DANVIELD Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 W piątek na drodze nr 450 pomiędzy Mirkowem a Lubczynądoszło do wypadku motocykla Harley-Davidson Sportster, którym kierowała kobieta wioząc 12-letnią dziewczynkę.Na drogę nagle wbiegł pies. Kierująca chcąc wyminąć czworonoga, straciła panowanie i upadła.Urazu pleców w tym zdarzeniu z podejrzeniem uszkodzenia kręgosłupa doznało dziecko,które zostało przewiezione do szpitala. Kobieta podróżowała wraz z partnerem,który prowadził drugi motocykl, także jadąc z dzieckiem. Uczestnicy wypadku są mieszkańcami Gliwic. Uwazajcie na pipidówach na zwierzeta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek-J-bie Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 I teraz głowno-dowodzący w danej mieścinie/gminie/powiecie powinien wybulić odszkodowanie.Żałują na schroniska i hycli = bulić !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadio Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 podejrzenie urazu kręgosłupa chyba nie zasadne (tak mi się wydaje), na fotce widać, że dziecko siedzi pod drzewem- z urazem raczej by nie dało rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GooseKat Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 To jest chyba te z drugiego moto, któremu na szczęście nic się nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadio Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 To jest chyba te z drugiego moto, któremu na szczęście nic się nie stało.aaaa faktycznie, --- oby tak było, przykra sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LosKurczakos Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 I teraz głowno-dowodzący w danej mieścinie/gminie/powiecie powinien wybulić odszkodowanie.Żałują na schroniska i hycli = bulić !!W listopadzie przez psa złamałem rękę oraz nogę i po 3 miesiącach walki ...... nic nie zdziałasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GooseKat Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 A jak to jest gdy zwierzyna leśna wybiega na drogę? Z tego co się orientuje to zwierzyna leśna jest "własnością" skarbu państwa, zgadza się? Co wtedy? Bo pewnie w przypadkach gdy jest znak ostrzegawczy o dzikich zwierzętach to pewnie lipa:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczi137 Opublikowano 29 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2014 Jest znak = zrzucenie odpowiedzialnosci na kierujacego pojazdem, bo z pewnoscia nie zachował szczegolnej ostroznoosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarzyn Opublikowano 31 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2014 No tak, tak mi stado dzików skasowało auto, jak mi wyskoczyło przed maskę i to z lewej strony przez barierki- a jechałem ok 90 km/h drogą krajową- nic nie mogłem zrobić, bo to ścierwo mi prosto pod maskę wbiegło.Nic z tym nie robiłem, ale wg. naszego prawa nie zachowałem należytej ostrożności, bo był znak. De facto należytą ostrożność bym zachował tylko wtedy, gdybym tamtędy w ogóle nie jechał. To jest paranoja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miśor Opublikowano 31 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2014 Jest tylko szansa, kiedy wtargnięcie zwierzyńca było wynikiem legalnego polowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peri Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Jak nie ma znaku to też lipa, czytałem artykuł dotyczący wyroku w sprawie, w której kobieta domagała się od skarbu państwa odszkodowania za śmierć męża. Gość zginął przez dzikiego zwierzaka, który mu wbiegł na drogę, droga nie była oznakowana znakiem ostrzegawczym i sędzia stwierdził, że nie ma związku pomiędzy brakiem znaku, a wbiegnięciem zwierzęcia na drogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayday77 Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 podejrzenie urazu kręgosłupa chyba nie zasadne (tak mi się wydaje), na fotce widać, że dziecko siedzi pod drzewem- z urazem raczej by nie dało radyNie każdy uraz kręgosłupa wiąże się z porażeniem. Są jeszcze złamania kręgów które nie muszą uciskać na rdzeń i wtedy da się nawet chodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.