Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Problem po zimie...


pianim

Rekomendowane odpowiedzi

A paliwo kilkumiesięczne to nie problem.

Nie bylbym tego taki pewny.Ja mialem podobny problem jak zalozyciel tematu tylko ze w nieco przyspieszonym tempie..Zatankowalem do pelna na Halembie i bylo wszystko cacy do przejazdu na Chudow.Po okolo 4h. byl czas w droge powrotna ,ale niestety rozrusznik kreci jak diabli  jednak silnik nawet nie zakaszlal.Prawie na ostatnich wypocinach akusa zaskoczyl raz na 1 garnek ,co jakis czas na trzy i tak w kolo.Po dokaszlaniu sie do domu spuscilem ten caly syf z zbiornika i nalalem zakupionego paliwa na Orlen (Kochlowice).Po okola 15sek.krecenia odpalil normalnie na trzy gary,sprint st 955i.Od tego czasu tankuje tylko na stacjach Orlen i od tego czasu nie mialem takich problemow..

Ps.Nie robie tu reklamy Orlen tylko pisze jak mialem i jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, nie oddawać od razu motorek do fachowca. Poprostu próbuj i jak nie wiesz to kombinuj ptaj. Jak już nie będziesz miał efektów wtedy pozostaje fachowiec. Skoro ma motorek to jak przy nim nie będzie majstrować to niczego się nie nauczy i nie dowie i każda pierdoła będzie go odstraszać!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to po kolei: świecę wymieniłem i dopiero potem sprawdzałem iskrę.

Moto nie był zalany - przynajmniej starałem się go nie zalać. Co do pisania cały tydzień, no to chyba po to są fora, żeby pytać jak ma się problem...

Wracając do tematu, dziękuję wszystkim za pomoc, dzisiaj moto ODPALIŁ :D !!!

Rację mieli koledzy, którzy stawiali na paliwo! Zlanie starego i zatankowanie nowego rozwiązało problem. Brak mi słów na to guwno co lejemy do naszych baków i to nie tylko do moto...

Jeszcze raz dzięki za pomoc. Warto było pogrzebać samemu, znowu czegoś się nauczyłem. W 100% zgadzam się z kolegą "grejan", trzeba samemu próbować sobie poradzić bo coś trzeba wiedzieć o swoim sprzęcie a nie od razu do mechanika z byle pierdołą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim zdaniem nie było to paliwo.Normalny zbieg okoliczności.Zalaleś świece kręcąc mozliwe ze padła,następnie wymiana świecy moto postało dłuższy czas benzyna odparowała z cylindra i zapalił.W dodatku dzisiaj mamy ciepły dzień a wcześniej były chlodne.Postaw sobie motocykl koło nagrzewnicy jak sie nagrzeje całe to zmarźniete zelaztwo to po zimie pali od strzała a w wilgotnym garażu nie zawsze.W dodatku na pewno zapalil jeszcze na otwartym gazie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden zbieg okoliczniści... Świece wymieniłem 3 dni temu, dzień po tym jak nie umiałem odpalić. Na nowej świecy też nie palił. Potem sprawdzałem iskre a potem dopiero wymieniłem paliwo i problem od razu sie rozwiązał.

Dokladnie tak jak w moim przypadku  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatankowalem do pelna na Halembie i bylo wszystko cacy do przejazdu na Chudow.

Kiedyś to było bp.Osobiście nigdy nie miałem problemów z paliwem choć nigdy nie tankuje na zimę do pełna.

Jednak wiele razy mam sprawdzone że u nas na bp auto przejeżdża mi mniej km na ich ON.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście zawsze tankowałem moją F4i do prawie pełna i jak zostawiałem moto na początku grudnia to z początkiem marca nie miałem problemów z odpaleniem. Jedynie przez alarm co zime musiałem nowe aku wstawiać.. bo wyjmujac aku caly czas wył alarm.. albo trefne aku trafiałem nie wiem ;) Bo raz zdarzyło się, że po zimie wymieniłem a w lipcu po jeździe zaparkowałem a po ok godzine totalne zero prądu heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu plak to syf?co że może pózniej 'śmierdzi" wanilią czy innym owocem? :lol: Samostarty itd sa za mocne do moto...

jak psikniesz plakiem to zostaje takie lepiące cuś... które zostaje Ci na filtrze (jeśli w niego psikasz)

dedykowane środki raczej tego nie mają. Jak chłopak miał kupować plaka specjalnie, żeby psikać na start, to lepiej już dedykowany środek.

Ale nie chcę się tu wymądrzać, bo ważne, że w końcu moto odpaliło i żadnych specyfików nie wymagało, a doktoratów w kierunku plakologii nie robiłem ;-)

Pozdrawiam,

T

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.