Frank Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Moje zapędy w kierunku jednośladów sięgają czasów kiedy jeszcze jako mały nygus, chodziłem oglądać treningi żużlowców na stadionie ulokowanym zaraz obok bloku w którym dorastałem, można by rzec że dźwięk silnika motocyklowego towarzyszył mi od najmłodszych lat. Co więcej jeden z moich sąsiadów sam startował jako zawodnik więc dzięki niemu mogłem zawsze zwiedzić park maszyn i "truć" mechanikom głowę o wszelkie technikalia tych ryczących maszyn.Wtedy to wystąpiły pierwsze symptomy motobakcyla, decyzja o zapisaniu się do sekcji młodzików, decyzja ta tak spiorunowała moja matulę że cała wtedy rodzina ruszyła jej na ratunek, aby wybić mi z głowy wariackie pomysły. Najpierw były dyskusje, potem prośby, dalej groźby, a ostatecznym remedium na mój upór było odcięcie finansowania, a jak wiadomo "No pesos, No senioritas".Jednak że choroba przeszła jedynie w stan utajony, w między czasie przewijały się różne inne zainteresowania, ale dalej widok motocykla na drodze wywoływał nostalgię. Kiedy nareszcie stuknęła 18stka, oszczędności starczyło jedynie na prawko kat. B, dodatkowe fundusze nie wchodziły w rachubę w powodów wyżej wymienionych. Późniejsze plany zweryfikowały szalone czasy studenckie, potem pierwsza praca, plus rosnące zainteresowanie sprzętem audio, powodowały że z flota było permanentnie krucho.Dopiero wymieniając dowód osobisty pacnąłem się w łepetynę że tyle to już lat zleciało, a ja ciągle wypełniałem pustkę, jedynie zaślepkami. Wtedy tez decyzja została podjęta, kupujemy 125cc i zaczynamy śmigać, jednak i ten plan został rychło zweryfikowany za sprawą jazd doszkalających które wykupiłem jeszcze przed zakupem motocykla. Pierwszy kontakt z Suzuki SV650 zmienił wszystko i zamiast planować zrobienie kilku sezonów na 125cc zdecydowałem się na zrobienie prawka kat. A i kupno motocykla. Same jazdy uświadomiły mnie tez jakim początkującym leszczem jestem i jak niepewnie czuję się w siodle, dlatego na ten sezon kupiłem "pomoc dydaktyczną" w postaci Aprili RS50, która weszła moje posiadania dzięki uprzejmości kolegi przebywającego na tym forum, jeszcze raz wielkie dzięki Kotzu że bez obaw oddałeś Appkę w moje kosmate łapska.Obecnie chłonę cała wiedzę motocyklową od strony praktycznej jak i teoretycznej, pieczołowicie nabijając to kolejne kilometry, albowiem mechanika jak i fizyka motocykla są naprawdę pasjonujące.Kończąc witam ciepło i serdecznie wszystkich forumowiczów tych zarejestrowanych jak i tych anonimowych, aktywnych, bądź też pasywnie obserwujących forum, licząc na rychłe spotkanie gdzieś na krętych jak i prostych drogach Śląska i nie tylko.Pozdrawiam i przyczepności życzę,Maciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LynxLynx Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Witam Cię, Macieju, serdecznie. Ciekawa historia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotzu Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 no coz, nie powiedzialbym ze Apka poszla w dobre rece, bo juz nie przypomina tej na ktorej jezdzilem za pozdrowienia dziekuje i wzajemnie. szerokosci. LwG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oloos Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 siema Maciej. wreszcie podjąłeś właściwą decyzję powodzenia w zdobywaniu prawka ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjs Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2015 Siema!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zet4 Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Witaj kolego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@Mickey Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2015 Witaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Cześć Maciek, życzę spełnienia marzeń do końca. Motocykle to fajna zabawa, ale dozuj ją stopniowo i z rozwagą bo sama ich obsługa jest tak prosta że uruchomić je i nawrzucać biegów umie nawet małpa, ale motocyklistą czyni dopiero umiejętność przewidywania tego co zrobi inny uczestnik ruchu oraz co może nas czekać na i za winklem...Powodzenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu64 Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2015 Siema i powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareczekR6 Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Joł ziomku;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareczekR6 Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2015 Joł ziomku;) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edi996 Opublikowano 2 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Urzekła mnie Twoja historia;) też jesteś świeżo po prawku więc trzymam mocno kciuki za Ciebie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgan2000 Opublikowano 3 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Witam,...i zapraszam do Małopolski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frank Opublikowano 7 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2015 Dziękuje każdemu z osobna za ciepłe powitanie, przepraszam też za brak odpowiedzi, niestety jakoś tak mam że jak się czymś zajmę to zapadam się pod ziemię.Kolego marian65, zgadzam się z tobą w całej rozciągłości, sam to obserwowałem z kat. B, dobry kierowca to wypadkowa pomiędzy doświadczeniem a znajomością maszyny (dobór słów może niezbyt fortunny), prędkość jest tutaj produktem ubocznym.Dlatego na piździku staram się nawinąć jak najwięcej kilometrów, w różnych warunkach oraz na różnych drogach, plus poznać jego mechanikę działania a zwłaszcza układ bio-mechniczny jaki tworzy motocykl z motocyklistą.Natomiast kolego morgan2000 małopolskę znam bardzo dobrze, zresztą podobnie jak podkarpackie, jakoś wiatry historii wiecznie rzucają moją skromną osobą po kraju . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadzik Opublikowano 7 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2015 siemka! ale żeś się rozpisał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.