Akcja "Motocykle są wszędzie.. Patrz w lusterko"

[Sebastian Łuczak]

Witam,

Jak wspomniałem w przywitaniu nagrałem utwór, który łączy się z waszą w/w akcją
Przesyłam w takim razie link, miłego słuchania, 

 

http://www.youtube.com/watch?v=Jf2zVC0YA84

 

 

nie chcę, żeby było to źle odebrane, nie jest to forma "promocji" stwierdziłem, że ma to dużo wspólnego i chciałem w jakiś sposób dać coś od siebie, pozdrawiam !

[DANVIELD]

Sory nie popieram tej akcji.
Ta naklejka to propagowanie debilizmu motocyklowego!
Pewna grupa "motocyklistów" usiłuje przyzwyczaic innych uzytkowników drogi do swoich "wybryków"

Odsyłam do artykułu.
http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/news-patrz-w-lusterka-to-bzdura,nId,336801

[Fireblade94]

Sory nie popieram tej akcji.

Ta naklejka to propagowanie debilizmu motocyklowego!

Pewna grupa "motocyklistów" usiłuje przyzwyczaic innych uzytkowników drogi do swoich "wybryków"

w tej akcji raczej nie chodzi o przyzwyczajanie do wybryków motocyklistów... Tylko o to aby kierowcy przed wykonaniem manewru upewnili się, że taki manewr mogą wykonać.

CZASAMI się tacy zdarzają...

[soprano]

No tak Danvild wygląda na to, że zajechanie drogi to tylko manewr wykonywany na motocykliście...........a prawda jest taka, że kierowcy samochodów i motocykli zajeżdżają sobie droge nagminnie nie patrząc w lusterka boczne, a przydaje się również poprawka z zerknięcie przez ramie aby uniknąć zepchnięcia i kolizji........no ale cóż niektórzy wiedzą lepiej......

[LBG]

Sory nie popieram tej akcji.

Ta naklejka to propagowanie debilizmu motocyklowego!

Pewna grupa "motocyklistów" usiłuje przyzwyczaic innych uzytkowników drogi do swoich "wybryków"

Odsyłam do artykułu.

http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/news-patrz-w-lusterka-to-bzdura,nId,336801

Nie zgadzam sie z tym, a artykuł jest tendencyjny.

[D@dik]

Nie zgadzam sie z tym, a artykuł jest tendencyjny.

Autor tego artykułu nie odczytał głębiej tego sensu wlepy, że tu nie chodzi tak naprawdę tylko o prędkość (a na jakiś pseudo naukowych wyliczeniach się skupił), a na myśleniu w czasie jazdy , pamiętaniu że na drodze nie jest się samym i tego z jednym śladem zawsze bardziej boli przy spotkaniu z matką Ziemią. Tak naprawdę na naklejce powinno stać jak wół "Patrz w lustra, bo nie jesteś sam na drodze!". BTW jeszcze powinny być wlepy "Ściągnij kaptur - w aucie naprawdę nie wieje jak u Ciebie na wsi!" , "Cieszę się, że wiesz dokąd jedziesz, ale pokaż to także innym!" i wiele innych na grzeszki kierowców... W artykule rozbawiło mnie powoływanie na "dyplom wyższej uczelni" (chyba już prawie każdy ma odkąd są wieczorowe kierunki bez matmy(!) polegające na pisaniu wypracowań), bo stanął mi przed oczyma "zespół" profesorów badających wypadek typowo  nie motocyklowy...ale nie będę "siał wiatru" ;-P 

Argument o starszej pani, którą zamierza autor potrącić (patrząc w lusterka) na przejściu ostatecznie mnie "przekonał" do prezentowanych wypocin...  

[DANVIELD]

Bardzo mozliwe że atrykuł jest tendencyjny, natomiast ostatnio bardzo sie w%#$łem jadac autem,
przed skrzyzowaniem mając właczony kierunkowskaz 2ch debili na motocyklach nagle mnie wymija z lewej..
(na skrzyzowaniu wymijali cąły sznur aut jadac prosto) niechmi ktos powie że mieli prawo.

Także nie zmienie zdania odnosnie tego ze wielu bezmózgów prawdopodobnie wykozystało akcje legitymując sie owymi naklejkami
we wiadomym celu( z kozyścia dla siebie) a akcja mniemam że miała byc w "dobrej wierze"

Uwazam że to głupkowate.. wszyscy wiemy do czego służa lusterka natomiast podejżewam
że promowanie zwiekszonej liczby motocyklistów na drodze powinno odbywac sie w inny sposób.
Poprostu idac ta droga myslową beda naklejki pod tytułem "nie wyjezdzaj na droge - chamstwo jest wszedzie"

Soprano masz racje dlatego twierdze ze akcja jest skierowana tylko i wyłacznie pod tytułem motocyklistów,
podczas gdy opisywany przez Ciebie proceder dotyczy wszystkich uzytkowników dróg bez wyjątku

[cannibalus]

Tez nie popieram akcji. Naklejanie naklejek "motocykle sa wszedzie !!!" "spójrz dwa razy !!!" "twoje pierwsze wymuszenie..." i inne tego typu puste frazesy, często z wykrzyknikami przynosża więcej złego niż dobrego dla motocyklistów.

 

Te akcje z tymi durnymi tekstami w swoim odbiorze sprowadzają  kierowców puszek do imbecyli zamkniętych w metalowym blaszaku nie umiejących jeżdzić, nie patrzących w lusterka i tylko czatujących na biednych motocyklistów, którym chca wymusić pierwszeństwo jakby to był ich cel numer jeden każdego dnia. Oczywiście Ci biedni motocykliści próbuja tylko jechac 180km /h pomiędzy samochodami w normalnym ruchu ulicznym i tylko przypomiają się delikatnie zeby ich wszscy wystrzegali w lusterkach... hahahha

 

Jeżdzijmy normalnie to i damy się zauważyć w lusterku, reszte załatwi ostrożność, wyobraźnia i kultura jazdy jednych i drugich a nie zadne oczoje..e naklejki na zderzakach.

 

 

[LBG]

 

Nie czytałem całego artykułu, bo szkoda czasu, ale ustęp , jak ktoś sobie próbuje dodać autorytetu stwierdzeniem o ukończeniu studiów - bezcenne.

[LBG]

Uwazam że to głupkowate.. wszyscy wiemy do czego służa lusterka natomiast podejżewam

 

Chyba jednak nie wszyscy, a próba dotarcia do nich za cene paru groszy jest bezcenna. zresztą trafia o tylko do tych, którzy czytają (o zrozumieniu nie wspomnę)

[Marek-J-bie]

Nuta zajedwabista- mój klimat .  SUB    Sam nawijasz  o swojej pasji. Rewelka.

[dembis]

Widzę że rozmowa schodzi na pewien temat o którym miałem okazję czytać tutaj http://www.motogen.pl/Swiat-wedlug-Wiewiora-Lewa-w-gore,17040.html

Autor tekstu zapewne wielu z Was znany, ale myślę że tym razem ma dużo racji !

[cannibalus]

Chyba jednak nie wszyscy, a próba dotarcia do nich za cene paru groszy jest bezcenna. zresztą trafia o tylko do tych, którzy czytają (o zrozumieniu nie wspomnę)

 

ale co mają czytać? oczje..ne naklejki z wykrzyknikami informujace kierowców puszek że są gamoniami i powinni zacząć patrzeć w lusterka non stop wypatrując dzidujących pomiędzy autami  motocyklistów?

Do kogo to ma dotrzeć skoro nie ma w tym ŻADNEGO pozytywnego przekazu?

 

jedyny plus jaki dają naklejki jest taki, zę samochód z naklejką prędzej nam ustąpi miejsca w korku bo za kierownica jedzie motocyklista... i tyle

 

http://beatasadowska.com/wp-content/uploads/2013/05/W-skorze-czy-w-welurze24.05life.png

 

Da się zrobić fajną kampanię (niezłą zrobił tez Orlen - "niech żyją motocykliści...") ale to trzeba mieć głowę, pomysł i wyobraźnie a nie trociny w głowie żeby wymyślic te naklejki "patrz w lusterka"...

[D@dik]

Da się zrobić fajną kampanię (niezłą zrobił tez Orlen - "niech żyją motocykliści...") ale to trzeba mieć głowę, pomysł i wyobraźnie a nie trociny w głowie żeby wymyślic te naklejki "patrz w lusterka"...

 

...może ktoś te naklejki wymyślił po przeczytaniu rad dla kierowców na stronie akcji Orleniu http://www.orlenbezpiecznedrogi.pl/index.php?section=niech-zyja-motocyklisci:

 

"Pamiętaj, że motocyklista jest mniej widoczny na drodze. Rozglądaj się uważnie na drodze, patrz w boczne i wsteczne lusterka. Gdy zmieniasz pas ruchu albo skręcasz na skrzyżowaniu, upewnij się, że nie zajedziesz motocykliście drogi." ?

 

Tak czy owak  - myśleć trzeba jak się jeździ, a innych użytkowników drogi szanować...

 

Dembis linka do fajnego artykułu zapodał  - nie czytałem wcześniej i przyznam  rozkmina była  o religiach, braterstwie... o LWG nawet ;-P

[rexio]

Nuta zajedwabista- mój klimat .  SUB    Sam nawijasz  o swojej pasji. Rewelka.

 

Nuta jest wyjebista! SoundHound mnie pokierowal i leci w kolko

 

Odnosnie naklejek - ja juz to dawno temu pisalem ze smiac mi sie z nich chce i jest to dla mnie idiotyzmem.

[becker]

nie gadajcie. taka nalepka z tyłu na klapie to niezły lans...

[Gość]

nie gadajcie. taka nalepka z tyłu na klapie to niezły lans...

Kiedyś przyklejało się "kleksy".

To był dopiero lans...

[DANVIELD]

W odpowiedzi na naklejki "Motocyklistow"  (chyba osobiście sobie nakleje- bez błedu oczywiscie))



Sa jeszcze inne głupkowate akcje.. masakra

[Traveler]

Generalnie to brakuje świadomości, wiedzy na temat tego co się widzi.  Np.  bardzo często czyta się że motocykliści to tak napier..... że szok.  Nie było go a jest. I to powtarzają wszędzie, piszą wszędzie i nawet gliny domyślnie będą iść w zaparte.

Prawda jest taka że patrzenie jest odruchem nabytym.  I samo nalepianie naklejek wiele nie da.  Aczkolwiek niektórym uświadamia że takie coś w samochodzie jest.

 

O co mi chodzi?

Np.  jakiś kierownik blaszaka patrzy w lusterko i widzi światła.  Ale światła motocykla, które obecnie najczęściej składają się z pary reflektorów.

I co mu ten odruch patrzenia mówi?   

aaaaa, noooo, widzę.  jedzie sobie samochód ale jeszcze daleko jest.  

   Uznaje że daleko właśnie przez bliskość lamp.  No i jak potem w razie draki tłumaczyć obecność motocykla którego nie było?

Oczywiście zapierdalał jak wariat.

Jeżeli motocykl posiada dodatkowe gabaryty na lusterkach to jego --widzialność-- i ocena prędkości dla przeciętnego szofera w blaszaku jest zdecydowanie lepsza.  Jest to po prostu coś innego niż wyrobiony odruch w jego patrzeniu, coś co wymaga analizy nawet w tępej z natury pale.

  Poza tym na niekorzyść motocyklisty prawdopodobnie działa obowiązek jazdy z zapalonymi światłami.  Co niektóre badania twierdzą wręcz że jest to dodatkowe zagrożenie.  I jast kilka krajów które z uporem maniaka nie wprowadzają obowiązku jazdy na światłach za dnia.

Głupki można powiedzieć.

Ciekawe tylko dlaczego u nich wypadków jest najmniej?

Gdzieś oglądałem filmik traktujący o tym.

  Ciężarówka jadąca z jakąś określoną prędkością i ocena tejże prędkości na oko z chodnika.   Potem motocykl jadący z ta samą prędkością.

Okazuje się że na oko to motocykl jechał zdecydowanie szybciej.  Najszybszym zaś obiektem była mucha, lecaca 10 na godzinę ale wszystkim wydawało się że zapierdalaaaaa że szok.

Po prostu im coś mniejsze tym wydaje się szybsze.

[marian65]

[cyt] ...Prawda jest taka że patrzenie jest odruchem nabytym.  I samo nalepianie naklejek wiele nie da....

[cyt] ... Poza tym na niekorzyść motocyklisty prawdopodobnie działa obowiązek jazdy z zapalonymi światłami.  Co niektóre badania twierdzą wręcz że jest to dodatkowe zagrożenie.  I jast kilka krajów które z uporem maniaka nie wprowadzają obowiązku jazdy na światłach za dnia....

 

 

Podpisuję się pod tymi zdaniami obiema ręcami... Moim zdaniem o wiele więcej w naszych warunkach klimatycznych dało by wprowadzenie jako obowiązku jazdy na światłach tylko dla motocykli lub jednośladów które wyróżniały by się w gąszczu samochodów i które z racji mniejszych gabarytów są trudniej dostrzegalne na drodze.

Jako czynnik zwiększający ilość wypadków poprzez ,,niezauważenie'' motocykla chciałbym dodać fakt budowy ustylizowanych na motocykle skuterów. Puszkarz widząc w oddali lub w lusterkach światła jednośladu nie jest z w stanie ocenić czy widzi skuter czy szybko poruszający się motocykl,. Jeśli ponownie nie spojrzy tylko założy że jedzie  skuter i wykona manewr np lewoskrętu to mamy wypadek....

[becker]

zawsze to powtarzalem, ze kiedys wszyscy jezdzili bez swiatel tylko my na swiatłach i dlatego z daleka bylo widać kto jedzie.

a teraz producenci zarówek sie cieszą a ludzie gineli jak giną albo jeszcze wiecej