Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Zakup motocykla z Holandii - rejestracja w kraju


Lukasz12211

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam okazje kupić ciekawy motocykl, który był sprowadzony z Holandii. Został sprowadzony w czerwcu 2012 r, a więc trochę minęło czasu. Z tego co wiem, na motocykle z UE cła nie ma, jednak chciałbym się dokładnie Was zapytać, czy na 100 % tego cła nie ma, bo z tego co wiem, nie można złożyć wniosku do Urzędu Celnego na ileś tam dni, po przekroczeniu przez pojazd granicy państwa z PL, tzn. można ale niestety jest nakładana spora kara (tak to przynajmniej działa w przypadku samochodów, nie wiem czy tak samo jest w przypadku motocyklów).

 

Prosiłbym o radę, co dokładnie taki motocykl sprowadzony musi mieć, aby wszystko zgadzało się do rejestracji w kraju, no i jaki finalnie jest koszt zarejestrowania motocykla w PL, bo z tego co wiem, opłaty recyklingowej nie ma za motoryckl, natomiast słyszalem różne mity, że rejestracja motocykla w krau to koszt rzędu 1300-1500 zł, zatem proszę o informacje, czy faktycznie tak jest, bo w przypadku samochodów idzie bez problemu zejść do kwoty 600 zł + koszty OC.

 

 

Pozdrawiam

Lukasz1221

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Łukaszu,

 

chętnie pomogę gdyż sama sprowadzałam właśnie z Holandii poprzedni motocykl.

 

ad. cła- obowiązuję wewnątrzwspólnotowa dostawa towarów czyli przy imporcie w ramach UE cła nie placimy za wyjątkiem pojazdów nowych oraz wyrobów akcyzowych. definicja pojazdu nowego brzmi jak poniżej

 

" Szczegółową definicję nowych środków transportu zawiera ustawa o VAT. Zgodnie z nią nowymi środkami transportu są przeznaczone do transportu osób lub towarów:

  • pojazdy lądowe napędzane silnikiem o pojemności skokowej większej niż 48 centymetrów sześciennych lub o mocy większej niż 7,2 kilowata, jeżeli przejechały nie więcej niż 6 000 km lub od momentu dopuszczenia ich do użytku upłynęło nie więcej niż 6 miesięcy " - ograniczyłam się tylko do pojazdów lądowych bez statków powietrznych i jednostek pływających :D

natomiast jeżeli chodzi o procedurę rejestracji to musisz zacząć od tłumaczenia dokumentów (dowód rejestracyjny i umowa kupna-sprzedaży)- w zależności od biura koszt około 250-300 pln za komplet, z oryginałami i kserokopią udajesz się do US właściwego ze względu na miejsce zameldowania, w US wypełniasz wniosek o zwolnienie z podatku VAT (formularz VAT 24) i dostajesz zaświadczenie o zwolnieniu z płacenia tegoż podatku czyli świstek oznaczony jako VAT-25 (koszt około 160 pln). musisz przedstawić również w US że dokonałeś przeglądu technicznego (kolejne 100 pln). z VAT-25 udajesz się do wydziału komunikacji i tam za około 280 pln dokonujesz rejestracji pojazdu (procedura jak w przypadku aut bez konieczności uiszczenia opłaty recyklingowej).

 

z tego co pamiętam musisz wcześniej wyrejestrować motocykl w Holandii gdzie otrzymujesz stosowne oświadczenia, że dokonałeś wyrejestrowania równocześnie otrzymujesz tymczasowe blachy wraz z tymczasowym ubezpieczeniem.

 

pokrótce tak to wygląda. mam nadzieje że niczego nie zapomniałam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli rozumiem że ktoś dla Ciebie ten motocykl sprowadzi?

 

edit: wróciłam do postu i wynika z tego co napisałeś że moto jest już w kraju

 

jeżeli jest już w kraju bez tablic znaczy że został wyrejestrowany w Holandii przez osobę która go kupiła i jak przypuszczam to ta sama osoba od której chcesz odkupić motocykl. w takim wypadku (moto bez tablic) musisz starać się w wydziale komunikacji o tymczasowe zarejestrowanie. nowe przepisy wymagają od osób przyjeżdzających na przegląd techniczny czasowej rejestracji, bez tego nikt Ci przeglądu nie podbije i tym samym dalsza procedura będzie zablokowana.  

 

sugeruję przetłumaczyć dokumenty i udać się do US. w takim wypadku przypuszczam nie potrzeba przedstawić w US przeglądu. jak dostaniesz VAT 25 idziesz do wydziału komunikacji i składasz wniosek o czasową rejestrację. montujesz blachy a jak przejdzie przegląd jest już z górki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest zagmatwana, bo ten, od kogo chce ten moto kupić ma do niego wszystkiego dokumenty, tyle że umowę ma jednostronnie wypisaną, tzn. z jednej strony są dane tego holendra, a dane kupującego są do uzupełnienia bezpośrednio na mnie, dlatego nie miałem wcześniej takiego doświadczenia i nie wiem, czy takie coś przejdzie.

 

A czy goni mnie jakoś czas? Bo na tej umowie jest wpisana data czerwiec 2012, więc czy nie będzie problemu z przerejestrowaniem po tak długim pobycie w kraju? Chciałbym moto zarejestrować dopiero na wiosne, bo teraz chciałbym ten motocykl podreperować, aby przygotować go w pełni do sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o umowę, o ile są wszystkie potrzebne dane wraz z podpisem, to nie ma to znaczenia czy w tym momencie umowa jest jednostronnie wypisana. po prostu dopisujesz/ uzupełniasz swoje dane. choć zgodnie z polskim prawem takie umowy powinny być wydawane w dwóch egzemplarzach po jednym dla każdej ze stron. naszych urzędników jednak nie będzie interesowało czy ów Holender ma umowę czy też nie ;)

 

co do czasu rejestracji to nie jestem pewna ale wydaje mi się że jest na to niestety tylko 30 dni od daty sporządzenia umowy. trzeba by było poprawić datę na umowie. nie chcę Cię namawiać do łamania paragrafów ale z punktu widzenia urzędów nie ma chyba znaczenia z kim to zawarłeś i kiedy, ważne że pojazd w Holandii został wyrejestrowany a Ty wpłacisz stosowną kwotę za wydanie VAT 25

 

są to jedynie przypuszczenia, może ktoś inny się wypowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy goni mnie jakoś czas? Bo na tej umowie jest wpisana data czerwiec 2012, więc czy nie będzie problemu z przerejestrowaniem po tak długim pobycie w kraju? Chciałbym moto zarejestrować dopiero na wiosne, bo teraz chciałbym ten motocykl podreperować, aby przygotować go w pełni do sezonu.

 

Największe problemy dostarczy Ci skarbówka bo na załatwienie Vat-u/ lub uzyskanie zwolnienia, masz 14 dni od zaistnienia takiego obowiązku, czyli daty na umowie. Dużo zależy od Pani w US

 

 

natomiast jeżeli chodzi o procedurę rejestracji to musisz zacząć od tłumaczenia dokumentów (dowód rejestracyjny i umowa kupna-sprzedaży)- w zależności od biura koszt około 250-300 pln za komplet, z oryginałami i kserokopią udajesz się do US właściwego ze względu na miejsce zameldowania, w US wypełniasz wniosek o zwolnienie z podatku VAT (formularz VAT 24) i dostajesz zaświadczenie o zwolnieniu z płacenia tegoż podatku czyli świstek oznaczony jako VAT-25 (koszt około 160 pln). musisz przedstawić również w US że dokonałeś przeglądu technicznego (kolejne 100 pln). z VAT-25 udajesz się do wydziału komunikacji i tam za około 280 pln dokonujesz rejestracji pojazdu (procedura jak w przypadku aut bez konieczności uiszczenia opłaty recyklingowej).

 

z tego co pamiętam musisz wcześniej wyrejestrować motocykl w Holandii gdzie otrzymujesz stosowne oświadczenia, że dokonałeś wyrejestrowania równocześnie otrzymujesz tymczasowe blachy wraz z tymczasowym ubezpieczeniem.

 

 

Cena rejestracji 280?? Cóż każdy urząd, rządzi się po swojemu, ja miałem nie całe 200. Co do wyrejestrowania, jeśli moto nie ma blach, a jeśli stoi u handlarza w PL pewnie już nie ma, sprawdź adnotacje w dowodzie o wyrejestrowaniu. Dodam tylko... nie zapomnij o ubezpieczeniu OC

 

Przejdź się do US i popytaj co by Ci rodziło :P albo zadzwoń na informację. Z ubezpieczeniem może być problem, ale....

Najlepszym rozwiązaniem będzie to, że powiesz ze jak pracowałeś w Holandii to kupiłeś sobie moto, a teraz chcesz je zarejestrować w kraju bo wracasz na stałe i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym rozwiązaniem będzie to, że powiesz ze jak pracowałeś w Holandii to kupiłeś sobie moto, a teraz chcesz je zarejestrować w kraju bo wracasz na stałe i tyle.

 

takie tłumaczenie nie będzie nikogo obchodzić. dane na umowie muszą się zgadać. Pani u US nie wyda VAT 25 na podstawie ustnego czy pisemnego oświadczenia jak wyżej  kiedy dane na umowie będą nieprawidłowe. zamiast się tłumaczyć po prostu trzeba skombinować dobrą umowę.

a tak swoją drogą jeżeli moto jest od handlarza to na nim spoczywa obowiązek dokonania wszelkich formalności po sprowadzeniu motocykla. ma zarejestrowaną działalność gospodarczą to powinien się z pewnych rzeczy wywiązywać. natomiast jak moto jest od osoby nie prowadzącej działalności bo np. ktoś kupił moto od Holendra w 2012, wyrejestrował i wrócił nim do kraju po czym z jakiegoś powodu go nie zarejestrował to ja bym się bardzo nie przejmowała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie tłumaczenie nie będzie nikogo obchodzić. dane na umowie muszą się zgadać. Pani u US nie wyda VAT 25 na podstawie ustnego czy pisemnego oświadczenia jak wyżej  kiedy dane na umowie będą nieprawidłowe. zamiast się tłumaczyć po prostu trzeba skombinować dobrą umowę.

a tak swoją drogą jeżeli moto jest od handlarza to na nim spoczywa obowiązek dokonania wszelkich formalności po sprowadzeniu motocykla. ma zarejestrowaną działalność gospodarczą to powinien się z pewnych rzeczy wywiązywać. natomiast jak moto jest od osoby nie prowadzącej działalności bo np. ktoś kupił moto od Holendra w 2012, wyrejestrował i wrócił nim do kraju po czym z jakiegoś powodu go nie zarejestrował to ja bym się bardzo nie przejmowała :)

 

Jak to nie oświadczenie też jest formą prawną...

 

Co do handlarzy............ marzenia, marzenia i marzenia. Jeśli wierzysz w to co napisałaś to podziwiam Twoją wiarę. Handlarz robi tak, kupuje wyrejestrowane moto, albo wyrejestrowuje, bierze dokumenty spisuje umowę in blanco. Targa moto do PL i sprzedaje tu uzupełniając umowę danymi klienta. Śladu po jego działalności nie ma.... i wszystko wygląda jakbyś sama sobie ściągnęła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to nie oświadczenie też jest formą prawną...

 

Co do handlarzy............ marzenia, marzenia i marzenia. Jeśli wierzysz w to co napisałaś to podziwiam Twoją wiarę. Handlarz robi tak, kupuje wyrejestrowane moto, albo wyrejestrowuje, bierze dokumenty spisuje umowę in blanco. Targa moto do PL i sprzedaje tu uzupełniając umowę danymi klienta. Śladu po jego działalności nie ma.... i wszystko wygląda jakbyś sama sobie ściągnęła.

 

to spróbuj iść z takim oświadczeniem do urzędu i na takiej podstawie czyli... "wie Pani pracowałem tam, jeździłem, teraz wracam do PL na stałe, proszę mi nie robić problemów, tu jest umowa z 2012 roku- da radę ? tak ładnie dziś Pani wygląda, może pójdziemy na kawę" spróbuj załatwić kwit

 

a co do handlarzy to zależy od jakiego handlarza. ja swoją Kawę kupiłam właśnie od handlarza i nie miałam żadnych problemów. dostałam komplet dokumentów wraz z fakturą VAT marża i nie musiałam latać do US także ze współpracy z handlarzem jestem bardzo zadowolona. jak widać handlarz handlarzowi nie równy, nie generalizujmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to spróbuj iść z takim oświadczeniem do urzędu i na takiej podstawie czyli... "wie Pani pracowałem tam, jeździłem, teraz wracam do PL na stałe, proszę mi nie robić problemów, tu jest umowa z 2012 roku- da radę ? tak ładnie dziś Pani wygląda, może pójdziemy na kawę" spróbuj załatwić kwit

 

 

 No problem :P Nawet nie mając papierów możesz zarejestrować jako samoróbkę tzw "SAM" tylko trzeba dać flachę rzeczoznawcy żeby uznał, że przynajmniej rama jest własnej produkcji i nabił nowy numer. W przypadku starszych moto i tych które mają blaszki z numerem VIN sprawa idealna. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to moto od osoby prywatnej, więc tutaj wlasnie jest problem.

 

Z tego co wiem, to moto ma jakieś blachy, bo po sprowadzeniu ten ktoś jeździł na tym motocyklu w Polsce.

 

Jeśli umowa dajmy na to jest na ten czerwiec 2012 to nie lepiej byłoby "podpisać ją na nowo" na aktualną datę? Jak to ma się to informacji wbitej w dowodzie, dotyczącej np. wywozu pojazdu za granicę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to moto od osoby prywatnej, więc tutaj wlasnie jest problem.

 

Z tego co wiem, to moto ma jakieś blachy, bo po sprowadzeniu ten ktoś jeździł na tym motocyklu w Polsce.

 

Jeśli umowa dajmy na to jest na ten czerwiec 2012 to nie lepiej byłoby "podpisać ją na nowo" na aktualną datę? Jak to ma się to informacji wbitej w dowodzie, dotyczącej np. wywozu pojazdu za granicę?

Pewnie, że było by lepiej nawet na kwiecień 2014 jak chcesz dopiero na sezon rejestrować

.

 

Jest mały problem, podpis sprzedającego holendra (fałszerstwo). W ogóle umowa in blanco to naginanie przepisów.

 

Natomiast jeśli ma być w miarę zgodnie z prawem, to powinieneś kolesiowi kazać wypisać umowę z holendrem na siebie, a ty z nim spisać nową. Bo później to załatwiasz tak jak byś kupował od komornika czy ubezpieczyciela, trochę zachodu w wydziale komunikacji i masz, a dlatego że właściciel nie jest i nie był wpisany do dowodu. Ogólnie jest to wielka mina, Ja na Twoim miejscu podzwonił bym do US do WK popytał, albo udaj się do PZMot, bo to trzeba być już ostrożnym bo tu jest jakaś kombinatoryka, a jak cena jest jeszcze atrakcyjna..... może nie da się go zarejestrować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem, to moto ma jakieś blachy, bo po sprowadzeniu ten ktoś jeździł na tym motocyklu w Polsce.

 

 

ustal najpierw konkrety, będziemy Ci wtedy w stanie pomóc. jakie blachy? polskie czy holenderskie? to istotne.

 

ja jak kupiłam moto w Holandii musiałam zgłosić w ichtejszym urzędzie że jest przeznaczone na wywóz. dostałam tymczasowy dowód i ubezpieczenie i na tej podstawie, o ile pamięć mnie nie myli, mogłam jeździć na legalu po Holandii chyba przez 30 dni. nie pamiętam dokładnie ile miałam na rejestrację w PL ale chyba standardowo 30 dni.

 

więc jeżeli jakieś= holenderskie to znaczy że moto nie zostało wyrejestrowane i od tego należy zacząć jeżeli chcesz zarejestrować w PL. nie jestem pewna czy Ty musisz zrobić to w NL czy rejestracja w kraju automatycznie wyrejestrowuje w NL (zdajesz blachy w WK i oni przesyłają dane do wydziału w NL).

jeżeli jakieś= polskie to nie wiem w czym problem :)

 

dowiedź się konkretów to postaramy się pomóc

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już wiesz że będziesz musiał sfałszować dokumenty a jeśli coś pójdzie nie tak to bekniesz.Handlarz wszystkiego się wyprze a Ty za wszystko odpowiesz.Tak się spisywało umowy i niektórzy dalej tak robią.Jak by wyszedł numer że moto ma przebite numery albo zniknęło komuś i tak chcą go sprzedać to pomyś...

Kupujesz na fakturę albo na umowę od handlarza w innym wypadku ja bym mu powiedział bujaj się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

jeżeli chodzi o rejestrację to jestem w podobnej sytuacji

 

we wrześniu dzwoniłem do wydziału komunikacji i:
 
1. teoretycznie muszę zarejestrować pojazd do 30 dni od zakupu - w praktyce, mogę poczekać nawet rok
2. dostanę najpierw czerwone blachy, później (po badaniu technicznym) i odczekaniu swojego dostanę stałe blach --- koszta całości 160pln
3. dochodzi do tego Karta pojazdu --- koszt 197pln
 

Rozmawiałem pod koniec grudnia z Panią z wydziału komunikacji czy coś się w przepisach zmieniło i usłyszałem, że nadal mogę zwlekać z rejestracją pojazdu, jak to Pani ujęła ... 30 dni na zarejestrowanie pojazdu to przepis martwy, straszak- nie ma za zwłokę kary.

Ja mojego GSR'a będę rejestrował koło marca tak, że czekam bez obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.