzi obwiniać. Tak naprawdę gdy ktoś chce się zapisać na kurs, to w większości przypadków nie wie czego powinien od szkoły oczekiwać. Ludzie idą ną na kurs i nie maja z reguły wymagań, chcą po prostu zrobić prawko. Więc później zastając tam jakiś stan rzeczy traktują go często jako coś naturalnego. Jako coś, co wg ich mniemania zastaliby przecież w każdej innej szkółce, więc co za różnica tu czy tam. Przecież wszędzie jest tak samo. 

Wielu ludzi po prostu nie wie, że są szkoły jazdy, które dają więcej, które naprawdę uczą jazdy i obycia z motocyklem. Co też nie zmienia faktu, że jakby miał za kurs w dobrej szkole dać 1500, a w słabej 800 to i tak większość wybierze tańszą opcję. Przecież to tylko kurs, na ch... przepłacać....

Ogólnie temat rzeka i ilu ludzi, tyle przypadków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.