27.07.2015 Lędziny

[Łukasz84]

http://www.serwislokalny.com/aktualnosci/1185/wypadek-z-udzialem-motocykla-zamknieta-droga-w-ledzinach/

[DANVIELD]

motocykl to honda cbr 600F4 Siła udezenia była ogromna, samochód cały został zdeformowany.

[marian65]

Noo, nieźle mu przysadził...Nasówa się pytanie- co ma do rzeczy Prawo Jazdy? Czy gdyby je miał to jeździł by wolniej, albo lepiej schodził z gumy...

[devil-0f]

Noo, nieźle mu przysadził...Nasówa się pytanie- co ma do rzeczy Prawo Jazdy? Czy gdyby je miał to jeździł by wolniej, albo lepiej schodził z gumy...

Niewiele ma do rzeczy. Przejście toru przeszkód i posiadanie papieru nie zmienia nagle umiejętności i nawyków.

[LynxLynx]

Zgadzam się z chłopakami powyżej - posiadanie PJ nie czyni motocyklistą doskonałym, w mniemaniu co niektórych. I mając prawko można być bezmyślnym kretynem pozbawionym zdrowego rozsądku.

[soprano]

No tak,ale przynajmniej daje pewność, że posiadacz PJ ma jakiekolwiek umiejętności do prowadzenia pojazdu, w tym przypadku albo brakło umiejętności w panowaniu nad maszyna albo po prostu nie udała sie próba popisania sie jazdą na jednym kole.

Wiem, że wielu jeżdżących na motocyklach nie posiadających Prawka ma większe umiejętności od tych, którzy dopiero je dostali ale przynajmniej skutki braku PJ w zdarzeniach na drodze a potem w uzyskaniu odszkodowania bądź niestety płacenia komuś za wyrządzone szkody będą nieporównywalnie mniejsze.

[ilmarinen]

posiadanie prawka albo nieposiadanie oczywiście niewiele zmienia w zakresie umiejętności ale wiele mówi o tym co kto ma w główce,a to co ma kto w główce przenosi się na to jakie kto ma wypadki - to już tak łopatologicznie bo prościej chyba się nie da.

[imnariel]

i tak i nie. jeśli ktoś włożył trochę czasu, kasy i wysiłku w zdobycie kartonika. A przede wszystkim, zdecydował, że nim zacznie jeździć to będzie miał PJ, to raczej nie będzie jeździł jak idiota, bo by nie chciał, by mu ten kartonik odebrano. Tak więc widzę zależność pomiędzy wypadkiem a brakiem PJ.

[Great Pretender]

On tak szybko jechał że grawitacje chwilowo pokonał i przednie koło wyniosło mu do góry, jeździcie za wolno by tego doświadczyć

[Misiek90]

To nie wina chłopaka tylko...shimmy, jak schodził z koła. Ciężko opanować to zjawisko, nieprawdaz?

[siwyR6]

To nie wina chłopaka tylko...shimmy, jak schodził z koła. Ciężko opanować to zjawisko, nieprawdaz?

Tak dokładnie, biedny chłopak bo shimmy dostał stawiając na koło na drodze publicznej,ucałuj go jeszcze w czółko i pogłaskaj że udało mu się nikogo nie zabić ...bat i napierdalać takich idiotów!

[Misiek90]

Tak dokładnie, biedny chłopak bo shimmy dostał stawiając na koło na drodze publicznej,ucałuj go jeszcze w czółko i pogłaskaj że udało mu się nikogo nie zabić ...bat i napierdalać takich idiotów!

Gdybym tylko miał na niego jakieś namiary...tak właśnie bym zrobił piszesz

Swoją droga to dziwne, jeśli kogoś stać na CBR F4 to dlaczego nie poświęci "paru groszy" aby zdobyć PJ?...nie rozumiem.

Oczywiście popieram zdanie przedmowcow, że prawko nie zastąpi nam zdrowego rozsądku na drodze, choć to absolutne minimum aby po takowej się poruszać.

[Gość]

kolejna gównoburza o PJ Jakby egzamin był tylko formalnością po przebytym kursie to rozumiem jego znaczenie. W innym wypadku to tylko 3xZ (zakuć, zdać, zapomnieć). Ale zawsze lepiej mieć niż nie mieć to PJ właśnie w takich sytuacjach.

Co do wypadku: nie rozumiem jednego - jak nie potrafię to nie robię. Jak się na gumę nie potrafi stawiać moto to niech się chłopak może najpierw nauczy na zamkniętym odcinku, a później szpanuje. Dobrze, że nic mu się nie stało.

[victoryMP]

wczoraj chyba na programie-,, uwaga,,-pokazywali takiego debila ktory bez prawka kilka razy byl zatrzymany i karany,

po alkoholu takze kilka razy go zatrzymano i karano ,a nawet zabil 11 chlopaka jadacego na rowerze majacego nawet,

karte rowerowa.

Wiec jak czytam takie posty ze z PJ czy bez jezdzilby tak samo A MOZE NAWET LEPIEJ? (ktos napisze)

szkoda dyskusji

[LynxLynx]

Co do wypadku: nie rozumiem jednego - jak nie potrafię to nie robię. Jak się na gumę nie potrafi stawiać moto to niech się chłopak może najpierw nauczy na zamkniętym odcinku, a później szpanuje. Dobrze, że nic mu się nie stało.

Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Miał szczęście, że nie zrobił krzywdy sobie, a tymbardziej komuś.

[PiotRR]

Mógł chociaż na dachu wylądować

[Drugi]

Posiadanie PJ w takiej sytuacji ma jedną wielką zaletę - OC!! Bez PJ w przypadku spowodowania kolizji OC nie działa, poszkodowany dostaje odszkodowanie od ubezpieczyciela a potem ubezpieczyciel ściąga kasę od sprawcy bez PJ. Miał szczęście że w tak tanią puszkę przywalił

[imnariel]

Posiadanie PJ w takiej sytuacji ma jedną wielką zaletę - OC!! Bez PJ w przypadku spowodowania kolizji OC nie działa, poszkodowany dostaje odszkodowanie od ubezpieczyciela a potem ubezpieczyciel ściąga kasę od sprawcy bez PJ. Miał szczęście że w tak tanią puszkę przywalił

OC - ma szczęście, że Panu w samochodzie nic się nie stało, bo mogłyby to być koszty zdecydowanie większe, niż odbudowy droższej puszki.

[Gość]

i tak i nie. jeśli ktoś włożył trochę czasu, kasy i wysiłku w zdobycie kartonika. A przede wszystkim, zdecydował, że nim zacznie jeździć to będzie miał PJ, to raczej nie będzie jeździł jak idiota, bo by nie chciał, by mu ten kartonik odebrano. Tak więc widzę zależność pomiędzy wypadkiem a brakiem PJ.

Jakby spojrzeć w statystyki to jednak większa ilość wypadków z winy motocyklisty jest wśród osób z PJ. A tych co śmigają bez PJ może być nawet więcej niż z PJ, bo nie ma statystyk kto nie posiada PJ

[imnariel]

Jakby spojrzeć w statystyki to jednak większa ilość wypadków z winy motocyklisty jest wśród osób z PJ. A tych co śmigają bez PJ może być nawet więcej niż z PJ, bo nie ma statystyk kto nie posiada PJ

Może być... Wg mnie jednak mało prawdopodobne ;-)

Jeżeli chodzi o statystyki, taki bez PJ będzie unikał pojawienia się w statystykach.

[soprano]

Co Wy z tymi statystykami....cieszcie się, że nie jesteście jeszcze jednym składnikiem tych statystyk, przynajmniej na razie,

[Gość]

Tak źle nam życzysz? Czy stwierdzasz fakt, że wariaty jesteśmy i mamy się cieszyć, że żyjemy

[soprano]

No właśnie to, to, to.....wariaty jesteśmy i mamy się cieszyć, że żyjemy

[Adi80]

Po fakcie,ale tak sie składa że znam kolesia co walnął dzwona...gnojek kilka lat wstecz simsonem jezdził i zakupił potem ścigacza by poszpanować przed niewiadomo kim. Szalał z kolegą takim jak on niedaleko gdzie mieszkam że tv nie można było obejrzeć. Rajdy se dookoła lędzin robili na pełnym gazie i czekałem aż sie któryś rozpier_li. Wy sie do takich debili nawet nie porównujcie bo chłopak zasłużył na taki los a i tak z tego uszedł z życiem. A rozważni, doświadczeni nie mają czasami takiego szczęścia.

[Gość]

Małe uzupełnienie http://www.serwislokalny.com/aktualnosci/1441/ponad-200-punktow-karnych-dla-motocyklisty-z-ledzin-wideo/

Ale urwał Szczęscie miał cholerne, że wyszedł z tego cało.