Kraksa po drodze z Chudowa

[*IRO*]

Hejka!

Wracaliśmy dzisiaj z Chudowa na MIkołów, po drodze trafiliśmy na wypadek po lewej stronie, moto zawinięte na płocie na wysokości świateł, ciężko powiedzieć co tam się w sumie stało...ktoś coś wie? Moto wyglądało marnie, motonity nie widziałem.

[victoryMP]

moze moto samo jechalo?

[mako967]

Kolega zrobił pare zdjęć. Co dokładnie sie zdarzyło, nie wiem. Wyglądało to tak, jakby auto chciało skręcać w lewo do posesji ze strony mikołowa, a motocyklista wyprzedzał, ale nie widziałem, więc to są spekulacje. Co do samego motocyklisty, podobno żyje. 

[Kuba 91]

Babsko z focusa zawracało na ciągłej linii, wymuszając motocykliście. Motocyklista i plecak żyją, trafili do szpitala. miejmy nadzieje, że wyjdą z tego jak najszybciej.

[Gość]

czyli motonita wyprzedzał i natrafił na focusa?

[*IRO*]

nie no trzeba mieć fantazję żeby tam zawracać...uciekam spać, Danvield pewnie jutro już wszystko będzie wiedział

Kolega  z forum tak przy okazji, oby wyszli z tego.

[mtbikerrr]

Mariusz

[Martini Rose]

k..wa.... alex.........

[accord]

Szpital Św. Józefa ul. Stefana Okrzei 27 Mikołów

[BikeLover]

. A jak widać kobieta + samochód = katastrofa... :/

Osobiscie nie zgadzam sie z tym i prosze nie wrzucac wszystkich kobiet do jednego worka. Niektore maja wyobraznie i zdaja sobie sprawe z tego, ze nie sa same na drodze. Umiejetnosc korzystania z lusterek nie wybiega poza nasze mozliwosci. Ta kobieta pewnie nie jezdzi dalej niz do kosciola, 2km od domu.

Poszkodowanym potrzeba teraz duzo sily zeby wrocic do zdrowia i tego im zycze. Cale szczescie ze nikt nie zginal.

[Casserole]

Jakby oboje jechali przepisowo to by się nic nie stało. Podwójne ciągle nie są narysowane od tak. Wina z obydwu stron według mnie.

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

[digitalpunk]

Każdy dobrze wie jak się jeździ motocyklem, i że na linii ciągłej się nie raz wyprzedzało.

 

Trzeba mieć też szczęście ...

 

Baba wykonała taki manewr i mogła zabić przez to ludzi... Całe szczęście że żyją i mam nadzieję że szybko wrócą do zdrowia.

 

Ja też niedawno miałem sytuacje że gościu nagle zawrócił i dobrze że jechałem wolno bo bym się w niego wbił. 

 

A co do kobitek to nie mają daru do prowadzenia samochodów niestety ... 

[Gość]

BikeLover - biję się w piersi Zapomniałem o jednym wyjątku - o Tobie Ale sama pewnie wiesz jak prowadzą Twoje koleżanki. Miałem inne zdanie do momentu, gdy ostatnio kilka razy i mnie kobieta za kółkiem chciała zepchać, ale jeszcze lepiej jak zostawiała mi miejsce do wyprzedzania, a później spychała do do środka jezdni...

[lob2525]

BikeLover - biję się w piersi Zapomniałem o jednym wyjątku - o Tobie Ale sama pewnie wiesz jak prowadzą Twoje koleżanki. Miałem inne zdanie do momentu, gdy ostatnio kilka razy i mnie kobieta za kółkiem chciała zepchać, ale jeszcze lepiej jak zostawiała mi miejsce do wyprzedzania, a później spychała do do środka jezdni...

Ja myślę że ona nie zostawiła Ci miejsca tylko malowała usta i się jej zjechało na prawo  .  A wracając do meritum to zgadzam się z accordem, nie ma co siać fermentu i ferować wyroków, chyba że jest ktoś kto widział całą sytuację i może ją dokładnie opisać bo to co się działo wczoraj na shoutboxie to jakaś tragedia była. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę. Shit happens

[Martini Rose]

A co do kobitek to nie mają daru do prowadzenia samochodów niestety ...

Chłopaki... ogarnijcie się... Jakaś totalna kretynka to była a Wy generalizujecie! A przecież kierowcy ciężarówek to przede wszystkim mężczyźni, a ile razy nas próbują zepchnąć z drogi czy wymuszają? A busiarze, taksówkarze?? Nie kobiety nie potrafią, tylko niedołegi i debile bez względu na płeć.

Niech szybciutko wracają do zdrowia.

Są to istoty mające na głowie dom, dzieci, męża itp

Nie wiem o czym mówisz. Zmień te kobiety które znasz na inne.

[Gość]

Martini no tak.. Wy wszystko potraficie przecież Jednak weź pod uwagę, że większy odsetek kobiet nie daje rady za kierownicą. Są rzeczy do których naturalnie mamy jakieś predyspozycje. Wy gotujecie lepiej, zajmujecie się domem, wychowujecie dzieci itd., a my lepiej radzimy sobie na drogach

 

Ze zmianą tych kobiet to ciężka sprawa Ale pomyślę nad tym

[Martini Rose]

Nie, nie potrafimy wszystkiego, ale jeździć potrafię. A z tym odsetkiem możesz się mylić ze wzglęgu chociażby na dużo większą ilość kierowców mężczyzn.

Ale tak czy siak, naturalne predyspozycje? Yyyy... znaczy że motocykla nie ogarniam, czy inne laski bo lepiej robię rosół?? A co jeśli nie umiem dobrze gotować, zajmować się domem i wychowywać dzieci?? Mam Ci podać adres przyjedziesz mnie odstrzelić jako nie pasujący do Twego wizerunku kobiety okaz?? Masakra.... Ciekawe co na te wypowiedzi powiedziałyby kobiety w Twym otoczeniu... Bo jeśli nic to wszystko jasne...

Przepraszam za off top już kończę

.

No i dalej kuźwa myślę i trzymam kciuki za ich szybkie wyzdrowienie.

[Madziula]

Szybkiego powrotu do zdrowia obojgu życzę z całego serducha!

dobra lekcja dla każdego z nas.

[*IRO*]

Spokojnie...wina i tak będzie stwierdzona po stronie motocyklisty, nie zachował szczególnej ostrożności, sam pewnie wyprzedzał na ciągłej i między autami - sami wiecie jak się jedzie do chudowa, wszyscy tam wyprzedzamy i się przeciskamy, wszystko jednak trzeba z głową, ostrożnie i w miejscach gdzie jest to bezpieczne.

Ja tam życzę kierowcy moto jak i pasażerce szybkiego powrotu do zdrowia, z tymi obrażeniami wewnętrznymi różnie lubi być, a na prawdę nie wyglądało to dobrze...

[DANVIELD]

Moi drodzy - mysle że powinnismy sie wstrzymać na dzien dzisiejszy z ocena sytuacji;
Za mało jest informacji o przyczynach zaistniałego zdarzenia.
- na chwile obecna jedno jest pewne iz doszło do wypadku
w którym osobówka zawracała w niedozwolonym miejscu przecinając podwójną ciągłą.
Mysle że w związku z pojawiającymi sie niejasnosciami - podpisze sie pod postem Madziuli

[mayday77]

Szybkiego powrotu do zdrowia obojgu życzę z całego serducha!

dobra lekcja dla każdego z nas.

Mądrego to i przyjemnie posłuchać.

Myślę że motocyklista wie co poszło nie tak, a spekulowanie na forum nic nie zmieni. Teoretycznie sytuacja była do przewidzenia ale nie byliśmy na miejscu i nie wiemy czemu tak się podziało. 

 Szybkiego powrotu do zdrowia i do zobaczenia w przyszłym sezonie. 

[mtbikerrr]

Właśnie rozmawiałem z Mariuszem, ogólnie wszystko w porządku połamani i poobijani.

Prędkość nie duża bo wystartował że świateł, Ford wyjechał przed koło wiec Mariusz chciał go ominąć,a ten zwrócił zaraz za wysepką.

Mariusz nawet nie zaczął hamować.

Dobrze że w sumie tylko złamania bo się zagoi i będzie dobrze.

[paulina89]

Popieram Danvielda. 

Prawda jest taka, że jeszcze wieczorem większość z nas nie wiedziała kto, co , gdzie, jak, z kim, z czym, po co itp itd ale wszyscy wiedzieli DLACZEGO. Poleciało sensacją, i wszyscy ciekawili się kto jechał i czy znam( chociaż z widzenia), jak dobrze znam, czy mam numer czy nie. Po co te dyskusje? Sprawa jest prosta, najważniejsze to zdobycie informacji nt stanu zdrowia osób biorących udział w wypadku. Kamień z serca, że żyją. 

To co proponuję to okazanie trochę wsparcia, bo podobno jesteśmy "motocyklową rodziną".

Nie znam żadnej z osób biorących udział w wypadku, ale z całego serca życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

[Gość]

Martini wrzuć na luz , bo chyba nadinterpretujesz to co piszę. Nie piszę o wszystkich kobietach, a na pewno nie o Tobie. Twój wizerunek akurat najmniej mnie interesuje, więc strzelać nie będę do nikogo. Pisząc o predyspozycjach miałem na myśli pewne schematy postępowania i przyzwyczajenia. Za daleko wybiegasz ze swoją filozofią i robisz sztuczne zamieszanie. Tak jak sama napisałaś: większość tirów daje nam w dupę, busy spychają, a kobiety (duża część) nie zwracają uwagi na to się dzieje na drodze, a polacy za granicą dalej są pijakami. Łatka jest przypięta do każdego i można to przyjąć i mieć się na baczności (uważać na tiry, busy i kobiety, bo stwarzają zagrożenie większe niż inni uczestnicy), albo olać sprawę i nadziać się na jednego z nich.

 

Tyż sory za off top.

 

Ostatnio ktoś opisywał podobną sytuację nawet z wyrokiem sądu, tylko że tam zdarzenie miało miejsca na pasach dla pieszych. 

[accord]

Jest prośba od Magdy !!

W wypadku rozwaliła się jej komórka,

gdyby ktoś miał pożyczyć jakiś sprzęt do komunikacji ze światem na czas pobytu w szpitalu byłaby wdzięczna.

Jakaś komóra z dostępem do neta albo tablet.

Jeżeli jest taka możliwość piszcie na PW.