Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

honda hornet 600


mugen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, posiadam hornetke 2003 rok i mam z nią mały problem. Po odpaleniu motoru(na pełnym ssaniu) czekam aż wskoczy na 4k obrotów ,odejmune następnie trochę ssania i rozpoczynam jazde. Kiedy moto sie nagrzeje wyłączam ssanie i wtedy jeżeli zostawie go na luzie to popyrka chwile i zgaśnie. Przypuszczam że czeka mnie synchro gaźnika ale chciałbym najpierw poznac opinie innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja wbiję gwoździa.

Dwa hornety, jeden 2003, drugi 2002.

Ten z 2003 po włączeniu na ssaniu ładnie odpala, zmniejszamy ssanie, bo się nagrzewa, wyłączamy gdy już trzyma obroty, ruszamy i po kilometrze zdycha. Nie chce odpalić na ssaniu, ani bez. Czekamy dwie-trzy minuty i odpala tylko na ssaniu i później już jedzie. Zmieniono świece na irydowe, dalej to samo. Przegląd luzów zaworów (w normie), pełen serwis gaźników, dalej to samo.

 

Hornet z 2002 kupiony z Motofrajdy. Nic nie regulowane ani wymieniane i też to samo.

 

Dzieje się to wszystko raz na kilkadziesiąt przypadków włączania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja wbiję gwoździa.

Dwa hornety, jeden 2003, drugi 2002.

Ten z 2003 po włączeniu na ssaniu ładnie odpala, zmniejszamy ssanie, bo się nagrzewa, wyłączamy gdy już trzyma obroty, ruszamy i po kilometrze zdycha. Nie chce odpalić na ssaniu, ani bez. Czekamy dwie-trzy minuty i odpala tylko na ssaniu i później już jedzie. Zmieniono świece na irydowe, dalej to samo. Przegląd luzów zaworów (w normie), pełen serwis gaźników, dalej to samo.

 

Hornet z 2002 kupiony z Motofrajdy. Nic nie regulowane ani wymieniane i też to samo.

 

Dzieje się to wszystko raz na kilkadziesiąt przypadków włączania.

czujesz utratę mocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Brojler ... swoją Hornetkę '99 też z motofrajdy mam i pare razy w garażu zagrzałem silnik na ssaniu i potrafiła mi takie jajca robić, że na przykład masz otwarte ssanie na maxa chodzi nierówno nagle JEB skok do 4-5 tysięcy obrotów ---> obniżam ssanie zaczyna chodzić coraz wolniej wolniej i zdycha ... czasami jak lekko manetką ruszę to zanim złapie obroty słychać takie stuknięcie, zadławienie i dopiero gdzieś tam zaczyna się wkręcać ... wtf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posprawdzał bym czy przy podciśnieniu nie łapie lewego powietrza (kaprutki, rurki). A Słoma u Ciebie chyba gaźniki do przeglądu i regulacji. Ale mechanikiem nie jestem, w gsf podobnie mi skakał po obrotach na ssaniu, a potem potrafił zgasnąć, czyszczenie i regulacja gaźników pomogła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.