Pilna sprawa

[UnGagEd]

Sytuacja jest taka, kupuję wiaderko 2006r, nie porysowane, od mechanika (prywatny moto), znajomy (jeździ motocyklami od 20 lat) jeździł nim i mówi, że gdyby miał kupić to by je kupił. Jeśli się uda to jeszcze sam je w środę obejrzę, w piątek przyjechałoby do mnie.
Zdjęcia:
http://iv.pl/images/11058340553674950726.jpg

http://iv.pl/images/30557617061761223363.jpg

 

Kwestia ceny. Dalibyście za nie 7000? Według tego co mówi ten mechanik i człowiek który je oglądał, nie ma w nim nic do robienia, jest w stanie "idealnym".

[DANVIELD]

wg mnie cała malowana , naklejka troche przesunięta od oryginału.
Zbiornik powinien byc "jasniejszy metalic"

[ArU Ninja]

wg mnie cała malowana , naklejka troche przesunięta od oryginału.

Zbiornik powinien byc "jasniejszy metalic"

I czar prysł .... 

[Taurus]

I czar prysł .... 

Lepiej teraz jak po zakupie!

[UnGagEd]

rzeczywiście prawa końcówka naklejki jest jakby "pochylona" do góry, pod złym kątem. Z tym malowaniem, zdaje mi się, że to wina światła i jakości zdjęcia, słabym aparatem było robione. Jak uda mi się ją obejrzeć to ocenię. Poprawki kosmetyczne typu malowane plastiki czy bak nie grają wyższej roli, ja będę się na niej uczył i też pewnie nie jednego szlifa zaliczę, ważne, że wygląda dobrze. Ale dzięki za zwrócenie uwagi, nie zauważyłbym.

[Marcepan]

mojego Bandita kupilem i ma nie oryginalny kolor.

 

I co??

 

 

kurde.... niemożliwe... on jeździ nadal a już powinien dawno sie rozsypać

 

 

 

Dajcie spokój

Co z tego jeśli nawet malowany.

Fotki złej jakości

 

Stan sie liczy a nie tam kolor.

[tilk Eighth]

Dokładnie, nie kupujecie motocykla z salonu! Lakier i przebieg? - błagam, to akurat są najmniej ważne rzeczy
Ważne żeby ten lakier był zrobiony profesjonalnie, zwróć uwagę na spasowanie plastików - ewentualnie po tym można określić jakość tej usługi.

[DANVIELD]

Rzeczywiście - szczególnie gdy za te same pieniądze możesz miec niekombinowany oryginał. 
Weź pod uwage że jeżeli ktos maluje motocykl to nie robi tego bez powodu i bynajmniej nie za darmo.
Nie twierdze że malowanie motocykla go skresla - natomiast jednoznacznie sugeruje że musiał byc cel tej operacji.
Znając nasze społeczenstwo i podejście do kombinatorstwa moge powiedziec tyle
że naoglądałem sie z klientami tych "malowanych ideałów" i odradzam poprostu - wole szukac dalej:)
ale kto co lubi (i jak szanuje własny pieniądz)
 

[nfs]

Moje zdanie jest takie jeśli ktoś pyta przez forum o stan moto po zdjęciach to czego ma się spodziewać?Normalne że wytyka się nie oryginalne malowanie i wszelkie widoczne wady szuka się prawie ideału.A co po zdjęciach więcej zobaczysz jak silnik chodzi ,czy prosto jedzie,czy skrzynia w rozsypce?Ludzie ogarnijcie się.

Jak stan średni odpowiada to jedziesz oglądasz kupujesz gitary nie zawracasz i cieszysz się maszyną.Jak miałem na najtańszy sprzęt to kupiłem sobie po szlifie z lewej prawej walnięty przodem do pełnego serwisu nawet 5 min go nie oglądałem.W sumie to był jeden z lepszych sezonów.

Teraz to ludzie mają jakieś wymagania nie życiowe,pół godziny oglądania najlepiej z rentgenem.

[TomekSV]

Szanowanie pieniędzy to jedno,a znalezienie sprzętu w stanie "kolekcjonerskim" to drugie. Kupiłem esfałe po małęj glebie,ale z asystą zaufanego mechanika. Za mojej kadencji malowałem bak i nie narzekam. Jeździ jak marzenie i micha ucieszona

.. ale na gnioty trzeba uważać

[UnGagEd]

Trochę się do niego zniechęciłem, malowanie niby nie wprowadza większych zmian, PODOBNO silnik chodzi dobrze, tak jak powinien, ale sprzedawca nawet nie wspomniał o malowaniu, nie mówię, że to typowy warszawiak, ale zdaje mi się, że nie tylko o tym nie powiedział. Poza tym, przynajmniej dla mnie, 7000zł to już spora kwota, wolałbym wydać ją jak najrozsądniej, dać tyle za malowany i kombinowany to mi się nie widzi, kupię rok starszy, deko tańszy i starczy mi na kask, rękawice i jakiś pas nerkowy. Jutro albo w środę jadę oglądać inny, może wreszcie skończy się ta długa droga

[TomekSV]

Tak czy inaczej powodzenia

[hxm]

nie wiem nie znam sie ogolnie zarobiony jestem

tak powazniej z kupnem motocykla na rynku wtornym to tak samo jak z autem trafic na wspomniany wyzej stan kolekcjonerski to jak wygrac 5 w totka

kiedys szukalem rok czasu auta marzen przejechalem kilkaset km w poszukiwaniu az po roku na spontanie trafil sie z sasiedzkiego miasta wcale nie igla a w stanie naprawde dobrym jezdzilem nim dlugooo

reasumujac warto szukac anie nie popadajmy z skrajnosci w skrajnosc wiadomo ze fajnie ejst kupic zadbane moto najlepiej od motocyklisty lecz jak to powiedzial ktos "szukajcie a zanjdziecie"

[DubStrike]

Wydaje mi się, że temat jest do zamknięcia, @Ungaged zakupił już wiadro i nawet pochwalił się nim w "Nasze nabytki".

[UnGagEd]

wiadro kupione, do zamknięcia