problem z stacyjką YAMAHA FAZER 600 FZ

[yamaha-sija]

az tak zapan brat z majsterką nie jestem  ale bardzo dziękuję za chęci  

[Scorpion85]

Tak chyba będzie najrozsądniej. Podskoczysz do Daniela Letek Czarna Owca i on rozkmini ci temat po taniości jak się ładnie uśmiechniesz - lepszego speca nie znajdziesz. No chyba, że nawiercisz te dziury jak każde DANVIELD, a później okaże się że pół motoru trzeba rozebrać 

[yamaha-sija]

no to ja się zacznę uczyć bardzo ładnie uśmiechać o tak 

[DANVIELD]

Nawiercenie dziur to dopiero poczatek.
Nic nie trzeba rozbierac, wymieniam sam wkład z nowej stacyjki a immo i obudowe zostawiam stare i ot cała filozofia,
inaczej szukaj szpeca i kombinuj z nowym immo..
a do nowej stacyjki niestety trzeba moduł zapłonowy(zamki wszystkie sa w kpl)

[Jimi750]

Mnie też stacyjka ciężko chodziła, żeby przekręcić kluczyk musiałem nim lekko poruszać góra/dół. Przesmarowałem lekko olejem do zamków i jest lepiej.

U mnie żeby zablokować kierownicę muszę ją skręcić całkiem w lewo, wcisnąć mocniej kluczyk i przekręcić w lewo wyczuwając luz. Po kilku próbach mam to już opanowane. Podobno ten typ tak ma.

[PiotRR]

U mnie żeby zablokować kierownicę muszę ją skręcić całkiem w lewo, wcisnąć mocniej kluczyk i przekręcić w lewo wyczuwając luz. Po kilku próbach mam to już opanowane. Podobno ten typ tak ma.

 

Może to jest właśnie rozwiązanie zagadki, ale wydaje się tak oczywiste, że nie chciało mi się wcześniej o tym pisać.

 

Coś tam pisałaś o ruchach kluczykiem góra/dół i że trzeba trochę popchnąć w dół żeby przekręcić w prawo. Trzeba wyraźnie, do oporu wcisnąć stacyjkę, robisz tak?

[yamaha-sija]

Nawiercenie dziur to dopiero poczatek.

Nic nie trzeba rozbierac, wymieniam sam wkład z nowej stacyjki a immo i obudowe zostawiam stare i ot cała filozofia,

inaczej szukaj szpeca i kombinuj z nowym immo..

a do nowej stacyjki niestety trzeba moduł zapłonowy(zamki wszystkie sa w kpl)

 i tak będę kombinować, kupię stacyjkę i zajmie się tym ktoś kto ma troche oleju w głowie na ten temat czyli nie ja  

 

 

 

Mnie też stacyjka ciężko chodziła, żeby przekręcić kluczyk musiałem nim lekko poruszać góra/dół. Przesmarowałem lekko olejem do zamków i jest lepiej.

U mnie żeby zablokować kierownicę muszę ją skręcić całkiem w lewo, wcisnąć mocniej kluczyk i przekręcić w lewo wyczuwając luz. Po kilku próbach mam to już opanowane. Podobno ten typ tak ma.

 próbowałam na wszystkie sposoby moto na centralnej kierownica całkiem w lewo i kręcenie kluczykiem góra/dół, lewo/prawo próbowałam tez lekko ruszać kierownicą, nie chce za mocno bo jeszcze kluczyk złamie i nie będzie ciekawie, przy przekręcaniu zapłonu pomógł olej do zamków chodzi lepiej ale w drugą strone do połowy można kluczyk przekrecić kierownica się zablokuje ale kluczyka nie mozna wyjąć

[yamaha-sija]

Może to jest właśnie rozwiązanie zagadki, ale wydaje się tak oczywiste, że nie chciało mi się wcześniej o tym pisać.

 

Coś tam pisałaś o ruchach kluczykiem góra/dół i że trzeba trochę popchnąć w dół żeby przekręcić w prawo. Trzeba wyraźnie, do oporu wcisnąć stacyjkę, robisz tak?

 tak wciskałam kluczyk tak jakby do środka i nic a nie chce go złamać 

[yamaha-sija]

mi się wydaje ze tam ktoś grzebał bo porysowana z wierzchu jest. 

[Jimi750]

Może to jest właśnie rozwiązanie zagadki, ale wydaje się tak oczywiste, że nie chciało mi się wcześniej o tym pisać.

 

Coś tam pisałaś o ruchach kluczykiem góra/dół i że trzeba trochę popchnąć w dół żeby przekręcić w prawo. Trzeba wyraźnie, do oporu wcisnąć stacyjkę, robisz tak?

Moją stacyjkę żeby przekręcić w pozycję zapłon muszę lekko poruszać kluczykiem góra/dól czy jak kto woli od siebie w stronę zegarów, dosłownie lekkie szarpnięcie (mój kolega jak próbuje przekręcić moją stacyjkę to ma problem i mówi że jest zablokowana) według mnie chodzi lekko.

Co do blokowania kierownicy to u mnie trzeba wcisnąć kluczyk i przekęcić w lewo (przy skęconej kierownicy w lewo) ewidentnie wyczuwalna jest sprężyna, jest to skok rzędu 2 mm, bez tego nie zablokujesz kierownicy.

[nfs]

mi się wydaje ze tam ktoś grzebał bo porysowana z wierzchu jest. 

Jak byś potrzebowała to mogę pożyczyć konkretną kątówkę i wiertarę ze zdrowym udarem.

[PiotRR]

Na pocieszenie

 

http://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=4575&start=15

 

 Jeśli odkręcicie górną półkę to pod nią oryginalnie powinna się znajdować taka duża gumowa podkładka, którą często usuwa się, gdyż jest przyczyną powstawania shimmy. Jeżeli nie ma tej podkładki to stacyjka jest o milimetr niżej i bolec nie trafia w otwór w główce ramy. Wystarczy dobrać taką samą podkładkę, ale metalową i będzie ok.

 

 

Jak są podejrzane ślady grzebania to może właśnie nie masz tej podkładki

[yamaha-sija]

Jak byś potrzebowała to mogę pożyczyć konkretną kątówkę i wiertarę ze zdrowym udarem.

bardzo dziękuję, 

 

Na pocieszenie

 

http://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=21&t=4575&start=15

 

 

Jak są podejrzane ślady grzebania to może właśnie nie masz tej podkładki

 

aby to sprawdzić i tak trzeba zdemontować stacyjkę, poproszę brata, na pewno imi pomoże i rozgryziemy to razem, najpierw się rozbierze zobaczy co i jak a potem kupię potrzebne części (podkładki lub nową stacyjkę) zimą na moto mozna sobie tylko popatrzeć więc ogarnę to na spokojnie, nie będę grzebać tam sama bo może nie wyjść, jak dojdziemy co to jest napewno podziele się cenną wiedzą dla następnych pokoleń hahaha

[LBG]

... poproszę brata, na pewno imi pomoże i rozgryziemy to razem, najpierw się rozbierze zobaczy co i jak a potem ...