Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

2014-08-31 Wyjazd na równice -Bandyta w Lincolnie


DANVIELD

Rekomendowane odpowiedzi

Gościu miał chyba szczęście że trafił na spokojnych ludzi,sprawa mogła być rozwojowa,faktycznie są jakieś statystyki dotyczące psychopatów..

 

Ja kiedyś pojechałem zatankować i zrobić rundke,jade spokojnie za 3 puszkami teren zabudowany i widze że mi na koło pakuje się audi a3,zakręt a on wyprzedza i w ostatniej chwili wciska się między mnie a 3 auto,za chwile długa prosta ja gaz i wszystkich wyprzedziłem ale widze skrzyżowanie czerwone światło i zwalniam,nagle patrze w lusterko audi mnie wyprzedza prawie mnie spycha na krawężnik,wyskakuje jakiś dres i macha łapami drze sie że mnie K..nauczy jezdzić,jestem w szoku bałem się tylko że mnie popchnie i gleba..dobrze że zrobiło się zielone i ludzie zaczeli trąbić za nami i wrócił do auta...,psycholi nie brakuje niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem ze świadkami zdarzenia - sprawca nie przyjał jednak mandatu - takze sad grodzki.
Natomiast czy sa na forum ludzie którzy jechali przed ta grupa, (jakies plastiki)
bo ten kierowca lincolna wczesniej tez straszył innych motocyklistów zaraz po wyjeździe z ronda w Jastrzebiu odbijajac kierownica przy wyprzedzaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to prawda, brawo chłopakom spokój, bo ja w takiej sytuacji bym wytłumaczył kierowcy że ręce trzyma się przy sobie. Nie widzę wypowiedzi pokrzywdzonego, ale jeśli go znacie to powiedzcie mu zeby na sad za bardzo nie liczył, bo kary za wykroczenia są trochę śmieszne. Proponuję mu naprawić swój pojazd na fakturę w aso, zeby koszt przekroczył 420 i wtedy złożył zawiadomienie o przestepstwie - uszkodzeniu motocykla. Aha, za naruszenie nietykalnosci mozecie zalozyc sprawę z oskarzenia prywatnego. Co do tablic to wcale nie trzeba namierzac klienta, wystarczy zwrócić się jako strona - pokrzywdzony z wnioskiem o dane osobowe sprawcy do jednostki prowadzacej sprawę. Dzięki nagraniu wszystkie sprawy macie wygrane. Decyzja należy do pokrzywdzonych kolegów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezła kozaczyna, tyle k..w  padło na nagraniu a ja tylko jedną widziałem jak wyszła z samochodu

 

Koleś ma taki charakterystyczny samochód że myśle ze motocykliści go dojadą prędzej czy później i zrobia mu z dupy jesień średniowiecza, jestem daleki od samosądów ale nie trzeba od razu palić i ciąć opon bo to wandalizm -  można to zrobić z gracją tylko trzebaby znaleść tego kolesia, zrobić ściepę (chętnie się dorzucę) i wynająć tego lincolna (a koles pewnie wynajmuje do ślubu i na takie tam wiec no problem). Wcześniej kupić dużą strzykawę z cienką igłą, naładowac ją tłustym mlekiem i podczas przejażdzki wcisnać zawartość w kanapę i fotele a reszte zrobi już słoneczko i temperatura na parkingu. Do końca życia swojego lincolna będzie "czuł" tamto zdarzenie z motocyklem ;D ;D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam ten filmik kilka razy, widać ewidentnie winę kierowcy samochodu. Dla mniej dowidzacych wystarczy spojrzeć na ułożenie samochodu względem pasa ruchu kiedy się zatrzymał. Sądzę, że zrobił to celowo, jednak nie liczyl się z uszkodzeniem wlasnego pojazdu. Zapewne myślał ,że motocyklista zdąży odskoczyć lub zatrzyma się na barierkach z lewej strony drogi. Tak czy siak to złośliwy palant, który prawdopodobnie chciał zrobić wrażenie na lachonie, z którym podróżował. Niewybaczalny jest fakt, że przewrócił bogu ducha winne dziecko siedzace na motocyklu. Sądzę, że zasadnym (nawet w świetle prawa) byłoby powalnienie agresywnego pacjenta na glebę (broń boże go nie bić) i czekanie w takiej pozycji na przyjazd policji. Jego nad pobudliwość i agresja uzasadniają obywatelkie obezwładnienie i oddanie go w ręce policji bez konsekwencji dla uczestników ujęcia niebezpiecznego typa, zwłaszcza kiedy wszystko było nagrywane, co stanowi niepodwarzalny dowód w sprawie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich debili trzeba eliminować! nawet przemocą! teraz gnojowi się upiekło ale nastepnej osobie może już zrobić krzywde! strach pomyśleć co ten burak wyprawia gdy przesiądzie sie z tego zasranego Lincolna do Tira??? Gdyby trafił na mojego kumpla,z którym co prawda ostatnio dość rzadko jeżdże to jestem pewien że nawet ten zasrany lachon by mu nie pomógł. Mimo wszystko jestem zdanie że w momencie kiedy przewrócił motocykl z dzieckiem powinien dostać taki wpierdol żeby do wiosny nie wyszedł ze szpitala...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może nie tyle co powinien zebrać w zęby (choć osobiście uważam że nie byłoby to przekroczenie obrony koniecznej :P), ale po tym jak przewrócił to moto powinien zostać obezwładniony i leżeć na glebie aż do przyjazdu odpowiednich służb.

 

I też, jeśli to prawda że gość jeździ 40 tonowym zestawem, to mam nadzieję że dozywotnio straci wszelkie uprawnienia na to, dla bezpieczeństwa innych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z tego ze media sie zainteresowały? 

Bedzie jak z frogiem z m3 - wyśle adwokata w swoim imieni na ewentualna sprawe i tak to po nim spłynie.....

 

Wiecej nie napisze bo choć w necie wolnośc słowa moja wypowiedz nie nadaje sie do publikacji na forum.

 

ale z drugiej strony ja zapłaci za adwokata , zapłaci za zniszczenie mienia plus może coś się z K.K. przyplacze wówczas dwa razy się zastanowi zanim kozactwo będzie górą :lol:

Ja mu osobiście życzę jak najgorzej :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.