Porada

[wirus]

Witam proszę o poradę muszę wymienić akumulator na nowy,motor to Honda CBR 600 FS, najlepiej żelowy bezobsługowy jakiej firmy polecacie, w rozsądnej cenie. Dzięki pozdrawiam.

[Zajarany_zyciem]

[DANVIELD]

kwasówke landporta zapodaj cena/jakośc - OK!

[LBG]

http://sklep.prostowniki-akumulatory.pl/akumulator-motocyklowy-landport-yb14lb2-14ah-190a-p-951.html + przesyłka: http://allegro.pl/akumulator-lp-kwas-yb14l-b2-14ah-xl-xrv-vt-cb-i4155526295.html

 

a

http://allegro.pl/akumulator-varta-yb14l-b2-12v-14ah-katowice-i4124051686.html - odbiór Katowice.

[wirus]

Dzięki za rade   a co z tymi bezobsługowymi są gorsze czy jak ,dużo osób sobie chwali te akumulatory.

A co sądzicie o tym  http://archiwum.allegro.pl/oferta/motodream-akumulator-landport-honda-cbr-600-f4i-i3796785252.html

[LBG]

Ha, bezobsługowe. Mój kolega, garażowiec, twierdzi, ze w bezobsługowych jest zakaz otwierania, co powoduje, ze nie można uzupełniać wody destylowanej. Twierdzi, ze większość tzw bezobsługowych akumulatorów była sucha i po uzupełnieniu wody/elektrolitu odżyły. Pytanie: czy były słabe, bo wyparowała woda, czy wyparowała, bo już miały zwarcia wewnętrzne?

Ja się spotkałem z dwoma definicjami bezobsługowych, a mianowicie, że były bezobsługowe wg normy DIN bodajże 45 500 i wymagały "tylko" uzupełniania woda destylowana. A o ile pamiętam, to w starych, tych czarnych z bakelitu i łącznikami cel na zewnątrz tez się tylko wodę uzupełniało. WIĘC CO TO ZA BEZOBSŁUGOWOŚĆ?! Niedawno czytałem, że prawdziwy bezobsługowy to taki, który nie ma połączenia z atmosferą i dzięki temu można go montować w każdym położeniu; np. gelowe.

 

Reasumując: wydaje mi się, że jeżeli mam uzupełniać tak czy tak tę wodę destylowana, to lepiej w przystosowanych do tego celów akumulatorach obsługowych, niż odklejając na siłę zaklejone/zaspawane korki. Ale w sumie nie mam zdania wyrobionego; żelowy pół roku po upływie gwarancji mi szlag trafił, więc chyba wrócę do tradycyjnych, np. z tej firmy, która Danvield polecał lub VARTA.

 

W samochodzie mam natomiast bezobsługowe i jest OK.

W Hondzie CBR 1000F akumulator jest w niefortunnym miejscu, umieszczony w strudze gorącego powietrza z nad głowicy co powoduje przyspieszone parowanie wody.

[DANVIELD]

oczywiscie tamte akumulatory także nalezy kontrolowac.
Dolanie wody destylowanej do takiego "wysychającego - bezobsługowca" rzeczywiście ratuje mu zycie.

[Mateo CBR]

Ja w zeszłym roku kupowałem Varte i jest ok.

[koval]

Landporta mam w cebrze juz trzeci rok,nie wiem ile siedzial u poprzedniego wlasciciela i mimo powoli padajacego ladowania w cebrze caly czas daje rade wiec mysle,ze mozna polecic.

[LBG]

Coś mnie tknęło, wrzuciłem w googla Landport - grafika i poleciałem do piwnicy. TAK! Ten żelowy, który szlag trafił tuz po gwarancji to właśnie Landport. I więcej go nie kupię. Kupię VARTA'ę.

[wirus]

A co sądzicie o akumulatorach YUASA podobno niezawodne.

[LBG]

Miałem Yuasa też.Faktycznie dobry ale i drogi. Nie odznaczał się ponadprzeciętną żywotnością. Dlatego teraz celuję w tańsze, a tez dobre.

[wirus]

Znalazłem yuasa 450zł jak dla mnie sporo, zdecyduję się na landport zobaczymy jak będzie dzięki koledzy pozdrawiam 

[arczi137]

Kupowałem jakiegoś "bezobsługowca"  

Jak dobrze pamietam M-line fakt  jeden z najtańszych chyba 10Ah do fazera 600, wytrzymał 4 lata nie wyciagany na zime z moto, poszedł z maszyna do nastepnego właściciela.

Brak problemow z rozruchem, wiadomo po zimie ładowanie i na tym sie sprawa konczyła.

[Hudy005]

ja drugie moto i tylko Varta w NTV nawet nie wyjmowałem przez 2 lata i po zimie zapalał od 1 .M-line bratu wylał sie w w moto uszkadzajac lakier