Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Panie, bankiery piszo o moturzistach!


Oloos

Rekomendowane odpowiedzi

Dla wielu z nas zbiór oczywistych oczywistości, ale pomyślałem, że wrzucę dla tych, którzy dotąd albo nie wiedzieli, albo mieli wątpliwości.

Tak czy inaczej, zawsze można z tego coś wyciągnąć. Artykuł zapożyczony z bankier.pl

 

 

 

źródło: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Poradnik-motocyklisty-8-spornych-sytuacji-na-drodze-7254576.html

 

 

Poradnik motocyklisty – 8 spornych sytuacji na drodze

 

 

Czy można wyprzedzać samochody stojące w korku, jeździć lewym pasem albo używać głośnego wydechu?

Wraz z powrotem motocyklistów na drogi wróciły też wątpliwości co do ich praw i obowiązków.

Na co zwracać uwagę, żeby ustrzec się przed przykrymi konsekwencjami ze strony organów ścigania i innych uczestników dróg?

 

 

Wraz z nadejściem wiosny na ulicach ponownie pojawili się motocykliści.

Jako że kodeks drogowy został napisany z myślą o samochodach, istnieje szereg wątpliwości co do wielu manewrów drogowych,

które są wykonywane przez użytkowników jednośladów, np.  wyprzedzania w korku albo jechania dwóch motocykli obok siebie jednym pasem.

Oto kilka przykładów spornych sytuacji na drodze wraz z wyjaśnieniem.

 

 

 

1. Wyprzedzanie aut stojących w korku

 

Jest to sytuacja budząca największe kontrowersje. Przeciwnicy takich zabiegów wskazują na brak zachowania ostrożności motocyklistów,

którzy przeciskają się przez wąskie przesmyki pomiędzy autami. Motocykliści natomiast argumentują, że żadne przepisy tego nie zabraniają.

Rzeczywiście ustawodawca nie opisuje wprost takiej sytuacji, jednak zastosować tu można wiele artykułów Ustawy Prawo o ruchu drogowym.

 

46fed4a1d9ebae-645-312-0-56-1021-494.jpg

W jakich sytuacjach motocyklista może być narażony na mandat? (YAY Foto)

 

Manewr taki, będący w tym przypadku manewrem omijania, jest dozwolony pod pewnymi warunkami. Przede wszystkim motocyklista zobowiązany jest

do zachowania bezpiecznego odstępu od mijanego pojazdu i poruszania się z bezpieczną prędkością.

Wymogi te, zawarte w art. 23 są dość względne i uznaniowe, jednak następne nie pozostawiają już większych wątpliwości.

Zgodnie z art. 22, jeśli w trakcie mijania samochodów motocyklista zmienia pas nawet o kilka centymetrów, powinien to zasygnalizować.

Należy również pamiętać, że chwilę przed światłami linia przerywana zamienia się w ciągłą i wówczas nie wolno już zmieniać pasa.

Co więcej, na linię ciągłą nie wolno też najechać, więc przed rozpoczęciem wymijania motocyklista powinien się upewnić, że na pasie jest wystarczająco dużo miejsca.

W innym wypadku może zostać ukarany mandatem w wysokości 100 zł oraz 1 punktem karnym.

Zdarza się, że kierowcom samochodów nie odpowiada takie postępowanie użytkowników jednośladów.

Jeśli jednak któremuś przyszłoby do głowy na przykład otworzyć drzwi w celu zablokowania przejazdu, musi pamiętać, że art. 45 ust. 3

zabrania otwierania drzwi pojazdu bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu.

 

 

2. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej

 

Mogłoby się wydawać, że ten punkt nie powinien budzić żadnych wątpliwości, bowiem każdy wie, że na podwójnej ciągłej nie wolno wyprzedzać w żadnym wypadku.

Jak się okazuje, nie do końca tak jest. Linia podwójna ciągła nie oznacza zakazu wyprzedzania. Prawo drogowe jedynie zabrania przekraczania i wjeżdżania na nią.

Oznacza to, że w przypadku kiedy pas ruchu jest szeroki, a pojazd, który zamierzamy wyprzedzić trzyma się prawej krawędzi drogi,

pozostawiając nam bezpieczną przestrzeń, możemy go wyprzedzić.

Nie wolno nam jednak zmienić pasa ani najechać na linię, bo wówczas możemy zostać ukarani mandatem w wysokości 200 zł i otrzymać 5 punktów karnych.

 

 

3. Jazda lewym pasem

 

Generalnie kodeks drogowy nakazuje, aby w trakcie jazdy trzymać się prawej krawędzi jezdni.

Jazda lewym pasem na drodze dwupasmowej jest dozwolona podczas manewru wyprzedzania, ale poruszanie się nim w sytuacji gdy prawy jest wolny, to już wykroczenie.

Oczywiście każdy użytkownik drogi zna realia i zdaje sobie sprawę, że w warunkach tłoku lewy pas jest nieodzowny.

Warto też pamiętać o zwyczajowo przyjętej zasadzie, że lewy pas służy do szybszej jazdy.

Przepisy jednak mówią wprost – w pierwszej kolejności należy poruszać się prawym pasem.

Złamanie tych przepisów może zakończyć się mandatem w wysokości od 20 zł do nawet 500 zł (w skrajnych sytuacjach) i naliczeniem 2 punktów karnych.

 

 

4. Jazda jednym pasem obok siebie

 

Zdarza się, że dwaj motocykliści poruszają się jednym pasem obok siebie.

Wśród uczestników dróg panuje przeważnie obiegowa opinia o tym, że jest to niedozwolone przez prawo drogowe.

Tymczasem nigdzie w ustawie nie ma zapisu o tym, że dwa pojazdy nie mogą poruszać się jednym pasem obok siebie.

Należy pamiętać, że prawo to tworzono głównie z myślą o pojazdach czterokołowych, więc ustawodawca zwyczajnie nie przewidział takiej sytuacji.

Jedyny zapis o dość podobnym znaczeniu (art. 16) mówi, że jeden pojazd nie może zajmować dwóch pasów.

Żaden jednak nie zabrania zajmowania jednego pasa przez dwa pojazdy.

 

 

5. Posiadanie głośnego wydechu

 

Z tego powodu, że normy dotyczące głośności silnika są bardziej restrykcyjne dla samochodów niż dla motocykli,

kierowcy pojazdów czterokołowych często skarżą się na hałas emitowany przez jednoślady.

Sami motocykliści często podają, że zwiększony hałas wydawany przez ich maszyny poprawia ich bezpieczeństwo,

bo pomimo że nie zawsze są oni dobrze widoczni w lusterkach aut, to przynajmniej są dobrze słyszalni.

Przepisy mówią, że motocykle do pojemności silnika 125 cm3 mogą emitować hałas maksymalnie do 94 dB, a motocykle o pojemności większej niż 125 cm3 – 96 dB.

W przypadku kiedy czułe ucho funkcjonariusza policji odnotuje wyższe od dopuszczalnego natężenie hałasu, może on sprawdzić jego wysokość za pomocą sonometru.

Ten nie znajduje się na wyposażeniu wszystkich radiowozów, więc w niektórych przypadkach może nie być możliwości udowodnienia, że motocykl pracuje za głośno.

W innym wypadku, jeśli pomiar zostanie przeprowadzony i okaże się, że natężenie przekracza dopuszczalną normę,

policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny, a motocykl zostać odholowany. 

Dodatkowo może ukarać mandatem w wysokości do 300 zł za „używanie pojazdu na obszarze zabudowanym w sposób powodujący uciążliwości

związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem”.

 

 

6. Jazda na jednym kole

 

Przepisy drogowe nie są na tyle precyzyjne, żeby zawierać opis jazdy na jednym kole, jednak nie oznacza to, że takie praktyki są dozwolone.

Policjant po zatrzymaniu brawurowego motocyklisty najprawdopodobniej zarzuci mu używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu

i ukarze go mandatem w wysokości 200 złotych oraz 6 punktami karnymi.

W skrajnych przypadkach może dodatkowo zarzucić motocykliście zakrywanie tablic rejestracyjnych (sic!),

gdyż jazda na tylnym kole w większości modeli ścigaczy powoduje, że tablice stają się niewidoczne.

Może to stanowić podstawę do wystawienia kolejnego mandatu, tym razem w wysokości do 100 złotych.

 

 

7. Przewożenie pasażerów

 

W większości przypadków motocyklista może przewozić naraz jedną osobę. Każdorazowo pasażer musi mieć założony kask i być trzeźwy,

tzn. posiadać poniżej 0,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Obowiązek posiadania kasku nie obowiązuje, jeśli motocykl wyposażony jest w pasy bezpieczeństwa.

W Polsce jednak takie jednoślady występują w śladowych ilościach.

Przepisy o kasku i trzeźwości pasażera nie mają zastosowania, również kiedy jest on przewożony w wózku bocznym.

Niezastosowanie się do obowiązku posiadania kasku przez pasażera skutkuje mandatem w wysokości 100 zł i otrzymaniem 2 punktów karnych. 

Za przewożenie pasażera na podwójnym gazie z kolei grozi nam mandat w wysokości 150 złotych.

 

 

8. Jazda prosto z pasa do skrętu

 

Często się zdarza, że motocyklista, omijając stojące w korku auta, zatrzymuje się na pasie do skrętu, a następnie rusza z niego prosto.

Oczywistym jest, że nie spowoduje w ten sposób niebezpieczeństwa, bo niemalże w stu procentach przypadków ruszy szybciej niż samochody.

Przepisy jednak zabraniają takiego manewru i nakładają na sprawcę mandat w wysokości 250 zł oraz 5 punktów karnych.

 

 

Przewinienia motocyklistów wraz z najcięższymi konsekwencjami

 

Najechanie ciągłej linii w trakcie omijania aut stojących w korku           Mandat 100 zł i 1 punkt karny

Przekroczenie podwójnej ciągłej w trakcie wyprzedzania                         Mandat 200 zł i 5 punktów karnych

Nieuzasadniona jazda lewym pasem                                                              Mandat 500 zł i 2 punkty karne

Posiadanie zbyt głośnego wydechu                                                                Konfiskata dowodu rejestracyjnego i mandat 300 zł

Jazda na jednym kole                                                                                         Mandat 200 zł i 6 punktów karnych

Przewożenie pasażera bez kasku                                                                   Mandat 100 zł i 2 punkty karne

Przewożenie nietrzeźwego pasażera                                                             Mandat 150 zł

Jazda na wprost z pasa do skrętu                                                                  Mandat 250 zł i 5 punktów karnych

Źródło: www.infor.pl

 

 

Warto pamiętać, że żadne stawki mandatów nie zastąpią zdrowego rozsądku i trzeźwej oceny własnych możliwości na drodze. 

Dla wszystkich uczestników dróg będzie najkorzystniej, jeśli każdy kierowca we własnym zakresie będzie dbał  zarówno o własne bezpieczeństwo, jak i innych osób.

Wtedy drogi z pewnością staną się bezpieczniejszym miejscem.

 

Filip Ficner

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warunki techniczne pojazdów:

§ 9. 1. Pojazd powinien być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby:
      1) poziom hałasu zewnętrznego mierzony podczas postoju pojazdu z odległości 0,5 m nie przekraczał w odniesieniu do:
          a ) pojazdu, który był poddany badaniom homologacyjnym - wartości ustalonej w trakcie badań homologacyjnych o 5 dB (A),
          b ) pozostałych pojazdów - wartości podanych w tabeli "Poziom hałasu zewnętrznego", stanowiącej załącznik nr 1 do rozporządzenia

ZAŁĄCZNIK Nr 1
POZIOM HAŁASU ZEWNĘTRZNEGO
Motocykl z silnikiem o pojemności skokowej:
- nieprzekraczającej 125 cm3 - 94
- większej niż 125 cm3 - 96
Wartości podane są w dB (A).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już robiłem wywód o głośności, ale zapytam: co jeśli jadę GSXRem z 98dB na tabliczce znamionowej?

Możesz mieć 110 dB na tabliczce, a to nie zmienia faktu, że w Polsce dopuszczone do ruchu po drogach publicznych są tylko motocykle nie przekraczające 96dB. To 98 gsxr-a łapie się pod +5dB z warunków technicznych podanych przez Nelsona, ale wydaje mi się, że jak władza się uprze to różnie może być...

Jeśli stróże porządku stwierdzą, że hałas przekracza normę, to ci zabiorą dowód i poślą na ponowne badanie, a wtedy to albo się odwoływać, albo załatwisz jakoś z panem Waldkiem ze stacji kontroli, albo wypada założyć jakiś cichszy wydech :D

 

Przypominam sobie sytuację, (wprawdzie nie dotyczyło to wydechu, a akcesoryjnego zamontowania tablicy w moim Z750) kiedy gliniarz na siłę chciał mi zabrać dowód, bo uznał, że ta jest za bardzo pochylona. 

Oczywiście nie miał żadnych urządzeń pomiarowych, tak sobie uznał "na oko". Jest i już. Norma określa to w procentach, bodajże 5%. Jednak na moje pytanie ile według niego wynosi to pochylenie, którego się czepił powiedział - jakieś 15%. 

Całą głupią dyskusję zakończyłem tradycyjnym - nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, ale żeby było zadość władzy wygiąłem to mocowanie, tak że tablica była w pionie i obiecałem, że tak już zostanie ;)

Gdybym tego jednak nie zrobił i kozaczył, to pewnie zabrałby mi dowód, bo ewidentnie jego postawa nie przedstawiała możliwości przymknięcia oka na sprawę. Może nie lubił moturzystów, może był regulaminowy, nie wnikam. Wiem tylko, że ludzie są różni i z jednym się dogadasz, a drugi choćby nie miał racji, a tylko z powodu żeby ci zrobić na złość, wykorzysta wszelkie ku temu możliwości i zrobi to. Bo tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelson - podany przez Ciebie cytat nie dotyczy motocykla tylko "pojazdu samochodowego i przyczepy przeznaczonej do łączenia z tym pojazdem". Motocykle mają faktycznie 96dB.

Oloos i Brojler - co w sytuacji gdy mój seryjny motocykl, kupiony u oficjalnego polskiego dilera przekracza polskie normy? Policja zabiera dowód nie z mojej winy, ja kupiłem moto w dobrej wierze, nie muszę sprawdzać każdego parametru z ustawą, od tego są badania homologacyjne (patrz absurdalne tłumiki Panigale czy R1 w Japonii).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

onkel z tego co gdzieś już ktoś powiedział: cała odpowiedzialność spływa na użytkownika. Podobnie było kiedyś z butlami do nurkowania. Kupiłeś bez znaku CE, a później leciałeś do jednostki notyfikowanej po certyfikat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nelson - podany przez Ciebie cytat nie dotyczy motocykla tylko "pojazdu samochodowego i przyczepy przeznaczonej do łączenia z tym pojazdem". Motocykle mają faktycznie 96dB.

 

Prawo o ruchu drogowym:

Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:

.

.

.

45) motocykl – pojazd samochodowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemności skokowej przekraczającej 50 cm3, dwukołowy lub z bocznym wózkiem –

wielośladowy; określenie to obejmuje również pojazd trójkołowy o symetrycznym rozmieszczeniu kół;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dział III

Warunki techniczne pojazdu samochodowego i przyczepy przeznaczonej
do łączenia z tym pojazdem

Rozdział 1
Warunki ogólne

§ 6. Ilekroć w niniejszym dziale jest mowa o „pojeździe”, rozumie się przez to pojazd samochodowy i przyczepę.

 

A potem następuje wspomniany paragraf 9:

 

§ 9. 1. Pojazd powinien być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby:
      1) poziom hałasu zewnętrznego mierzony podczas postoju pojazdu z odległości 0,5 m nie przekraczał w odniesieniu do:
          a ) pojazdu, który był poddany badaniom homologacyjnym - wartości ustalonej w trakcie badań homologacyjnych o 5 dB (A),
          b ) pozostałych pojazdów - wartości podanych w tabeli "Poziom hałasu zewnętrznego", stanowiącej załącznik nr 1 do rozporządzenia

 

Coś mi tu nie gra... Skoro motocykl został poddany badaniom homologacyjnym to w myśl podpunktu a) może przekraczać do 5dB wartość z homologacji, tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

onkel polskie normy, a homologacja to mogą być dwie różne rzeczy. Trzeba zaglądnąć do dyrektywy dopuszczalnego hałasu. Dyrektywa jest dla całej UE, zaś prawo danego Państwa może zaostrzyć wymagania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest posrane, bo w sumie to na sprzedawcy powinien ciążyć obowiązek przystosowania motocykla do polskich realiów.

Fabryczny wydech przekracza normę? To wymieniaj pan na taki, który nie przekracza. Krótko.

No ale to jest polska. Przepisy swoje, a życie swoje. 

Wszystko jednak wskazuje na to, że jest możliwe użytkowanie takiego motocykla, bo gdyby tak nie było, to po prostu nie mógłby zostać zarejestrowany...?

Głęboko wierzę, że organ  dopuszczający pojazd do ruchu wydaje swoją opinię na czymś się opierając...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oloos za dużo byś chciał :) Gdyby tak było, to nie kupiłbyś żadnego pojazdu z USA :) Można kupić i przerobić tak, aby pasował do naszych przepisów. Ale ciekawi mnie to, że coś ma homologację zgodnie z najnowszą dyrektywą, a ma przekroczony poziom hałasu. Jeśli ma zgodny z dyrektywą, a prawo polskie normalizuje to jeszcze inaczej to rozumiem. Ale jeśli homologowany wydech ma przekroczone wartości niż dopuszcza dyrektywa no to coś jest nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro homologowany motocykl ma 98dB, to znaczy, że należy rozpatrywać przepis paragrafu 9 na naszą korzyść.

 

Ostatnio byłem u dealera Toyoty Konsek koło Makro w Rybniku aby zrobić badanie techniczne motocykla do nauki jazdy.

Oto co usłyszałem:

- Panie zestaw głośnomówiący.

- Słucham? Przegląd zróbcie, bo mi się spieszy.

- Masz pan zestaw głośnomówiący do połączenia z motocyklem? Inaczej nie będzie badania.

Wyrwałem nieukowi dowód z ręki i kazałem się douczyć. Pojechałem zrobić gdzie indziej.

 

Znajcie przepisy, bo dobrze na tym wyjdziecie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam to wogóle jakaś porażka jest - mi gościu ciągle próbował wmówić, że mam montować boczne czerwone odblaski. Po paru dyskusjach w końcu poczytałem i wyszło, że odblaski mają mieć motorowery.

Przy następnym przeglądzie z nim rozmawiam, że motocykle nie muszą mieć, tylko motorowery, a on na to, że motocykle muszą mieć, bo to MOTOROWERY tylko z większym silnikiem!

ehhh...

teraz przeglądy robię obok shella / lidla na Nowinach - zero głupich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.