Blacharz

[Norsen]

Siema

 

Sprawa dotyczy samochodu, ale myślę, że to forum zrzesza motocyklistów a nie tylko motocykle

 

Szukam blacharza do zrobienia progów w Twingo, wiem, że zakładów jest pełno itd, ale może znacie kogoś nie za bardzo drogiego i takiego który potrafi coś dorobić jak np wlew paliwa itd. Jak ktoś jest zainteresowany tematem, powysyłam zdjęcia czy coś i będzie można zrobić wycenę, albo ktoś chce po prostu dorobić a potrafi

 

I chodzi mi o samą robociznę, bo jeżeli chodzi o progi to ja je kupię 

[nfs]

Moim zdaniem nic to nie daje.Brat kupił punto i oczywiście rdza go zaczęła zżerać wstawił progi dal do malowania za dwa lata było jeszcze gorzej.

Normalnie auto pomimo pakowania kasy rozsypywało się w oczach i po dwóch latach przedstawiało wartość złomową.

[Norsen]

no ale chodzi o to, żeby to auto jeszcze właśnie z rok, może więcej pojeździło, a tak koła nie zmienisz ani nic 

[Gość]

Jeżeli podnośnik wchodzi ci już do wnętrza auta, albo masz podstawy przypuszczać że tak będzie jeżeli wykonasz ten manewr, to obawiam się, ze poszycia progów które chcesz wymienić nic nie pomogą:DTo co widzisz na zewnątrz, to zaledwie wierzchołek góry lodowej:D

Blacharz wytnie ci poszycia i okaże się, że nie będzie miał do czego się wspawać, bo progi wewnętrzne będą schrupane, a może i jakaś znaczna część płyty podłogowej Lipna robota, trochę trzeba by wtedy się przyłożyć, zeby to odtworzyć i może deczko wzmocnić na przyszłość......to sprawa do przemyślenia, bo może się okazać w trakcie wycinki, że zbliżysz się lub przekroczysz wartość tego wozu.

Znając przypadłości blacharskie francuskich samochodów, a także innych mogę przypuszczać, że będzie tam co robić i nie skończy się na 500zł